Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich !

Właśnie zamontowałem palniki xenonowe w mojej buni. Wiem że rozwiązanie to nie jest zgodne z przepisami ruchu drogowego,

ale jeśli taką przeróbkę zrobi się profesjonalnie, wysokość świateł ustawi się w pozycji 2 ewentualnie 1 i światła

będą czyste to nie powinny stwarzać zagrożenia. Większość z nas chciała by mieć xenony, ale przeróbka na

częściach oryginalnych to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. Opiszę tu jak ja zabrałem się do sprawy.

 

1. Zakup części :

a) zestaw xenon (palniki, przetwornice, kable, mocowania) - 190 PLN

b) dodatkowe oprawki żarówek H7 (oryginalne) - 70 PLN

c) konektory męskie 4szt. - 2 PLN

2. Potrzebne narzędzia (oprócz podstawowych)

a) lutownica, cyna

b) rurki termokurczliwe

c) zapalniczka

d) gluegun + klej

e) DREMEL (bardzo pomocny)

 

Czas montarzu dla osoby sprawnej technicznie to ok 2 godziny. (jak by co to służę pomocą w Warszawie)

Jeśli robimy przeróbkę sami to koszt dodatkowych części nie przekracza kosztu montażu u sprzedawcy (ok. 100PLN), więc warto.

Dodam że wykonana przeze mnie modyfikacja wygląda jak oryginał, wszystko jest podłączone wtyczkami i jest hermetyczne.

 

Zaczynamy

1. W pierwszej kolejności musimy zająć się oprawką, którą zakupiliśmy.

Zdejmujemy z oprawki uszczelkę aby się nie zniszczyła. Następnie usuwamy plastikowe elementy wewnątrz oprawki

(i tu przydaje się dremel). Po usunięciu plastiku trzeba wyciąć jeszcze ok 5mm platikowych elementów na wewnętrznej

ściance po to żeby żarówka mogła się schować poniżej rantu oprawki. Gdy oprawka jest już wydrążona wyginamy pozostałe

metalowe elementy, w które oryginalnie wpina się H7-kę, a które posłużą nam za połączenie palnika z instalacją. Następnie

wypełniamy dno oprawki klejem z gluegana.

 

http://img46.imageshack.us/img46/9960/oprawkasrodek.th.jpg

 

http://img528.imageshack.us/img528/9757/oprawkaprzerobiona.th.jpg

 

2. Odcinamy kable od palnika (musi zostać ok. 4-5cm przewodu) i lutujemy do nich konektory. Przy lutowaniu

trzeba pamiętać aby nie pomylić + z -

 

http://img502.imageshack.us/img502/5559/zarowka.th.jpg

 

3.Do tak przygotowanej oprawki wkładamy wcześniej przygotowany palnik, zalewamy klejem i usuwamy jego nadmiar.

 

http://img692.imageshack.us/img692/8168/04oprawaarwki.th.jpg

 

UWAGA !!! Niestety ten sposób nie sprawdził się w praktyce. Klej pod wpływem ciepła z żarówki i silnika zaczął się rozpływać (niestety sprawdzone na własnych reflektorach). Więc nie polecam. Problem rozwiązałem usuwając klej i zastosowałem uszczelki o wymiarach:

Ø zew. 32mm, Ø wew. 26mm i grubości 3mm. Uszczelkę można zrobić samemu np. z gumy.

 

http://img9.imageshack.us/img9/2715/04auszczelka.th.jpg

 

Więc teraz oprawa z palnikiem wygląda tak (zastosowałem uszczelkę z jasnej gumy odpornej na wysoką temperaturę, ale zwykła guma

też może być).

 

http://img32.imageshack.us/img32/6092/04boprawaarwkiuszczelka.th.jpg

 

Dodam, że obecnie testuję oprawkę którą przerobiłem. Mam nadzieję że teraz już będzie ok. Takie rozwiązanie powinno być lepsze

pod kątem wymiany na nowy palnik.

 

4. Od kabla zasilającego odcinamy konektory i lutujemy je z końcówkami odciętymi od Palników.

 

http://img522.imageshack.us/img522/6972/05podczeniekabli.th.jpg

 

5. Wpinamy tak przygotowany kabel do oprawki (Pasuje idealnie)

 

6. Montujemy Przetwornice (ja wymyśliłem takie miejsca)

 

http://img718.imageshack.us/img718/7915/prawastrona.th.jpg

 

http://img708.imageshack.us/img708/9118/lewastrona.th.jpg

 

7. Wkładamy przygotowane przez nas palniki w lampy samochodu.

 

8. Przewód zasilający oryginalnie żarówkę H7 (o dziwo idealnie pasuje) wpinamy do przetwornicy.

 

9. Kabel wychodzący z przetwornicy łączymy z kablem od palników.

 

10. Sprawa zakończona. Można się cieszyć z naszej pracy.

 

 

Dodam że powrót do nie zmienionej formy (czyli na H7) trwa ok 5 min i można to zrobić w każdej sytuacji.

