Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć.

Dziś pojawił się w mojej Beatce dziwny problem. Nie świeci mi lewy, tylny kierunkowskaz. Przekaźnik działa ze zdwojoną prędkością, na BC zero informacji o żarówkach. Żarówka OK. Jak trochę pojeżdżę to po wrzuceniu kierunku 2-3 razy przekaźnik odezwie się w normalnym tempie (ale żarówki nie zapala) - potem przyspiesza, ale to nie jest zasadą - przeważnie od razu cyka 2 razy szybciej. Sprawdziłem kostkę w lampie - wygląda OK. Dla pewności pomajdrowałem nią trochę, żeby usunąć ewentualne zaśniedzenie.

Na forum przewijał się już podobny wątek, niestety bez jasnej solucji. Prawdopodobną przyczyną będzie fakt, że auto stało tydzień czasu pod blokiem i być może naciągnęło wilgoci gdzieś w elektronikę (auto w tym czasie nie było jeżdżone - byłem w delegacji). Gdzie szukać? Gdzie jest jakiś moduł/przekaźnik, który odpowiada za kierunki?

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

Auto to 320d, 2000r, 136KM, sedan.

Opublikowano
wina leży w pakietach , z lewej strony od kierowcy ,,,, dokładnie przy lewej nodze na błotniku jest taki mały pakiet .

Może wiecie co autor miał na myśli?

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam czy udalo sie znalezc rozwiazanie tego problemu? Mam identycznie z prawym tylnym kierunkiem.

Podobna przyczyna, najpierw zaparowaly klosze (auto stalo u lakiernika w bardzo cieplym pomieszczeniu praktycznie tydzien) pozniej zostalo

wyprowadzone na mroz i od tego czasu mam taki oto problem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.