Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolejne pytanie do mądrych kolegów związane z moim nowym nabytkiem..:)

Chodzi o przyspieszenie. Kiedy mu przygazuję do nieco ponad 2 tys. obrotów (na 4-5 biegu) to jest z niego taki 'mruczek', dopiero powyżej 2 tyś. czuć jakby coś dodatkowego mu się włączałoi wtedy idzie jak burza. Czy to normalne ??

Opublikowano
To wszystko co piszesz to normalne. To coś dodatkowego :D to jest kolego turbina która zaczyna pracować przy ok. 1750 rpm
Opublikowano

1750 powiadasz... U mnie to jest gdzieś tak myślę 2100-2200:) Chociaż może tylko mi się tak wydaje. Dziękuję za odpowiedź, choć nie jestem kolegą tylko koleżanką :):):)

To jeszcze jedno pytanie. Przy zmianie biegów, słyszę taki jakiś jakby głuchy puk... Takie stłumione pum. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Bardziej słyszalne jest to z tylu auta...

Mam nadzieję, że nie mam nic ze skrzynią biegów bo bym się chyba załamała - wiem, ze to nie mały koszt.

 

W ogóle to może jest tu ktoś z Koszalina, kto by miał jakieś porównanie i mógł mi pomóc, albo wskazać jakiegoś zaufanego mechanika..?

Opublikowano

co do głuchego uderzenia przy zmianie biegów, wysprzęglaniu itd:

witam,

miałem identyczną sytuacje. Przyczyną było wyrwane mocowanie tylnego mostu (sanek) z karoserii. Widać to na gołe oko jak zejdziesz pod auto lub je podniesiesz. Problem z początku tylko głuche uderzenie z tyłu, a później nieprzyjemny dźwięk przy wysprzęglaniu, zmianie biegu itd. Ja oddałem do dobrego mechanika od beemek i mam teraz wszystko ładnie zespawane. Często, tak tez było u mnie, siada geometria kół tzn. kierownica nie jest dokładnie na środku plus niezbyt dobre prowadzenie w zakrętach i przy większych prędkościach. Z tego co wiem wyrwane mocowanie to usterka która często występuje w e46. Powody to błąd konstrukcyjny, zmęczenie materiału. Najłatwiej dojechać to strzałami spod świateł oraz agresywną jazdą w zakrętach. Koszt naprawy w moim przypadku nie całe 400 PLN.

 

PS: w 90% przypadków z lewej strony tylne mocowanie. Nie radzę na tym jeździć ponieważ robi się dźwignia i leci następne po skosie.

 

pozdrawiam

Opublikowano

Dziękuję koledzy za odpowiedzi.

Póki co jest to bardzo ciche 'lupnięcie', takie ledwo do wyłapania. Trzeba się wsłuchać. Ale wiadomo, lepiej robić takie rzeczy odrazu.

Opublikowano
Dodam jeszcze, ze jak zmieniam biegi bardzo delikatnie i strasznie delikatnie puszczam sprzegło to tego nie słychać. Przy gwałtowniejszym zmienianiu biegów to się nasila.
Opublikowano

Byłam u mechanika, zajrzał pod spód i podobno to co powoduje taki głuch dźwięk to jakiś krzyżak na wale...

Wymienimy i zobaczymy czy to to.

Opublikowano (edytowane)
\ Edytowane przez kameleon3000
sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Opublikowano

No właśnie kolego to jest zaufany mechanik. Serdeczny kolega mojego taty jeszcze z lat dzieciństwa. Ma swój warsztat tu w Koszalinie od wielu lat. Więc w konia mnie nie zrobi :) Sam jeździ BMW i jego wsółpracownik również, więc myślę, że znają się na rzeczy. Wszedł pod spód i właśnie stwierdził luz na jakimś krzyżaku wała (czy jakoś tak, koszt to coś ok 40-70 zł chyba;)) Do tego wymieni mi odrazu przewód hamulcowy, bo jeden jest ładny widać że wymieniony a drugi niestety bardzo pordzewiały.