Wystarczy wypiąć przewód zasilający z przetwornicy, włożyć stare oprawki z żarówkami H7 i podłączyć wtyczkę do oprawki.

 

W razie niejasności pytać lub przyjechać. Pozdrawiam

 

UWAGA !!! UWAGA !!! UWAGA !!!

 

Niestety okazało się, że po podłączeniu zestawu światła zapalają się, działają 5 - 10 min i gasną. Na desce rozdzielczej

pojawia się informacja o przepalonej żarówce. Udałem się do sprzedawcy, króry oznajmił mi że tak się dzieje i trzeba zainstalować

dodatkowy element w postaci kondensatora. Oczywiście "przypadkiem" posiadał taki kondensator z kabelkami gotowy do podłączenia

za 50PLN. W związku z tym że nie należę do osób, które idą na łatwiznę postanowiłem zrobić ten element sam. Sprzedawca opierał się

przed zdradzeniem wartości kondensatora, ale w końcu się udało. Zabieramy się do produkcji:

 

1. Zakup części :

a) kondensator 4700µF 16V (2szt) - 4 PLN (cztery:)

http://img13.imageshack.us/img13/2025/kondensatorc.th.jpg

b) konektory męskie 4szt, konektory damskie 4szt - 2 PLN

W sumie 6 PLN, a nie 50 PLN :)

2. Potrzebne narzędzia (oprócz podstawowych)

a) lutownica, cyna

b) rurki termokurczliwe

c) zapalniczka

d) gluegun + klej

 

1. W pierwszej kolejności lutujemy konektory do przewodu, a następnie całość do kondensatora.

 

2. Miejsce połączenia zalewamy klejem (gluegun).

 

http://img251.imageshack.us/img251/573/kondensatormonta.th.jpg

 

3. Zakładamy rurkę termokurczliwą na kondensator i zalewamy klejem.

 

http://img3.imageshack.us/img3/1446/kondensatorgotowy.th.jpg

 

4. Lutujemy drugi zestaw przewodów z konektorami z pobielonymi cyną końcówkami.

 

http://img196.imageshack.us/img196/6959/przewodydoinstalacji.th.jpg

 

5. W przewód zasilający (przed oryginalną wtyczką) nacinamy, pobielamy cyną i lutujemy w to miejsce przewody (pkt.4).

Trzeba pamiętać o sprawdzeniu, który przewód jest plusowy, w przypadku pomyłki biegunowości kondensator może eksplodować !!!

 

http://img231.imageshack.us/img231/7040/wpicieprzewodw.th.jpg

 

6. Po zlutowaniu całości zabezpieczamy przewody taśmą izolacyjną i łączymy z kondensatorem.

 

http://img535.imageshack.us/img535/3546/gotowainstalacja.th.jpg

 

7. Całość układamy pod maską i zabezpieczamy opaską elektryczną. Koniec.

 

http://img40.imageshack.us/img40/3497/kondensatorzamontowany.th.jpg

 

 

Kondensator zamontowałem na konektorach ze względu na ewentualną wymianę w przypadku spalenia (w takiej sytuacji można dać kondensator o większej pojemności i napięciu). Przy przejściu na zwykłą żarówkę H7 nie ma konieczności wypinania kondensatora

z układu gdyż jest on elementem stabilizującym napięcie i nie wpływa negatywnie na pracę układu elektrycznego świateł.

 

To by było na tyle. Pozdrawiam i mam nadzieję że moja instrukcja komuś się przyda.

Edytowane przez cynamon
Opublikowano

Witam mam pytanie

 

Czy jak jedziesz albo np staniesz przed sciana albo na swiatlach przed innym samochodem to widać jak zarniki drżą? tzn swiatlo tak jakby migota rusza sie nie wiem jak to dokladnie opisac.

Opublikowano
Wiem o co chodzi. Dzieje się tak dlatego że żarówki nie są odpowiednio dociśnięte do gniazda reflektora i mają luz, który przekłada się na drgania żarówki.
  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano
nie zabrali Ci jeszcze dowodu?? Nie ma problemu z badaniem technicznym? Co na to policja i inni użytkownicy dróg, nadjeżdżający z naprzeciwka?
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Bez obrazy kolega ale to jakieś druciarstwo, co za problem kupić przetwornice używane oryginalne i sprawne, przymocować do lampy do tego żarówka na allegro d2s i już jest jak oryginał, po co tyle kombinowania i to wcale nie jest budżet kilku tysięcy złotych, ja tak robiłem u mamy wyszło przetwornice sztuka 150 zł, żarówki 50 złotych do tego zmiana mocowania w lampie na d2s gratis (rozbita lampa na części) ;/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.