320d Bicie na kierownicy przy hamowaniu

[fidelis3]

Jeszcze jeden problem koledzy...

powoli mam już dośc tego auta :( a tak wszyscy zachwalali mi tę markę... Przyj szybszej jeździe przy hamowaniu odczuwam bicie na kierownicy. Myślałam, że to wina żle wyważonych kół, bądź bąbla, który zrobił mi się na przwym przednim kole, ale mechanik twierdzi, że to wina klocków czy tarcz z przodu... Choć były zmieniane przez poprzedniego właściciela jakieś 2 miesiące temu...

Czy ktoś z Was miał podony problem..?

[stageman]

Kumpel tak mial po zalozeniu ATE!!! Zatem hamulce nawet renomowane firmy moga okazac sie dziadostwem. A nie sadze, zeby ktos przed sprzedaza zalozyl cos porzadnego. Podejrzewam, ze masz zalozone jakies chinskie tarcze z alledrogo. Ale to tylko przypuszczenie.

Zaloz coz Z Zimmermanna, Jurida - brak piszczenia, duza trwalosc, efektywne hamowanie.

[fidelis3]

Nie wiem co jest tam założone... Ale przewody też były masakrycznie pozakładane. Tzn ten jeden, który mu wymieniali przy zmianie tarcz i klocków to był 'sztukowany' gumowym kabelkiem ;/

Mam pojechac na ten warsztat na którym mu to robili, bo hamulce są przecież jeszcze na gwarancji...

[azp]

Spawdz tarczy czy sa popekane.

Jak nie to najprawdopodobniej nagromadzil sie na nich i zapiekl pyl z klockow, trzeba tarcze zdjac i przetoczyc.

Inna mozliwosc to ze piasta nie zostala dokladnie wyczyszczona i tarcza nie przylega idealnie plasko, mowie tu o wartosciach ponizej milimetra.

 

Sztukawany przewod hamulcowy wymien jak najszybciej, nie chcesz zeby ci nagle pekl w czasie jazdy, a ja juz na pewno bym nie chcial zeby ci pekl jak bedziesz za mna ;)

[jacekmury1]

Wydaje mi sie ze masz tarcze zwichrowane dlatego bicie na kierownicy slyszalem o duzo przypadkach pokrzywionych tarcz,a co do przewodu to jak najszybciej wymien za takie wykonanie hamulcow to prokurator sie nalezy.

[fidelis3]

AZP nie martw się przewód jest juz wymieniony ;);) Dwa nawet ;) W drugim poście "dziwne przyspieszenie" jest napisane co już musiałam robić w swojej 320 -tce i co niestety nie pomogło :(

A co do tych klocków i tarczy to ten mechanik, który zaglądał do auta stwierdzil, że te hamulce zostały tragicznie założone - podobno zupełnie na sucho...i to może być przyczyną

[ufo000000]

Jeśli były by dobrze oczyszczone piasty i dobre tarcze+dobre klocki to nawet na sucho bez żadnych smarów miedziowych itp powinny chodzić jak należy. Jeśli założył Ci nowe tarcze przed sprzedażą to pewnie jakiś syf najtańszy, a takie tarcze potrafią się zwichrować przy pierwszym lepszym nagrzaniu i wjechaniu w kałuże. Jeśli zawieszenie jest bez luzów to wymiana tarcz powinna załatwić sprawę (można by było przetaczać ale szkoda tani syf toczyć jak za chwilę znowu pogniesz). Osobiście mam z przodu Bosch (Ferodo) z tyłu SBS i mogę polecić.

[rafw1]

sprawdź tuleje na wahaczach, jeśli tarcze były nie dawno wymieniane to są ok u mnie po wymianie tulei pływających się uspokoiło a mam stare tarcze.

[ufo000000]

Starte tarcze to nie to samo co krzywe tarcze, mogą być cienkie jak żyletka i wyżłobione a nie będą biły. Też tak miałem że po wymianie tulei, sworzni się uspokajało, jednak nie do końca i na czas nie długi ( po prostu nowy, sztywny element nie pozwalał przenosić drgań). Wymiana tarcz załatwiła sprawę.

[maciekgood]

Proste odpowiedz!

 

W pierwszej kolejnosci sprawdzaj zawsze zawieszenie!!!! nie ma luzow? Sprawdzamy hamulce! Plyn wymieniony? przechodzisz do zaciskow! zaciski dobre? dalej bije? wymieniaj tarcze i klocki (tylko renomowane firmy) i tylko u sprawdzonego mechanika (ktory dokladnie wszystko wyczysci bo pamietaj ze zalozyc to kazdy potrafi ale prawidlowo zalozyc to juz malo kto!!!) po czym dbaj o prawidlowe dotarcie tych elementow przez kilkaset pierwszych kilometrow!!!

 

Powodzenia

[fidelis3]

Właśnie zadzwonił mechanik, u któreg była składana reklamacja odnośnie hamulców i stwierdził, że przyczyną bicia na kierownicy nie są tarcze ani klocki tylko luzy w układzie kierowniczym... Czy to możliwe?