Oferta BMW Polska- e87Nowy uzywany

[Tomek-BMW118d]

chcialbym zamienic slowo z osobami ktore podobnie jak ja kupily swoja jedynke w oferice BMW jako nowy uzywany pojazd. moja jak kupowalem ja w 2007 miala 5900 na liczniku i byla podobno uzywana przez pracownikow BMW, zarzad, czy cos w tym rodzaju...Nie jestem pewien natomiast czy przypadkiem te samochody nie sa samochodami podemonstracyjnymi z sieci BMW AG Niemcy. czy ktos z was moze wie jak to dokladnie jest?

 

Tomek.

[kamil20011]

mogą być dema jak i z centrali

w dowodzie rejestracyjnym powinieneś mieć wpisanego właściela pojazdu ( teraz już zapewne jesteś ty wpisany ale wcześniej ktoś był) jedynie po tym możesz dojść kto był właścicielem wcześniej , bo auto które miało 5900 musiało być zarejestrowane , jeżeli auto było zarejestrowane na osobę właściciela salonu w którym kupowałeś to większy % ze to demo

A co to za różnica czy demo czy z centali ? to i to jest używane .

[greg523]

ja we wszystkich 4 autach jako poprzedniego właściciela miałem wpisane BMW AG. Gdy dowiadywałem sie o samochody w Niemczech jeden z dilerów odpisał mi, że są również auta "po wypożyczalni". Charakteryzowały sie atrakcyjniejszą ceną, przebiegami w granicach 20000km, i bogatym wyposażeniem - wszystkie miały GPS, ale brak było np. alufelg.

[Tomek-BMW118d]

hmm, jesli auto jezdzilo jako demo to mogly byc sytuacje typu takiego, ze klienci ktorzy jezdzili samochodem odpalali go pod salonem i na zimono dawali mu po gazie co jak wiadomo nie jest dobre dla turbiny. To jedyna moja uwaga co do demo, jesli pozostale rzeczy sa w stanie idelanym jak przy takim malym przebiegu to niczego innego bym sie nie czepial...moja beta miala rok jak ja kupowalem no i jak juz wspoomnialem 5900 przebiegu.

[kamil20011]

przeważnie dema mają mało przejechane natomiast te z zarządu mają około 20 tys w górę

Ale też rónie ostatnio spotkałem się z CORSĄ D 2008r która była w zarządzie GM i miała przejechane niecałe 4 tys km , za to np. Captiva z tego samego roku miała 47 tys

[mikolajpoznan]

Też się nad tym zastanawiałem ostatnio i doszedłem do wniosku,że w przypadku EX AG równie dobrze autem mógł jeździć jakiś pajac z BMW i wcale nie musiał dbac o auto (turbo),natomiast tak krytykowane do tej pory przeze mnie pochodzenie auta z np wypozyczalni też ma swoje plusy-auta są na bieżąco sprawdzane i każda usterka jest w mig wychwytywana. Każdy medal ma dwie strony. Jak ktoś powiedział tutaj kiedys-najwazniejsza jest gwarancja i jak cos ma dupnąć to dupnie w jej trakcie :lol:

Mnie wkurzyłby chyba najbardziej fakt wciskania kitu-auto niby EX AG a tak naprawdę podemonstracyjne ;)

Moje za granicą jeździło od września 08 do maja 09 (w czerwcu jest juz przegląd w BMW Polska robiony)-wiec mam nadzieję,że te 8-9 miesięcy nie wycierpiała za dużo ,natomiast w kraju od czerwca do listopada nie jeździła tylko czekała na mnie ;-)

[mikolajpoznan]

A tak na marginesie-o dokumentów auta mam dołaćzone "zaświadczenie jakości" wystawione przez BMW Niemcy.To świstek papieru z wydrukowanym numerem nadwozia. Czy to jest wystawiane dla kazdego auta zaraz po produkcji czy zostało to wydane dla auta,które szło na sprzedaz do Polski?Macie jakies sugestie?

[Os_]

To ja może wytłumaczę.

Jest kilka różnych typów aut.

1. Auta pofabryczne, czyli samochody służbowe pracowników BMW AG (centrali, nie dilerów), samochody prezentacyjne, mają zazwyczaj bardzo małe przebiegi wyposażenie bardzo różne, od bardzo mocno wyposażonych do podstawowych.

2. Auta po leasingach pracowniczych, czyli pracownik BMW AG bierze w leasing samochód i nim jeździ, może też taki samochód wziąśc jego żona, syn, matka, brat, ojciec itd. płaci miesięczną ratę i oddaje po wcześniej ustalonym okresie, pół roku, rok. Samochody mają raczej niskie przebiegi okolice 10.000 km, wyposażenie raczej podstawowe lub średnie, przebiegi małe.

3. Samochody które zostały kupione w dużej ilości od BMW AG do wypożyczalni, samochody te jednak nie są wypożyczane komu popoadnie tylko wynajmowane w wynajmie długoterminowym, pół roku, rok, po tym okresie wracają do BMW AG. Czyli np. firma wynajmuje dla pracownika samochód na pół roku i on nim cały czas jeździ. Wyposażenie dobre, przebiegi 20.000 do 30.000 km.

