Oryginalne Zawieszenie Mpakiet czy zamiennik?

[andrzejdg]

Witam.Zastanawiam sie czy założyć zawieszenie Mpakiet.Teraz mam standardowe zawieszenie i wydaje mi sie że troche za bardzo kładzie mi sie na zakrętach.Pytanie moje czy lepiej założyć oryginalny mpakiet czy wymienić amorki i spreżyny na twardsze.Koszt tego pierwszego(z tego co sie dowiadywałem)to jakieś 2-3tyś.

Duża różnica jest w prowadzeniu?

Dzięki za info.

[DRAY]

2-3 tysiące? Chyba w używce....

[andrzejdg]

jak nie 2-3tyś to ile?

[M-Technic]

Amortyzatory M-pakiet czyli Bilstein B8 kosztuja okolo 2500zl do tego sprezyny ja bym kupil sprezynu m-pakiet i amortyzatory KONI SPORT sa troche drozsze jakies 200 zl ale masz regulacje twardosci :cool2:

[GRUBER]

Ja mam w swojej 530d zwykłe zawieszenie, a brat ma w 520d M-pakietowe: moja jest dużo bardziej komfortowa i dobrze się prowadzi, ale rzeczywiście przechyla się na zakrętach, a znowu M-pakiet jest dla mnie za twardy ale po zakrętach prowadzi się świetnie. Jak szukałem samochodu to miał być właśnie ze standardowym zawieszeniem bo wolałem komfort na stałe niż pewniejsze pokonywanie zakrętów.

[mr.extreme]

spokojnie spokojnie przednie amory m-pakietowe sa jeszcze sachs advantage i mozna je juz dostac przody po 500 zl za sztuke a tyly troszke tansze, co do prowadzenia to mysle ze idealnie jezeli ktos lubi przycisnac sobie autem, bo moim zdaniem na m-pakiecie i jest duzy komfort i prowadzenie super, ja nawet mysle zeby wlozyc jeszcze nizsze i sztywniejsze sprezyny

[ice331]

jeżdżę M-pakietem i powiem tak naprawdę fajna sprawa w zakrętach idzie przydusić , autko prowadzi sie komfortowo, owszem jest troszkę sztywniejsza niz zwykła ale coś za coś :D

[DRAY]

Prawdziwego mtechnika dostaniesz tylko w ASO - sprężyny po 400 za sztukę, amorki po 1000 za sztukę :mrgreen:

Do tego aby mieć pełny mtechnik przydałoby się wymienić stabilizatory.

 

W zamienniku np. spręzyny Eibacha - 1000 zł komplet

Amorki Sachs Advantage - 550 za sztukę przód i ok 450 sztuka na tył

[andrzejdg]

Prawdziwego mtechnika dostaniesz tylko w ASO - sprężyny po 400 za sztukę, amorki po 1000 za sztukę :mrgreen:

Do tego aby mieć pełny mtechnik przydałoby się wymienić stabilizatory.

 

W zamienniku np. spręzyny Eibacha - 1000 zł komplet

Amorki Sachs Advantage - 550 za sztukę przód i ok 450 sztuka na tył

 

czyli ok. 5tyś jesli chodzi o oryginał?

a na czym bedzie sie lepiej prowadzić i co z trwałością zamienników?

[DRAY]

Za cenę oryginału możesz mieć zawieszenie najlepszych firm, jakością znacznie przewyższające mtechnika. Pytanie tylko czego ty oczekujesz po tym zawieszeniu. Zależy Ci bardziej na komforcie czy na prowadzeniu się samochodu?

[andrzejdg]

Gdybym wolał komfort to w sumie nic bym nie zmieniał.natomiast ja chciałbym zeby niekładła mi sie na zakrętach i lepiej trzymała sie drogi.po to kupiłem kolejną bmke zeby móc sobie nią poszalec czasem :twisted:

[DRAY]

No to proponuję Ci sprężyny Eibach Pro Kit i amortyzatory Bilslein B8. Ja jeżdżę na takim zestawie i jest bajka. Dużo lepiej niż na mtechniku.

[spectakillah]

Ja powiem, że dla mnie ten mój m-technik jest idealnym kompromisem pomiędzy komfortem podróżowania a prowadzeniem, nie tylko w zakrętach. Obym tylo nie zakwiczał gdy przyjdzie to remontować, ale grunt to optymizm, nie? :wink:

[andrzejdg]

No to proponuję Ci sprężyny Eibach Pro Kit i amortyzatory Bilslein B8. Ja jeżdżę na takim zestawie i jest bajka. Dużo lepiej niż na mtechniku.

 

Jaka cena takiego zestawu i co w takim razie ze stabilizatorami?je też trzeba wymieniać?

[DRAY]

Sprężyny Eibach Pro Kit załatwiłbym za 850 zł za komplet.

2 szt amorków B8 na przód - 1400zł za komplet

2 szt B8 na tył - 1000 za komplet (to musiałbym dokładnie sprawdzić)

 

W komplecie są osłony, a odboje są zamontowane wewnątrz amorków B8 także nic nie trzeba dodatkowo kupować.

 

Stabilizatorów nie musisz zmieniać, ale to tania sprawa. Ja kupiłem używki przód i tył za 150zł komplet.

[andrzejdg]

a o dużo obniżyło sie zawieszenie na tym zestawie?więcej niż w mtechniku?

