Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie Panowie!

 

Dzisiaj piszę od Was z zapytaniem takm, nie działa:

 

-prędkościomierz

-wzkaźnik paliwa

-ekonomizer

- czasem szyby się nie otwierają

-komputer pokazuje tylko błędną temp. i nic więcej ( jak się klika to nie przeskakuje nawet)

-zapalają się co chwilę różne kontrolki np. program awaryjny ASB , problem z poziomowaniem auta( nivo)

:x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x :x

 

Proszę powiedzcie mi co to może znowu być?? Auto mam troszkę ponad dwa miesiące a u mechanika stoi regularnie co tydzień:/

SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano
Ja miałem tylko problemy ze wskaźnikiem paliwa (nic nie pokazywał) i problem z prędkościomierzem (zniżał 50 km). Oddałem do elektryka który sprawdził czujniki od poziomu i je wyczyścił .Zaś z prędkościomierzem oddałem do mechanika od BMW auto zostało pod windowane i podłączone do komputera. Wrzucił drive odczytywał prędkość z komputera a jakoś elektronicznie ustawił taka na prędkościomierzu i działa (osobiście tego nie widziałem). jeśli chodzi o twój problem to bez kompa i znawcy się nie obędzie. Bywa ze auto szwankuje jak mu prądu zaczyna brakować czyly słaby aku i lichy alternator.
Opublikowano (edytowane)

Zacząłbym od:

- sprawdzenia klem przy aku (jeśli któras jest obluzowana to będą skoki napięcia i się syf robi)

- sam aku (jeśli pada to też potrafi różne cyrki robić)

- przejrzałbym wszystkei bezpieczniki (zakładam, że to juz zrobiłeś?)

- sprawdziłbym moduł świateł LCM (znajduje w nogach pasażera przedniego w okolicy prawej ścianki - jeśli gdzieś z podszybia się dostaje woda to najczęściej sączy się przez LCM właśnie i robi rózne ciekawe zwory i fajerwerki na kontrolkach przez to).

Pzdr.

Edytowane przez Manolito77
Opublikowano
Powiem tak że miałem jakieś trzy dni temu strasznie słaby aku, był odłączany i podłączany bo coś tam mechanicy robili i myślałem że to mogło się zresetować po odłączeniu aku i to że jest słaby, ale wczoraj kupiłem nówkę aku i to samo:/
SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano
Powiem tak że miałem jakieś trzy dni temu strasznie słaby aku, był odłączany i podłączany bo coś tam mechanicy robili i myślałem że to mogło się zresetować po odłączeniu aku i to że jest słaby, ale wczoraj kupiłem nówkę aku i to samo:/

To sprawdź klemy czy nie są luźne a jeśłi nie to obejrzyj klemę pirotechniczną - może się gdzies przełamała i tez nie idzie przez nią takie napięcie jak trzeba więc wszystko wariuje. Słyszałem, że ta klema pirotechniczna często lubi się przełamywać, przerywać i wtedy zaczyna się sajgon.

Pzdr.

Opublikowano
Trochę wstyd mi o tym mówić ale nie znam się na samochodach i nie wiem co to jest klema pirotechniczna i gdzie ona jest jak mogę to sprawdzić na mój rozum to jest gdzie przy aku, prawda?? Można troszkę bliżej powiedzieć coś na ten temat z ta klemą bo mam teraz nawet czas i auto koło siebie więc mogę podejść i zobaczyć tylko musi mnie ktoś posterować:-)
SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano
Trochę wstyd mi o tym mówić ale nie znam się na samochodach i nie wiem co to jest klema pirotechniczna i gdzie ona jest jak mogę to sprawdzić na mój rozum to jest gdzie przy aku, prawda?? Można troszkę bliżej powiedzieć coś na ten temat z ta klemą bo mam teraz nawet czas i auto koło siebie więc mogę podejść i zobaczyć tylko musi mnie ktoś posterować:-)

Klema pirotechniczna to dodatkowe zabezpieczenie, które w przypadku dzwonu rozłącza (rozrywa) kabel PLUSOWY od aku - kabel oznaczony symbolem nr 1 na rysunku. A sam element rozpinający/rozrywający jest oznaczony jako nr 17 na rysunku.

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=12_0638&hg=12&fg=29

 

Może tam masz gdzieś to przerwane i Ci wariuje. Pod maską jest dodatkowa klema ale przeznaczona głównie do awaryjnego rozruchu auta z innego auta - żebyś nie musiał ciągnąć kabli rozruchowych do kufra gdzie jest trudniejszy dostęp. Dlatego nic do niej nie jest podłączone - bo do niej podłączasz dopiero wtedy kabel jeśli musisz ukraść prąd z innego auta kiedy padnie Ci aku.

Pzdr.

Opublikowano
Niestety auto ląduje znowu u mechanika:/ tylko tym razem we Wrocławiu;/ u jakiś "mega super elektryków" ehh...
SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano

Witajcie!