4. Samochody po użyczeniach, BMW AG użycza samochody do ważnych celów, czyli np. do urzędów miasta, do policji, do wojska, takie samochody są użytkowane w celach reprezentacyjnych, np. przewóz ważnych osób itp. wyposażenie przeróżnie od 1 do 7. Przebiegi różne, od bardzo małych do bardzo dużych typu 60.000 km w jeden rok.

 

W każdym z tych przypadków każdy użytkownik odpowiada za samochód, jak coś zepsuje, zniczszy musi za to zapłacić karę więc nikt tam raczej nie katuje samochodów.

 

 

W żadnym wypadku samochód EX-AG nigdy nie był żadnym samochodem demonstracyjnym jakiegoś niemieckiego dilera, samochody demo są zarejestrowane na dilerów, to oni je sprzedają, BMW AG nic do tego nie ma.

Edytowane 8 Grudnia 2009 przez Os_

[Os_]

A tak na marginesie-o dokumentów auta mam dołaćzone "zaświadczenie jakości" wystawione przez BMW Niemcy.To świstek papieru z wydrukowanym numerem nadwozia. Czy to jest wystawiane dla kazdego auta zaraz po produkcji czy zostało to wydane dla auta,które szło na sprzedaz do Polski?Macie jakies sugestie?

 

Wydaję mi się, że wiem o którym papierku mówisz, to jest przed wydaniem auta pierwszemu właścicielowi czyli niemcowi.

[mikolajpoznan]

Os-ale ten Twój podział to takie Twoje "wydaje mi się" czy fakty?

 

I jeśli auto było "powypożyczalniane" to nie oznacza,że było elementem parku maszynowego wynajmowanego turystom i komu popadnie? Bo z tego co piszesz wynika,że w takiej wypożyczalni to nie jest jeden z samochodów do wypożyczenia przez turystę..(skądinad wiem,że na lotnisku Schonefeld można było wynająć "1" dla siebie)..Aha-jeśli auto jest po wypozyczalni to poprzednim właścicielem w briefie jest BMW AG czy np. "AVIS"?

[Tomek-BMW118d]

jesli to co napisane powzej jest swieta prawda to jestem zadowolony. Auta po demo raczej ustawilbym na samym koncu jako najmniej atrakcyjny nabytek. Swoja draga ciekawy jestem jak DPF wogole ma sie wypalic w demo BMW z filtrem jak tam jest tylko gaz i hamulec. trasy max po 5 km czasem krotsze...i tak czasem przez 10 tys km...masakra...

[Os_]

Os-ale ten Twój podział to takie Twoje "wydaje mi się" czy fakty?

 

I jeśli auto było "powypożyczalniane" to nie oznacza,że było elementem parku maszynowego wynajmowanego turystom i komu popadnie? Bo z tego co piszesz wynika,że w takiej wypożyczalni to nie jest jeden z samochodów do wypożyczenia przez turystę..(skądinad wiem,że na lotnisku Schonefeld można było wynająć "1" dla siebie)..Aha-jeśli auto jest po wypozyczalni to poprzednim właścicielem w briefie jest BMW AG czy np. "AVIS"?

 

Mikołaj, nie bój żaby, zajmuję się Ex-AG już parę ładnych lat... :wink:

 

W każdej wypożyczalni (szczególnie w DE) możesz wynająć samochód BMW, przaktycznie każdy model. Tak jak piszę, samochody były wynajmowane na długi termin. W niemczech jest to barzo popularna forma użytkowania aut, BMW AG sprzedaje np. 1000 sztuk 520d i gwarantuje odkup po 6 miesiącach za wcześniej ustaloną kwotę, jest to taka alternatywa leasingu, tyle, że nie stajesz się w żaden sposób właścicielem pojazdu. Auto po wypożyczalni w briefie ma wypożyczalnię.

 

Z ciekawostek, zdarzały się samochody z punktu 4 np. po przedszkolu, kościele, rządzie i takich tam.

[mikolajpoznan]

Ale nadal nie wiem czy takie auto jest eksploatowane w takiej wypozyczalnie przez przypadkowych wynajmujących (przykłądowo: ktos leci do Barcelony i tam w AVISie sobie bierze BMW i nim jeździ tydzień po Hizpanii)??

[Os_]

Ale nadal nie wiem czy takie auto jest eksploatowane w takiej wypozyczalnie przez przypadkowych wynajmujących (przykłądowo: ktos leci do Barcelony i tam w AVISie sobie bierze BMW i nim jeździ tydzień po Hizpanii)??

 

Nie, taki ktoś ma już wcześniej podpisaną umowę i lata takim autem przez sześć miesięcy.

Dla przykładu polskim odpowiednikiem takiego wynajmu jest www.arval.pl albo www.athloncarlease.pl

 

Generalnie nie ma się czy przejmować, samochody nie są zużyte czy zniszczone, nie miałem nigdy żadnych problemów z takimi autami.