Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kilka miesięcy temu miałem problem z mocą w swoim samochodzie, auto ciężko wkręcało się na obroty, silnik miał dźwięk jakby się męczył. Wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu na nowy (ori), bo myślałem że zamiennik kiepsko działał. Różnicy nie było. Kilka osób z forum podsunęło pomysł uszczelniaczy vanosów. Diagnoza okazała się trafna :D Auto zapitalało jak szalone, dźwięk silnika jak w prawdziwym R6. Niestety długo się tym nie nacieszyłem. Będąc w pracy dolałem oleju do silnika (przed odjazdem, po 8h stania), bo stan tego wymagał. Niestety źle dokręciłem korek od wlewu :mad2: Robiłem to "setki" razy, a ten jeden raz coś poszło nie tak :oops: O tym że źle go zakręciłem dowiedziałem się 2 tygodnie później i jakieś 1000km.

Odpaliłem auto, po czym zaczęło wariować, obroty zafalowały i zgasło. Kolejny raz odpaliłem i to samo. Za 3 razem dodałem gazu przy odpalaniu i się uspokoiło. Podłączyłem INPA i pokazało missfire na 2 cylindrach, korekcje w live data były bardzo wysokie. Program od LPG też pokazywał brak komunikacji z 2 cylindrami. Pomyślałem że może wtryskiwacze benzynowe się zabrudziły, wszak dużo jeżdżę na LPG. Kupiłem środek Liqiu Moly, wlałem do benzyny, wyjeździłem pół baku i korekcje wtryskiwaczy znacznie się poprawiły, auto już nie gasło zaraz po odpaleniu. Tyle, że mocy już nie odzyskałem.

Po wizycie u mechanika padło na regulator ciśnienia paliwa (ciśnienie na listwie 3,8 bara, powinno 3,5), brak podciśnienia. Regulator wymieniony razem z filtrem paliwa i brak poprawy. Pojechałem do innego mechanika (seba2407 z forum), który wymienił mi odmę (na wersję za zimne kraje), przeczyścił wszystkie rurki, kolektor, zmienił uszczelki kolektora ssącego i sprawdził ciśnienie - było 3,5 - podciśnienie ok 0,5. Ale mocy nadal nie było. Poprawiła się kultura pracy silnika, spadło zużycie oleju ale to nadal nie to auto, jakie było zaraz po wymianie uszczelniaczy.

Nie mam już pomysłów co może być nie tak, co mogło się uszkodzić. Komputer żadnych błędów nie wykazuje (INPA, DIS) w live data wszystko wygląda dobrze. Myślałem nad przepływką, ale nie mam skąd pożyczyć sprawnej i sprawdzić (a 600zł na nową piechotą nie chodzi). Auto ma już 202km na blacie, może przepływomierz część swoich parametrów już stracił, ale winy doszukuję się w tym nieszczęsnym korku oleju.

Kompresji po tym zdarzeniu nie sprawdzałem, wcześniej było ok 13,5 na wszystkich cylindrach.

Lewego powietrza auto nie bierze, wszystko zostało sprawdzone, przeczyszczone itp.

Co to może być? Gdzie jeszcze szukać przyczyny?

Opublikowano
a co z trym korkem,nie zkreciles i wywalilo Ci olej?,ja walczylem z mixture ,przy tego typu usterce auto tez mulowate sie robi ,http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=115089 i viewtopic.php?f=72&t=114914 ,a moze pokus sie o spr jeszcze raz cisnienia na cyl,a moze cos z zaplonem-cewki,swiece?-duzo postow jest na ten temat na angielskich stronach-tam wszyscy pisza o zaplonie
  • 3 tygodnie później...
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Na jakiej podstawie twierdzisz, że w podglądzie parametrów poszczególnych elementów sterowania silnikiem wszystko wykląda ok :?: W jakim zakresie pracuje przepływomierz i sondy lambda :?: Może np masz przytkane katalizatory a na podstawie pracy sond mozna to stwierdzić :idea: Wówczas auto nie będzie miało wigoru.

Auto Classic Service - 603975574

BMW Partner

Diagnostyka, mechanika i elektryka BMW

Swapy i indywidualne modyfikacje

AUTOPOMOC

BMW M7 - 1:44.821 Tor Poznań

Opublikowano

Robiłem testy poszczególnych elementów DISem, wg niego wszystkie parametry były w normie. Sondy lambda, czujniki, przepływomierz...

Nad katami też myślałem, że są przypchane, ale nikt nie poradzić jak je "odetkać" (a wymieniać za 4tyś zł nie mam zamiaru).

Jak masz jakiś pomysł Adam to pisz pisz pisz pisz.....

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Nieda się nic sensownego z tymi katami zrobić bo z kolektorami są pierniki jedne...

Auto Classic Service - 603975574

BMW Partner

Diagnostyka, mechanika i elektryka BMW

Swapy i indywidualne modyfikacje

AUTOPOMOC

BMW M7 - 1:44.821 Tor Poznań

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Chyba czas zacząć szukać katów na wymianę :roll: Obstawiam, że to właśnie one są przyczyną spadku mocy, więc chcę je wymienić. Oczywiście w grę wchodzą tylko używki. Wycinać ani wstawiać rur nie chcę, tylko wymiana. Jak się za to zabrać? Można sprawdzić organoleptycznie katy z kolektorami wyjęte z samochodu? Szukać katów z kolektorami czy oddzielnie?
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Dobra, kupuję katy z kolektorami. Przeglądam aukcje i widzę głównie wersje od anglików. Wyglądają tak:

http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/890/96/58/890965849

Katy od wersji europejskiej tak:

http://photos03.allegroimg.pl/photos/oryginal/878/65/68/878656885

Te angielski są trochę inaczej wygięte przy silniku (chyba przez przekładnię kierowniczą), przez co mają otwory na sondy lambda bardziej odsunięte od silnika. Długość przewodów wynosi 570mm (w wersji europejskiej 320mm).

Co teraz zrobić? Da się "naciągnąć" stare przewody pod angielskie katy? Czy lepiej wyciąć same katalizatory i wspawać w moje kolektory?

Opublikowano

Na pierwszy rzut oka kolektory są stalowe, a puszki identyczne.

Może więc wyjściem jest poszukanie kogoś, kto podejmie się przespawania puszek?

 

pzdr

letki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.