Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu. Mianowicie co chwila muszę dolewać płynu do chodnicy bo nie wiadomo gdzie ucieka. Sprawdzałem pod samochodem nie ma żadnych wycieków. Jak samochód dłużej postoi np. w korku to temperatura podskakuje. Wczoraj jak jechałem też podskoczyła i nie było ogrzewania, po chwili wróciła do normy i ogrzewanie też wróciło. Nie kapuje co może z nim być, wymieniłem już chłodnice bo poprzednia pękła, wymieniłem visco na nowe oryginalne behrowskie, także kupiłem nowy korek bo poprzednim płyn uciekał bo był nieszczelny,także została wymieniona uszczelka pod głowicą. Dodatkowo teraz jak się zrobiło ciepło samochód jak nie jest rozgrzany to przygasa a czasami nawet jak jest ciepły na skrzyżowaniach gaśnie. Układ często się zapowietrza. Proszę o wskazówki co robić. Już włożyłem w niego tyle pieniędzy że chyba bardziej by się opłacało kupić drugi silnik :(((
Opublikowano
Moze glowica poszla, to po co to wszystko wymianiales zamiast anajpierw sprawdzic, czy nie masz co2 w ukladzie chlodzenia, czy cisnienie na cylindrach sie zgadza. Mialem taki problem w e46 byla to pelnieta glowica. A czy autko czasami ciezko odpala rano?
http://img684.imageshack.us/img684/4426/c23a511dcaf4207f.jpg
Opublikowano
Dzięki koledzy za pomoc. Usterka wyszła przypadkowo, gdy mi strzelił gaz pierwszy raz w tym roku zobaczyłem że wężyk a dokładniej kolanko te przy ogrzewaniu (między silnikiem a wnętrzem auta) jest popękane i stąd wyciek płynu. Płyn uciekał jak jechałem, czyli jak było ciśnienie w układzie a jak stał to nic się nie działo i dlatego tak późno doszłem usterkę. Szkoda tylko że przez głupi wężyk za 5 zł wpakowałem tyle pieniędzy w ten samochód :( . Byłem u 3 mechaników a sam wykryłem co jest nie tak. Czas najwyższy zmienić warsztat. Pozdrawiam
Opublikowano
Kolego kupisz drógi silnik i też nie będziesz miał 100 procentowej pewnośći czy jest ok. Nie wspomniałeś o termostacie. MOze przydało by się wymienić/ Koszt 20zł i godzina pracy. Ja na twoim miejscu bym wywalił ssący i rozebrał wszystkie przewody które są odpowiedzialne za doprowazdenie i odprowadzenie płynu. Posprawdzał czy nie ma w nich ewentyalnego nagaru, szczególnie w tych wąskich, Czy przypadkiem przewody za głowicą które doprowadzają płyn do nagrzewnicy nie sa zagięte. Jeżeli nie to to pomyślał bym nad tematem pompy wody, ale myślę że jak by była zepsuta to grzał by się odrazu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.