Skocz do zawartości

[E85] Z4 Awaria/Problem z dachem


bmwcarz4

Rekomendowane odpowiedzi

Kryterium powinieneś był zacząć od dobrego stanu auta, nie od wyposażenia.

No o tej oczywistości nie trzeba chyba wspominać.

Co do marki premium - ok, zgoda, ale sam system elektronicznego otwierania dachu jest zaprojektowany w Z4 fatalnie. I z tym nic nie zrobisz. To tak jak miałbym kupić Audi z silnikiem TFSI - prędzej czy później coś tam padnie bo jest po prostu wadliwie zaprojektowany. To samo jest z dachem w Z4. A naprawa tego to nie są pieniądze o jakich Ty wspominasz.

To jest moje subiektywne zdanie, każdy zrobi jak uważa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 1 rok później...

Witajcie.

Dopadł mnie problem z dachem.


Miga czerwony przycisk, po podłączeniu komputera pojawił się taki błąd:


Bład 22 - przełącznik osłony odblokowany , zwarcie z masą




Czy ktoś może pomóc czego szukać i co wymienić.


Pozdrawiam z czarnej Z4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie , dzięki Ponta za informację, ale niestety styk jest ok a dach nie działa.


Co to może być?


Dach się normalnie zamykał, doszedł do szyby przedniej i już nie dociągnął przód. No i zaczęła migać czerwona kontrolka.


Brak jakiegokolwiek ruchu, ani szyb ani silników. Tak jakby odcięcie elektyczne.


PS. Pompa tylnia jest już na wierzchu w bagażniku ( wygląda na nową) - poprzedni właściciel to już naprawiał i ją "wyciągnął" do bagażnika.


Czy coś jeszcze mogę sprawdzić? Gdzie szukać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach tylko otwieramy z kokpitu.


otwarłem dach delikatnie ręcznie, i z przycisku dach zaczął się zamykać " podskokami", doszedł do połowy i stop - dalej nie. Ani drgnie z przycisku.

Znowu go otwarłem ręcznie i historia się powtórzyła.


Jak go zamknę ręcznie kontrolka miga i nic nie można zrobić.


A akumulator taki sobie. Jeszcze daję radę ale bez szału.


Półka na dole. Styk zmierzony miernikiem - zamyka obwód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzeniu ulega silniczek dachu. Przerabiałem ten temat zapycha się otwór od odpływu i silniczek koroduje. Wyczyszczenie silniczka rzadko spełnia swoją role i trzeba go wymienić. Silniczek pasuje od e46 sama pompa jest inna ale silniczek od e46 jest taki sam w e46 jest zabudowany wiec jak go wyjmie się z pompy wyglada jak nowy. Cała pompę do e46 idzie kupić za około 100 zł. Sama robota wymiany dość prosta jeżeli ktoś kuma podstawy mechaniki mi zajęło to 4 godzinki niestety dach trzeba wyciągnąć. Mam nadzieje ze przydała się informacja pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witajcie po przerwie.


Na szczęście problem rozwiązany i dach śmiga bez problemów.


W moim przypadku to nie pompa, uszkodzeniu uległ przewód prądowy biegnący wzdłuż dachu - tuż pod poszyciem. Jest od strony kierowcy. Przewód się "łamie" ze starości.


Łatwo go można namierzyć trochę trudniej naprawić.


Pozdrawiam - piękna pogoda zaraz jadę na przejażdżkę oczywiście z otwartym dachem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witajcie,

w moim egzemplarzu przy zamykaniu dachu w momencie, kiedy dach się rygluje dzwiek zamykania dachu stał się wyraźnie głośniejszy. Dzwięk dochodzi z tyłu z lewej strony czyli zakładam, że to silniczek. czy to jest już moment, w którym mogę zacząć odliczenie ? :) czy mogę to na tym etapie zignorować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
witajcie,

w moim egzemplarzu przy zamykaniu dachu w momencie, kiedy dach się rygluje dzwiek zamykania dachu stał się wyraźnie głośniejszy. Dzwięk dochodzi z tyłu z lewej strony czyli zakładam, że to silniczek. czy to jest już moment, w którym mogę zacząć odliczenie ? :) czy mogę to na tym etapie zignorować ?

Jeśli tylko w momencie ryglowania, to to coś innego niż agregat. Jeśli w trakcie ruszania dachem, to raczej szybko się psuje.

Pisałeś w lipcu. Jak się sprawy potoczyły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.