Skocz do zawartości

[EXX] 520d Objawy padniętej turbosprężarki ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

od niedawna jestem posiadaczem e39 520d. Mam pytanko o objawy padniętej turbiny.

Samochód po wymianie oleju, filtrów, odmy itd.. przejechał może z 300km i na prostej drodze podczas przyśpieszania stracił znacząco moc i zaczął dosyć mocno gwizdać. Wcześniej po zakupie zrobiłem tym samochodem około 500km i wszystko wydawało się ok. Mechanik na przeglądzie też mówił że silnik jest w dobrym stanie. Myślałem, że może wąż od IC albo coś innego się rozłączyło, ale z tego co widzę z góry, wszystko wygląda OK. Do tego kopci na jasno i na niektórych zakresach obrotów słychać oprócz gwizdania, jakby zgrzyty :mad2:

Moje pytanie jest takie: czy turbina mogła umrzeć nagle nie dając wcześniej znaczących objawów? rozumiem, że na skutek wpadnięcia jakiegoś ciała obcego...

Możecie polecić kogoś w wawie kto może się tym zająć?

Opublikowano
turbina oczywiście może paść nagle, bez ostrzeżenia, ale wg mnie kopci wtedy na czarno a nie na jasno (bo nie jest tłoczone dość powietrza, żeby całe paliwo spalić)
Opublikowano
jak zrobi wielkie bum to pusci tak duzo oleju ze bedzie jeszcze wiekszy fun ... podjedz do dobrego speca + diagnostyka i bedziesz wiedzial o co kaman
Opublikowano

tak było tylko bez bum :)

dałem do wymontowania,

szukam dzisiaj speca w wawie co by to zregenerował lub wymienił na inne.

Opublikowano
A sprawdziłes czy nie padł jakis przewod miedzy turbo a silnikiem ? To by tłumaczyło urtatę mocy i gwizdanie. Nie wiem jak wygladaja te przewody w 520d ale pamietam z mojego forda ze sa bardzo twarde i trzeba sie dobrze pzyjzec ze jest w nim dziura.
Opublikowano
ja raz tak właśnie miałem ze spadł mi źle założony wąż od doładowania - tylko wtedy autko dymiło mi na czarno [paliwo > powietrze]
Opublikowano

samochod jest u mechanika, wyciagnal turbo, mowi ze wirnik rozsypany. :/

A to garrett (700447) ktorego podobno sie nie regeneruje, bo producent nie robi kitów do tego.

Opublikowano

hej

 

takie jest oficjalne stanowisko firmy garrett ze sie nie regeneruje ale sa zakłady ktore to robią - za ok 1000 - 1500 pln powinienes miec zregenerowane turbo [cena zalezy od uszkodzen i czesci zamiennych] - moim zdaniem to jest straszenie potencjalnych klientów zeby miec monopol na ten sprzet

 

sam jeżdżę na zregenerowanym turbo juz ponad 3 lata [jakies 40 tys km] i nie narzekam [auto sprawdzalem niedawno na hamowni] - mozna oczywiscie kupic nowe w ASO za 5500 pln albo w serwisie garretta za ok 3000 pln jesli oddasz swoja stara turbine [którą oni pewnie zregenerują :) ]

 

jeśli szukasz dobrych zakładów od turbo to na tym forum jest sporo o tym

 

powodzenia

Opublikowano

No tak też mi się wydaje.

Na razie poszła do Turbo Service na obozową. zobaczymy jaka diagnoza i wycena będzie.

Dzięki za info.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.