Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Mam problem z mocą silnika. Rozwija ją nierównomiernie, ma tendencję do poszarpywania przy niskich obrotach. Jadąc ze stałym obciążeniem potrafi chwile chodzić jakby był czymś stłumiony, potem odzyskuje moc, po czym znowu słabnie i tak w kółko. Spadek mocy niby nie jest duży, ale wyczuwalny. Można go porównać do włączającej się sprężarki klimatyzacji. Mam LPG w swoim aucie, ale problem występuje na obu paliwach. Wykonałem też reset kompa i przez tydzień jeździłem tylko na benzynie. Jestem w zasadzie pewien że ten problem nie ma związku z LPG. Na razie sprawdziłem wskazania sondy lambda. Jest nowa i jej wskazania są prawidłowe. Nowa jest też guma między przepływomierzem i kolektorem. Podczas spadku mocy sonda pokazuje 0V, czyli mieszanka bardzo uboga. Do 3tys.obr trzymając pedał gazu w jednej pozycji komputer nie koryguje mieszanki przez dłuższy czas, nawet kilkanaście sekund. Przy wyższych obrotach trwa to dużo krócej. Jadąc z pełnym obciążeniem wyczuwalne jest "niezdecydowanie" silnika, a na pierwszym i drugim biegu przy max.przyspieszeniu komputer jakby nie nadążał wzbogacać mieszanki i czuć że czegoś brakuje. Objawy nie są zawsze takie same. Czasem silnik chodzi dobrze i moc jest ok. Spalanie w normie i mieści się w przedziale 9-11 litrów benzyny lub 10-12 litrów gazu na 100km. 98% osób pewnie powie żeby jechać na komputer. Czekam na pomoc i opinie pozostałych 2%. Może ktoś miał podobną sytuację ze swoim M50.
Opublikowano

Witaj w klubie.Mam dokładnie ten sam objaw ale w silniku M52. A powiem ci tylko tyle że wymieniałem dosłownie wszystkie podzespoły,i nic. Wymieniłem :

 

-pompe paliwa,filtr

-Wtryski

-Świece

-Olej

-Sondy mam tytanowe x2 NGK

-Przepływke

-Naprawiłem Vanosa tzn wymieniałem simeringi wraz z elektrozaworem Vanosa

-Potencjometr przepustnicy

-Czujnik położenia wałka i wału

-

Jedyne co pozostało to komputer jaki był i nie mam bladego pojęcia dlaczego czasem jest mocny a czasem słabszy inie reaguje na gaz jakbym chciał.Zastanawiam się nad głowicą ale nie wiem co by miała mieć wspólnego.Troche mi już gra cała klawiatura bo mam najechane 171000 mil a to jakieś 250000km,więc nawet raczej nie było nic robione przy niej.Może już jest przegrzany blok i różnie reaguje w zależności od temperatury....mogę tak polemikować....dałem sobie już spokój. Wiem jedno że na jakiś czas jak wymieniłem pompe i filtr(był chyba bez kitu oryginalny) to ożyła niesamowicie ale potem już jakoś ....no nie wiem.Może ktoś zna lekarswo na te przypadłość.Może i ECU tez się zużywa :cry2:

 

A powiedz mi czy jak depniesz w deche gaz to czujesz vanos się przełącza i czuć wyraźnie przyrost mocy tak ok 3.5 tyś obr???Ja w czarnej 323i poprzedniej czułem niesamowicie a w tej nie mam już takiego odczucia

http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ja już nie raz pisałem że mam coś podobnego, lekkie przerywanie przy mocnym deptaniu, czyli wciskam w deske i silnik ciągnie, za chwilę ciągnie ale lekko słabiej, i za chwilę znów normalnie i tak w kółko do odcinki, dodam, że tak jak i u was, zależy od cholera wie czego, raz jest wszystko ok, rozwija pełną moc w całym zakresie obrotów a raz tak jak napisałem, ostatnio kumple mi powiedzieli że to może być przepływka, jeszcze tego nie sprawdziłem, jak znajdę kogoś żeby się podmienić to dam znać, pozdro
Opublikowano

Sprawdzenie przeplywki to podstawa mialem podobnie a powod byl prozaiczny ODMA poprostu olej dostawal sie do komory spalania wymiana na nowke i jak reka odjal ale u mnie to praktycznie caly kolektor mial osad swiezego oleju :evil:

