Posiadacze BMW 525 TDS, a także byli posiadacze...

[michaljakub90]

Chcę kupić BMW 525 TDS, będzie to moje pierwsze auto, czy części do tego samochodu są aż tak drogie jak mi doradzają znajomi nie mający pojęcia o tym samochodzie ;/ :mad2: :mad2: :mad2: :roll: . Czy spalanie jest aż tak duże ?? Czy to jest awaryjny samochód ?? Proszę o szczere opinie osób które znają się na tym. :cool2: Zastanawiam się jeszcze nad Audi A3 99/00 1.9 Tdi albo Golfem 99/00 też 1.9 Tdi. Proszę o pomoc . Co Lepiej wybrać??

[emge]

Tak, tak, tak.

[Floyd]

...qp Golfa....

[brownie]

Czesci?To auto jak jest zadbane to sie nie psuje.Oczywiscie jak kupisz przegrzanego,dojechanego szrota to bedziesz mial skarbonke.W Polsce raczej nic

dobrego sie nie da kupic(krecone liczniki,auta bite itp).Jak myslisz o spalaniu to Tds nie jest dla Ciebie.Auto zima potrafi spalic nawet 15 litrow.Latem 10-12 litrow,za to w trasie w 8 sie miesci.Ale jazda nim daje duzo frajdy,auto w dlugie trasy.

Co do 1.9 TDI -moim zdaniem te silniki sa dobre tylko do 200 000km,a pozniej pieniadze zaoszczedzone na paliwie pojda w serwis

Ale jak kupisz udany egzemplarz z prawdziwym przebiegiem to tez pojezdzisz.

[emge]

Nie prawda z tymi 200.000, trzeba tylko poszukać wersji silnika nie na pompo-wtryskach i będzie si. Po zapodaniu virusika, więcej niż si, tylko dźwięk jak traktora, ale albo ma być tanio, albo... :)

[oggy]

Nie, nie, nie.

Posiadałem tds jeszcze w wersji e34.

Auto spalało po trasie między nawet 5,5 (!!!) a 7,5; w mieście około 9, przy butowaniu 11-13. Zazwyczaj jeździłem spokojnie.

Awaryjność: praktycznie żadna, poza własnym błędem - niedopilnowałem paska pompy wspomagania - ten pękł, zatrzymała się pompa wody -> w efekcie zagotowane auto, poszła uszczelka pod głowicą (głowica nie została uszkodzona). Koszty nie były porażające -> całość, włącznie z planowaniem głowicy, sprawdzaniem na szczelność itd itp wyszło mnie około 2 000.

Przy 478 000 km (!!!) turbina zaczęła puszczać olej, i przy tym przebiegu auto zostało sprzedane. Z tego co mi wiadomo jeździ do dzisiaj, chociaż obecny właściciel raczej o nią już nie dba. Silnik do samego końca mojego użytkowania pracował bezusterkowo. Zimno, ciepło -> palił, jechał i dowoził gdzie powinien.

Auto kupiłem z sprawdzonych rąk, od osoby którą znałem. Znałem też historię samochodu. Pompa wtryskowa była remontowana przy ok. 300 000 km.

 

Z porad: jeśli kupujesz auto z niemiec, i przebieg jest podejrzanie niski - to miej na uwadze, że niemcy nie wywalą więcej kasy na diesla tylko po to, żeby mało nim jeździć - diesel, szczególnie tdsy - robiły najczęściej za konie pociągowe, dowoziły towar do sklepików właściciela lub po prostu były autami które fruwały w te i we wte po autostradach spore ilości kilometrów.

Jakkolwiek - można znaleźć auto zadbane, z pewną przeszłością i takie które jeszcze pojeździ. Przebieg 300 000 nie stanowi tutaj jakichś specjalnych problemów - bardziej bałbym się okazyjnych "165 000"... Musisz na dzień dobry liczyć się z tym, że trzeba będzie regenerować w końcu tę pompę wtryskową i turbinę - nic wieczne nie jest - i lepiej od razu liczyć się z kosztem niż poźniej uważać go za niespodziankę.

[michaljakub90]

Wkońcu coś konkretnego i na temat :) Dzięki wielkie, Czekam na kolejne wasze opinie..

[emge]

O tyle konkretnego, że pali 9 po mieście (mój też podobnie bał) czyli podobnie do takiej 520i, tyle, że 28,5 raza mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia jednostki benzynowej. Kolega jak widać miał i nie narzekał i oczywiście takie egzemplarze też są, ale jak Ci się trafi zip to nie będziesz wiedział gdzie włożyć ręce ot cała prawda. To nie jest "tani diesel" jak to się zwykło mawiać, choć teraz mało który jest już tani.

[Wielebny]

Mój znajomy miał 525 TDS w automacie oraz kolega z pracy posiada 325 TDS manual E36 95rok 500 kkm najechane i prawda jest taka ,że od razu wymienili paski pompę wody ,termostat ,Visco , płyn chłodniczy i olej na czas + ropa nie od pana Zdzisia bo tańsza o 50 groszy i nigdy ale nigdy nie mieli z tym autem problemów bo jak każdy Polak wie "Jak dbasz tak masz". Osobiście sam chciałem zamienić swoje V8 na 2,5 TDS ale nie było chętnych ani nic w dobrym stanie :( .