[DRAY]

Mtechnik obniża -20mm przód i tył. Tez zestaw daje -40mm z przodu i -20mm z tyłu. Wszystko zależy od sprężyn.

[Jacek530D]

Ja wsadziłem do seryjnych amorów sprężyny z M-Technic`a i jest wszystko ok, springi używane dorwałem za przysłowiowe grosze - 250PLN komplet:) jak narazie 10 tysi zrobione po wspaniałych śląsko-zagłebiowskich bezdrożach i jest w porządku, zobacyzmy jak bedzie w lecie na nizszym profilu.

[DRAY]

Fachowo to się nazywa druciarstwo, ale Twój samochód i możesz robić z nim co chcesz. :mad2:

[Jacek530D]

Fachowo to się nazywa druciarstwo,

 

 

Fachowo to ty masz w dowodzie napisane BATON. Przejedź się do któregokolwiek salonu BMW albo serwisu nieautoryzowanego i jak zapytasz o montaż zestawu jakiegokolwiek nawet marki TEIN to powiedzą, że nie robią niczego na nieoryginalnych częściach. Dla serwisu czy założysz tak jak ja same sprężyny z M-technik czy zestaw KONI/TEIN/K&W itp to zawsze będzie druciarstwo, tak więc zachowaj dla siebie tego typu teksty zakompleksiony człowieczku.

 

.. ale Twój samochód i możesz robić z nim co chcesz. :mad2:

 

to po co zabierasz głos w dyskusji, skoro nic sensownego nie masz do powiedzenia??

[DRAY]

Co ty za bzdury wygadujesz, w ASO bez szemrania zakładają części takie jakie chcę.

 

Druciarstwem jest założenie seryjne amorków do obniżonych sprężyn. Nasłuchałeś się pseudo-fachowców którzy twierdzą że do -40mm można zakładać seryjne amorki. JA tymczasem wolę zdać się na zdanie inżynierów którzy projektują amortyzatory.

 

Po co zabieram głos? Bo nie lubię jak ktoś opowiada bzdury i nakłania do założenia seryjnych amorków do obniżonych sprężyn.

[Jacek530D]

Co ty za bzdury wygadujesz, w ASO bez szemrania zakładają części takie jakie chcę.

 

Druciarstwem jest założenie seryjne amorków do obniżonych sprężyn. Nasłuchałeś się pseudo-fachowców którzy twierdzą że do -40mm można zakładać seryjne amorki. JA tymczasem wolę zdać się na zdanie inżynierów którzy projektują amortyzatory.

 

Po co zabieram głos? Bo nie lubię jak ktoś opowiada bzdury i nakłania do założenia seryjnych amorków do obniżonych sprężyn.

 

Fajne ASO....., w Katowicach Ci założą tylko jak będziesz nalegał i nie wezmą za to odpowiedzialności (brak gwarancji na cokolwiek), bo to nie "fabryka". To samo w BM Cars w Mysłowicach i w M-Auto w Katowicach usłyszałem. Co do nasłuchania się od pseudofachowców, to daruj sobie bo takich nie słucham, a już mnei smieszą jak mówią że na serii amorach mają -40mm springi, do tego fela 18-19cali i napiszą "bez utraty komfortu :mrgreen: " a co do mojego zestawu, to mam jaki mam, 10 miechów temu wymieniałem amory i nie myślałem ze wejdę w springi z M-technika, gdy się napatoczyły to zakładałem je z założeniem, że jak bedzie "kwas" to wrócę do serii i już, a amortyzatory z m-technika będą, jak sie aktualne rozsypią.

 

Tak więc troche pokory i zrozumienia dla innych szanowny kolego. Nie każdy ma "gest" by co 2 miesiące wymieniać zestaw amorów, zwłaszcza że w tych autach jest w co inwestować generalnie co miesiąc:). I jeszcze jedno, nikogo do niczego nie nakłaniam, opisuję moje spostrzeżenia, co kto sobie założy to indywidualna sprawa. PEACE&LOVE

[andrzejdg]

Panowie spokojnie :mrgreen:

Dzieki za info.

[kubusiek007]

Dołącze sie tutaj do tematu posiadam u siebie w e46 według numer VINN zawieszenie M pakiet, z tego co czytalem na innych forach to ono obniza auto juz o -20 chcialbym sie upenic czy to prawda?

 

I mam jeszcze jedno pytanie bo ostatnio sprawdzałem jakie amortyzatory mam dokładnie w aucie i wychodzi na to ze mam orginalne sachs z 99r(auto w wiekszosci nie jezdzi po polskich drogach) mysle ze juz pewnie przydala by sie ich wymiana i mam pytanie czy moge do nich zalozyc sprezyny HR -40/-40

Zrobiłbym to odrazu przy wymianie amorków

 

pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

[pracof]

Wszystko fajnie .. super bardzo super się prowadzi ale ja właśnie chcę zamienić na standard , bo mniej więcej 2 razy w roku uszkadzam sobie zderzak o krawężniki i szoruję podwoziem na poślednich drogach, a o pokrywie dolnej silnika i nadkolach M-Pakiet nawet nie wspominam. Jestem już w takim wieku, że wkurzają mnie te sprawy i wolę komfort. Takie zawieszenie (przynajmniej w moim wieku) to nie na nasze drogi. Może kiedy ministrem od dróg będzie fachowiec .. to znowu zapragnę tej frajdy :D .