 

Pisze znowu bo miałem oddać autko do elektryków do Wrocławia ale wyszło inaczej i dalej się bujam z niedziałającą elektryką. Mianowice szkoda mi wywalić 300zł na dojazd i komputer we Wrocławiu ( na razie jeżeli mogę się Was podpytać to może to zrobię sam). W moim mieście był już podpinany pod kompa i nic komputer nie pokazał. I tu może być pies pogrzebany bo ostatnio przed tym wszystkim robiłem wtryski i Panowie kręcąc auto w celu odpalenia wyładowali aku, chcąc odpalić autko " na szybko" podpieli pod dwa aku o mocy 2000 czegoś tam, a wiem że u mnie w samochodzie jest aku 1000. I teraz moje pytanie czy mogli uszkodzić regulator napięcia?? Bo z tego co się orientuję to przy tak dużej mocy rozruchowej mogli spalić ten regulator i dlatego elektryka świruje.( zaznaczam że jak zostawiłem auto u nich to wszystko działo a jak wyjechałem za bramkę warsztatu to się skapnełem że nic nie działa i do tego bałem się zawrócić bo władował mi się program awaryjny skrzyni biegów i juz nie chciałem nic kombinować i prosto pojechałem do swojego miasta). Proszę powiedzcie coś na ten temat bo w sobotę mam zrobić trasę 600km i nie wiem czy jechać :/

SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano

To ja powiem tak - skoro coś działało przed oddaniem auta do "fachoffcuff" i potem nie działało zaraz po odbiorze to trochę dałeś ciała. Jeśli te barany spaliły Ci regulator napięcia nieumiejętnym odpalaniem auta na innych aku to niestety za głupotę się płaci i powinieneś zawrócić i nakazać im przywrócenie auta do stan sprzed oddania do naprawy. A tak - oni teraz umywają rączki no bo tyle jeździłes że to nie ich wina a Ty teraz masz wydatki.

Pzdr.

Opublikowano
No właśnie wiem wiem dałem ciała i to bardzo mocno:/ ale czy jest to możliwe żeby takim rozruchem spalić regulator napięcia??
SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Dobra Panowie :-) Witam reaktywacja tematu właśnie dzisiaj odebrałem auto z serwisu w którym mieli zdiagnozować mój problem, zrobili to i jeszcze wiele innych rzeczy, bardzo ulgowo za imprezę zapłaciłem 3,600zł, ale wiem już że kupiłem bardzo zaniedbane auto o które nikt wcześniej nie dbał Panowie w STANDO spisali się bardzo dobrze wypisali mi na karteczce wszystko co trzeba jeszcze zrobić żeby auto chodziło na "tip-top". Więc podsumowując bardzo polecam tych Panów z Wrocławia ze STANDO BMW bardzo miła obsługa i goście znający się na rzeczy.Powiedzcie mi jeszcze czy też mieliście tak że po zakupie bmw musieliście wpakować ok.8.000zł na remonty samochodu w okresie 3 miesięcznym??Czy to tylko ja jestem takim pechowcem??Pozdr.
SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano

Ja - odpukać - nie miałem po kupnie tak dużych, koniecznych wydatków. W ciągu roku po kupnie dopadły mnie typowe bolączki e39 w dieslu - pompka progowa, wymiana uszczelnień na pompie wysokiego ciśnienia CR i do tego jeszcze wymiana JEŻyka. No ale to w sumie dało jakieś 2 - 2,5 tys. Oprócz tego tylko regularne wymiany eksploatacyjne płynów/filtrów/odmy/klocków/tarcz/itp...

Pzdr.

Opublikowano
no teraz pompę podprogową też musiałem wymieniać bo miałem od benzyny i opla kadeta hahahaaa. :-) Pozdr
SEX DRUGS AND ROCK'N ROLL :)
Opublikowano
no teraz pompę podprogową też musiałem wymieniać bo miałem od benzyny i opla kadeta hahahaaa. :-) Pozdr

To to rzeźba w g*** pełną gębą :duh:

Opublikowano
Jak nie wiadomo o co w aucie chodzi, to Stando zawsze sie dowie i zrobi ;) "Specjalisci od beznadziejnych przypadkow" ;) Tez goraco ich polecam!

BMW - Be My Wife.


Soft na zamówienie, porady informatyczne (i wszelakie również) - PW :) Dla forumowiczy proste porady free - na rozbudowane rozwiązania ceny bardzo specjalne :)

Opublikowano
[...]Panowie kręcąc auto w celu odpalenia wyładowali aku, chcąc odpalić autko " na szybko" podpieli pod dwa aku o mocy 2000 czegoś tam

 

może 2000 V [volt] :mrgreen:...

Jedyne

http://images.spritmonitor.de/229694.png

Opublikowano
Jak nie wiadomo o co w aucie chodzi, to Stando zawsze sie dowie i zrobi ;) "Specjalisci od beznadziejnych przypadkow" ;) Tez goraco ich polecam!

Może i tak choć czytałem też i mało pozytywne opinie o nich. Ja tam miałem z nimi styczność ze 2 razy - raz wymiana pompki progowej (nie jest to jakaś skomplikowana operacja - dziś zrobiłbym to już sam bez problemu) a dwa to uzupełnienie czynnika w klimie (przy okazji Pan zwrócił mi uwagę na wilgotną od oleju chłodniczkę od wspomagania która powoduje osadzanie się ów oparów oleju na chłodnicy głównej i później jej dość skuteczne zapychanie liśćmi i innym syfem - tu więc plus dla Stando, że przy okazji jednego rzucą okiem na inne rzeczy.

Minusem ich jest to, że ceny części mają praktycznie takie same jak w ASO Inchcape (czasem niektóre części są u nich droższe niż w Inchu) a robociznę mają tylko nieznacznie tańszą niż w Inchu. Myślę, że najlepsze rozwiązanie to serwisowanie auta u mechaników - a są tacy - do których ASO bardzo często wożą auta, z którymi nie radzą sobie we własnym zakresie. :norty:

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.