W poniedziałek zostawiam mu auto. zobaczymy czy to pomoże.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No i niestety za przeproszeniem '[BAD]'... Wymienili coś na wale bo były luzy (jakiś krzyżak i podpora wału) koszt częsci ponad 200 zł i tyle samo robicizna a jak pukało tak puka... Wywałiłam ogółem ponad 800 zł (ałłłłł) za tą 'naprawę' wału, wymianę przewodów hamulcowych i uszczelnienie skrzyni biegów :/

I niestety jak się okazuję mam straszny wyciek z silnika... Trzeba uszczelniać miskę olejową. Pan za tę przyjemność ma zamiar skasować mnie ok 500zł - uszczelnienie, mycie silnika, wymiana oleju i filtra. Czy to aby nie za wiele...??

Opublikowano

No i niestety za przeproszeniem '[bAD]'... Wymienili coś na wale bo były luzy (jakiś krzyżak i podpora wału) koszt częsci ponad 200 zł i tyle samo robicizna a jak pukało tak puka... Wywałiłam ogółem ponad 800 zł (ałłłłł) za tą 'naprawę' wału, wymianę przewodów hamulcowych i uszczelnienie skrzyni biegów :/

 

czyli pewnie urwane mocowanie tak jak koledzy wczesniej wspomnieli, dziwne tylko ze mechanik by tego nie zauważył więc może jeszcze cos innego

 

I niestety jak się okazuję mam straszny wyciek z silnika... Trzeba uszczelniać miskę olejową. Pan za tę przyjemność ma zamiar skasować mnie ok 500zł - uszczelnienie, mycie silnika, wymiana oleju i filtra. Czy to aby nie za wiele...??

 

cena raczej do przyjęcia, wiadomo mozna to zrobic trochę taniej ale czy warto sobie gitarę zawracac dla 100 zł jesli tu masz zaufanego człowieka

Opublikowano

No własnie jedyne co ten Pan zauważył i jego mechanik to to co było robione na wale. O żadnych wyrwanych sankach mi nie mówił. Teraz, póki co, to chyba ważniejszy jest ten wyciek...

 

A jeszcze co ciekawego zauważyłam przy tym pukaniu, że dzieje się to głównie przy wbijaniu wstecznego, jedynki i przejścia z jedynki na dwójkę. I np kiedy wcisnę sprzęgło, wbiję 1 to jest to dziwne głuche 'puk', ale kiedy wrzucę na luz i wbiję ponownie (bez puszczania sprzęgła) to po raz drugi tego nie słychać...

Opublikowano (edytowane)
\ Edytowane przez kameleon3000
sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda
Opublikowano
No własnie jedyne co ten Pan zauważył i jego mechanik to to co było robione na wale. O żadnych wyrwanych sankach mi nie mówił. Teraz, póki co, to chyba ważniejszy jest ten wyciek...

 

A jeszcze co ciekawego zauważyłam przy tym pukaniu, że dzieje się to głównie przy wbijaniu wstecznego, jedynki i przejścia z jedynki na dwójkę. I np kiedy wcisnę sprzęgło, wbiję 1 to jest to dziwne głuche 'puk', ale kiedy wrzucę na luz i wbiję ponownie (bez puszczania sprzęgła) to po raz drugi tego nie słychać...

 

 

tak to jest standard i ja mam dokładnie to samo ale jeszcze nie zdiagnozowałem miejsca"pukania" obawiam się natomiast najgorszego czyli wyrwanego mocowania sanek bo kiera mi się ustawia lekko przekrecona przy kołach ustawionych na wprost :mad2:

Opublikowano

Kolego Kameleon... No ale cóż innego mogę zrobić. Pytałam na forum czy jest ktoś z Koszalina i czy może kogoś polecić w 100% zafanego - zero odezwu. Poza tym... Zapłaciłam tyle ile zapłaciłam - trudno, ale mam pewność, że to co mam na fakturze napisane to jest w 100% wymienione...

Sama nie wiem co dalej robić.

Opublikowano
Im więcej czytam, tym bardziej się boje... Bo to może być "to, to, to i tamto" a może pukać bo przecież jakiś tam luz na wale jest... :) No tragedia jakaś. Te Bmki to najwyraźniej strasznie skomplikowane auta ;) Pojadę do tego mechanika jeszcze raz, przewiozę go z tyłu (bo tam to głuche puk bardziej słychać) i pokażę o co mi chodzi. Bo przy odbieraniu samochodu powiedział mi że był na jeździe po wymianie tych rzeczy z walu i że on żadnych dziwnych niepokojących stuków nie słyszy. Fakt, że trzeba się skoncentrować i wsłuchać żeby to zauważyć, ale do jasnej ciasnej z tym problemem odstawiłam mu auto ;/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.