Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mi jak się zapchał katalizator jeszcze w Passacie to auto strasznie osłabło, nie mogłem pod średnią górkę wyjechać. Ledwie się do serwisu dowlokłem. Najgorsze , że stało się to nagle, nie było wcześniej żadnych objawów typu mulenie itp. Tam nie było sondy lambda za katem , więc wstawiłem strumienicę, w E 46 pasowało by chyba jakiegoś przynajmniej uniwersalnego kata wspawać.

Był: Nissan Almera 1.5, 2001

Był: VW Passat 1.8,1999

Jest: BMW 318 E46,2000

Opublikowano
witam .też bym chciał wywalić te katy ale ten pierwszy kat jest na rurze ukośnej ( na krzywce) , a tak w ogóle w e46 320 z 99 rok są 2 katy czy 1 , bo sondy lambda to niema ,,, były montowane po lifcie
Opublikowano
A gdyby tylko wywalic wklad i puszke zaspawac tak jak bylo. Ktos pisal ze był ok i wcale nie głośniej. Ja tez bede wywalał za miesiąc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.