Skocz do zawartości

Gdzie ubezpieczyc zetke


bryken

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem nowy na forum i nigdzie nie znalazlem takiego tematu. Mam problem bo auto jest na ojca i aktualnie przechodzi gruntowny remont. Chce miec pakiet AC + OC i jest problem bo w Hestii dowiedzialem sie, ze aby ubezpieczyc roadstera musi byc zgoda centrali,w MTU wszystko bez dachu nie przechodzi. Ktorzy ubezpieczyciele zaopiekuja sie moim autkiem rok 1997 poj 1,8 tak aby suma ubezpieczenia byla jak najwyzsza w przyadku kradziezy, w przypadku jakiejs szkody zeby nie bylo problemow z wyplata odszkodowania, wole zaplacic 300zl wiecej na rok i miec swiety spokoj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Najlepiej nie ubezpieczaj nigdzie, bo każde towarzystwo ubezp. w Polsce to złodzieje!! I tak nie dostaniesz 100% sumy ubezp (np w Warcie masz, o ile się nie mysle, 25% mniej od sumy ubezp w przypadku kradzieży) Lepiej zamontuje sobie dobre odcięcie zapłonu, badz pompy paliwa (koszt to 200-400zł)i zapewniam Cię, że nikt Ci auta nie zwinie, a zaoszczędzisz troche grosza. Co do wypłat z tytułu AC za szkodę z własnej winy to ja już 2 razy biłem się z gnojami w sądzie.....jedna sprawa trwa do dziś. Zaniżają kwoty odszkodowań jak tylko mogą. Mnie zaniżyli ceny części. Bez komentarza. :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będą chcieli ukrasc to i tak ukradną, wciagną na lawete itp lepiej zainwestuj w lokalizacje GPS (lojack lub cos w tym stylu)choc i na to pewnie mają juz sposoby :mad2 np są teraz patenty ze jak auto Ci sie ruszy z garazu w nocy to zaraz dostajesz sms :)
http://img214.imageshack.us/img214/7770/z3roadsterturninwheelsln4.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jak kupilem auto i chodzilem po ubezpieczalniach to spotkalem sie z podobnymi absurdami. Nie dosc ze wyliczane kwoty byly kosmiczne (2 do 3 tys rocznie jak dobrze pamietam) to na dodatek w sklad ubezpieczenia nie wchodzi dach ani alufelgi (bo najlatwiej je zniszczyc lub ukrasc) a o te elementy wlasnie najbardziej sie obawiam... Ja taz powstrzymam sie od komentarza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.