Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Dawno nie miałem problemów aż do dzisiaj z moim autkiem.

Problem polega na tym, że wczoraj było wszystko ok.

Dziś rano zapalilem i wyjechałem z domu i co??? autko przerywa na początku od 2000tyś tak ajkby paliwa nie dostawało, po kilku set metrach już mniej i mniej aż po kilku km wogóle objaw znika.

Po przyjkeździe auto postało z pół dnia wieczorem znowu jechałem i znowu to samo, po kilku km objaw występował tylko miedzy 3000-4000tys obr. po niż nie po wyżej też nie.

Tak jakby po zagrzaniu silnika objaw znika.

Nie mam pojęcia co to może być. Ostatnio zostały wymienione świece, kable WN, o płynach nie mówie.

Jedynie co mi przychodzi na myśl to to, że przez ostatnią dobę mamy dziwne temperatury, było zimno wraz jest ciepło, i znowu zimno, czy mogła w baku zebrać sie woda i jak jest zimny woda opadła na dno i ciągnie wode po paru km paliwo sie wymiesz i obajw znika?? To jedyna rzecz jaka przychodzi mi do głowy.

 

W baku około 10-15L paliwa, silnik M20B20

Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
Opublikowano

z tym paliwem i woda to raczej nie,

ja bym stawial, ze moze komp glupieje troche i daje zla mieszanke jak silnik ma jeszcze nie odpowiednia temperature, moze to wynikac z tego, ze np sonda lambda odchodzi do krainy wiecznych lowow, albo np przeplywka... cos w ten desen bym kombinowal

Opublikowano

No to czemu problem ustępuje po przejechaniu 2-3km.

Może się myle, ale gdyby to była sonda to objaw by nie ustępował?

To wygląda wyraźnie tak jakby paliwa nie dostawał.

Spróbuje zatankować innego paliwa na innej stacji, jeżeli problem nie minie chyba wymienie sonde.

I tu pytanie jaką kupić? Piszą, że maja 4 kable. Mechanik też pytał czy cztero przewodowa. Były jeszcze jakieś inne? Moje autko to BMW E34 '88 silnik M20B20

Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
Opublikowano
kolego, mam to samo i zaobserwowalem dwie rzeczy, Pierwsza to to ze wskaznik temperatury nie wyjdzie z niebieskiego pola to lubi przerywac, a druga spprawa to taka ze jak poziom paliwa zbliza sie do rezerwy to tez przerywa. w pierwszej kwestii, obstawie czujnik temperatury który moze zaklamywac komputer, a jak to nie pomoze to juz chyba pompa w zbiorniku umierac zaczyna.... niestety to sa moje objawy ale zwroc uwage czy u ciebie jest podobnie. dodam ze jak zatankuje powyzej 20 litrow paliwa to nie zawsze przerywa, nawet dzieje sie to rzadko
Opublikowano

Mam sprawny czujnik na wymiane, wymienie po świetach i zobaczy się a co do wskazówki nie mie przestaje przerywać jak już jest prawie w położeniu środkowym po przejechaniu paru km.

Objaw zrobił się wraz z dnia na dzień.

Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
Opublikowano

10-15 litrow paliwa w baku w e34 to za malo wg mnie

sprobojcie obaj dolac paliwa na pol baku, okolo 40 litrow

jezeli macie malo paliwa w tak duzym baku pompa moze sie zagrzewac, chodzic na sucho, zapowietrzac..

ja bym napewno zaczal od tego, pozniej szukalbym dalej, czyli po kolei - pompa - sama w sobie moze byc juz na wykonczeniu.

pozniej przewody paliwowe, a moze regulator cisnienia Paliwa?

 

powodzenia

Opublikowano

dziwny objaw, ale trzeba zwrocic uwage na to, ze dzieje sie tak tylko w zakresie pewnej temperatury silnika wiec zbyt mala ilosc paliwa trzeba wykluczyc, moge sie zalozyc, ze jak bedzie cieply to wyssie do konca

 

moze rzeczywiscie ten czujnik

Opublikowano
Sprawdziłem i umnie dzieje się tak tylko w zakresie obrotów miedzy 3200a 3800 gdy silnik jest ciepły, a gdy jest zimny przerywa tak, że nie da sie jechać.
Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
Opublikowano
Może czujnik położenia wału????
Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż
Opublikowano

Wczoraj pojechałem w góry około 70km w jedną stronę i co zauważyłem?

Nie ma znaczenia czy silnik gorący czy nie autko przerywa szkubie czy jak by to nazwać tylko w zakresie obrotów między 3-4tyś. pozatym chodzi normalnie. Np. szkubie na 5tym biegu przy obrotach 3,5tyś przeredukuje do 4 i idzie kręci normalnie do 6,5tyś obr.

Na wolnych obrotach jak stoi po dodaniu gazu i przytrzymaniu na około 3,5tyś objaw ten sam, przerywa.

Jakieś pomysły bo już mnie to strasznie denerwuje. Nie wiem co z tym zrobić a nie mam ochcoty kupować wszystkiego na pałe i wymieniać bezsensownie

Nie jeździj szybciej, niż lata twój anioł stróż

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.