Skocz do zawartości

SZYBERDACH


janek k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich od niedawna jestem właścicielem e65 750 2006 i mam kilka problemów jednym z nich jest dostawanie się wody do środka po obdukcji zauważyłem że w jednym z odpływów z przodu stoi woda,chciałem się dostać do rurki z tego odpływu ale nie mogę zdjąć obudowy słupka może ktoś ma jakiś schemat lub coś takiego z góry dziękuje za pomoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem ten problem na forum amerykańskim - według tego co czytałem, uszczelka w rocznikach 2005-2006 od szyberdachu jest wadliwa i trzeba ją wymienić. Nie mam pojęcia jaki będzie koszt w ASO. Jak to zrobisz, daj znać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem to w zeszłym roku, zatkany jest jeden z kanalików odprowadzajacy wodę przez słupek pod auto.

na nic się zda wymikana uszczelek.trzeba go fizycznie przepchać i tyle. u mnie się drutem nie dało bo jest duże załamanie na styku dach -słupek. podałem wodę do kanalika a następnie powietrze pod ciśnieniem tylko z umiarem. najlepiej taką koncówka co jest przy maszynach do zdmuchiwania wiórów (masz taki pistolet z przyciskiem i dozujesz strumień i ciśnienie), pomogło momentalnie i wylało się pod auto ok 1,5 sklanki wody.

od tamtej pory spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie był problem innego rodzaju,przy próbie przedmuchania usłyszałem dźwięk jak by balon pękł po tym woda zaczęła lać się ciurkiem do środka, jak wspomniałem wcześniej auto mam od niedawna a więc zadzwoniłem do poprzedniego właściciela,który wcześniej zapewniał że wszystko jest ok. no i sobie przypomniał iż prawy przedni słupek był naprawiany po ''małej'' kolizji i blacharz zapomniał lub mu się nie chciało założyć wężyka odprowadzającego wodę z prawego odpływu po 6 godzinach walki wprowadziłem nowy wężyk i po problemie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 3 tygodnie później...
tak tez ja robię,ale musi być jakiś inny sposób na to.nikt nie ma jakiegoś patentu na to?uszczelki są dobre to nie jest ich wina,wygląda po prostu tak jak i u kolegów jak sądzę ze przednia cześć szyby jest po prostu niżej od dachu co powoduje szum.Może jakoś podłożyć coś pod mocowanie szyberdachu do dachu z przodu żeby był wyżej minimalnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
podłącze się do tematu ponieważ u mnie też szumi nawet przy małych prędkościach.jak zasunę podsufitkę to mniej ale też słychać. czy aby na pewno to wina uszczelki ? czy ktoś jeszcze ją wymieniał?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja mam 2004 bude i tez mi szumi, i jezdze z zasunietą podsufitka, ale to pikuś. Co do wody to mordowałem sie z tym chyba przez 2 lata i nikt nie umiał mi pomoć, co był wiekszy deszcz to miałem wodu prawie po kostki w samochodzie, az sie dziwie ze nie było zadnego zwarcia, a lało mi sie po nogach od od przodu po kablach. az wreszcie sam sie za to zabrałem.

 

Okazało sie ze były własnie wężyki chyba zapchane, jak koledzy mowili wczesniej mozna je przefukac cisnieniem lub drucikiem cieknim, tak tez zrobilem, testowałem to potem woda czy przepływa przez nie woda, jezeli tak to woda powinna kapac pod auto to wtedy jest OK. U mnie nie kapalo. tylko dalej sie lalo do auta, okozalo sie ze wezyk zszedl z tej nasadki z jednej i z drugiej strony, zeby tam dojsc trzeba sciagnac od srodka słupek, nawet nie sciagac tylko odchylic mozna sie tam ciasno dostac i nalozyc wezyk. potem bylo ok. do dzis nie ma problemu, moze sie jeszcze tez lac jak jest zapchany lisciami i syfem odpływ przy kole, przednik trzeba sciagnac koło i plastikowe nadkole tam jest taka dziura i klapka trzeba to przeczyscic, to tez mialem zapchane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Kolego, nie ma co pisać. Po prostu odsuwasz szyber, odklejasz starą uszczelkę (podczas odklejania podgrzewałem ją suszarką, żeby nie pozostawiała kleju), czyścisz dokładnie miejsce po uszczelce (ja użyłem benzyny ekstrakcyjnej), przycinasz pod wymiar nową uszczelkę i wolno i precyzyjnie przyklejasz nową. Ot cała procedura. :roll: Powodzenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.