Moga tez siadac juz wtryski poprostu lub regulator cisnienia

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano
U mnie objaw występuje w całym zakresie obrotów, ale jak pisałem wyżej spadki mocy są ledwo wyczuwalne. Zauważyłem że jak wcisnę gaz, potem popuszczę trochę i znowu wcisnę to ciągnie lepiej. Wtryski, pompę i regulator ciśnienia mogę u siebie wykluczyć, bo przy jeździe na gazie objaw jest ten sam. Układ wtrysku LPG wykorzystuje do dawkowania sygnały z ECU więc wygląda na to, że to wina złego sterowania dawką przez komputer. Najbardziej dziwi mnie to że podczas jazdy z podłączonym oscyloskopem wyraźnie widać że podczas spadku mocy sonda wskazuje ubogą mieszankę, a ECU nie dąży do jej wzbogacenia, lub robi to z dużym opóźnieniem. Nasuwają mi się na myśl kilka pomysłów, ale nie wiem jak się do tego zabrać żeby niepotrzebnie nie inwestować w nowe części, czy też badanie na kompie które nie zawsze daje jednoznaczną odpowiedź. Wygląda tak jakby komputer dostawał sprzeczne informacje z czujników i sygnał sondy lambda był tym mniej ważnym. Zastanawiam się jeszcze nad tym czy przypadkiem powodem problemów nie jest to że mam wycięte katalizatory. Kupiłem już tak. Poprzedni właściciel wyciął je i wstawił zamiast nich rury. Vanos działa bo dostaje kopa przy 3,5tys. Sonda nowa. Myślę żeby jeszcze wymienić świece.
Opublikowano
M-technic, załóżmy że to odma, żeby to sprawdzić wystarczy ją na czas próby wyjąć z kolektora a jego czymś zaślepić?

 

Dokladnie tak

Ale u Pawla tez bym obstawiał na ECU jakby co to mam taki do oddania :mrgreen:

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano
No tak ale jeśli ecu to i immo do wymiany no chyba że ma dostępny klucyk do stacyjki to wtedy zapali motor :D
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano
No tak ale jeśli ecu to i immo do wymiany no chyba że ma dostępny klucyk do stacyjki to wtedy zapali motor :D

Nie wszystkie M50 mialy imo ale jak masz M52 to juz wiekszy problem :norty:

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano
Nie mam imobilajzera. Słyszałem że w komputerach siadają kondensatory, zresztą jak w każdym sprzęcie elektronicznym. Możliwe więc że to wina ECU.
Opublikowano

Jak czujesz kopa przy 3.5 tyś obrotów to vanos się przestawia ale nie pracuje poprawnie. Moc powinna być oddawana płynnie od tysiąca. To że czujesz kopa przy 3.5 tyś przy pełnym obciążeniu to znak, że vanos jest nieszczelny.

 

Co do reszty to mam pytanie, czy podczas tego spadku mocy przy pełnym obciążeniu wskazówka na economizerze też opada delikatnie a później rośnie? Proponuje odłączyć sonde(wypiąć wtyczke) i sie przejechać:) (opcja dostępna dla silników M50. W M52 nie wiem czy nie wejdzie w jakiś tryb awarii).

Opublikowano
Wtam podepnę się do tematu. Objawy te same, wymieniona sonda i przepływka. Dodam że po resecie kompa jest przez ok 70km wszystko ok a potem znowu brak mocy. Czy możliwe że jest źle podłączony gaz bo po resecie jak jeżdże na samej bp to jest dobrze dopiero po jeździe na gazie ok40km brakuje mocy na bp i lpg . Gaz sekwencyjny zenit. pozdrawiam
Opublikowano
U Ciebie kolego wygląda jakby LPG powodowało problemy. Ja u siebie sprawdzałem zachowanie silnika przy jeździe na benzynie po resecie i niestety objawy są takie same niezależnie od paliwa. Znalazłem w innym poście opis usterki który jest dość prawdopodobny również w moim aucie viewtopic.php?f=68&t=125597
Opublikowano
witam! u mnie był pęknięty wąż od "powietrza"(ten za przepływka "90stopni"). mechanik go nie znalazł... ;))) a ja po skorzystaniu z forum - znalazłem tą usterkę. Niby nie zauważalne było....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.