WYBUCHOWY AKUMULATOR

[WDmichał]

Panowie ratujcie jadąc w trasie nagle bez żadnego zauważonego powodu eksplodował mi akumulator. Nie wiedząc co to jechałem z takim rozwalonym jeszcze przez 2 godz. Dopiero po postoju gdy nie chciała odpalić sprawdziłem "bateryjke" i okazało się że to co się okazało.

 

I teraz 2 pytania.

 

1. Z jakiego powodu mogło mi się to stać co sie popsuło i koszty w przyblirzeniu, jesli ktos wie :) ?

 

2. I drugie postraszone mnie już że miejsce gdzie wylał się kwas z akumulatora ( prawy schowek w bagażniku, kupa blachy) będzie rdzewieć jak cholera :cry2: jeśli rzeczywiście tak ma być to jak tego uniknąć jakich środków użyć żeby zapobiec rdzewieniu jeśli to oczywiście prawda???!!! A i jeszcze gdy wycierałem kwas ze schowka to na ręczniku zostawały mi dość wyraźny ślad lakieru ale na szczęście nie widać jeszcze gołej blachy w danym miejscu. Przepłukałem całość woda, nie wiem czy dobrze ale wydawało mi się to rozsądnym rozwiązaniem, CO ROBIC RATUJCIE.

[kiokio]

Akumulator prawdopodobnie wybuchł z przeładowania, powodem tego mogą być problemy z regulatorem napięcia w alternatorze,lub ogólnie problemy z ładowaniem, może też np. poprzedni właściciel dolewał kwasu i zastosował złe stężenie.

Wybuch może też być spowodowany urwaniem sie celi w akumulatorze (cela może sie urwać tak że ogniwa zostaną zerwane lub tak że nastąpi zwarcie)

 

Co do rozlanego kwasu to ten kto Ci powiedział że będzie rdzewieć ma absolutną rację, narobiłeś sobei kłopotu nie ma co. Kwasu nie zneutralizujesz wodą, ale dobrze że to spłukałeś będzie mniejsze stężenie w jednym miejscu , ale kwas dalej będzie żarł. Kwasy neutralizuje się wszelkiego rodzaju detergentami, najlepszym neutralizatorem jest proszek do prania lub zwykłe mydło, musisz zrobić roztwór wody z proszkiem (nie żałuj proszku, ale bez przesady) i wszystko na około musisz zlać tym roztworem, zostaw na pare minut po czym spłucz czystą wodą. Ale pamiętaj co kwas już zrobił tego nie odkręcisz.

[__Kai__]

Tak, powody potwierdzam.

 

Co do zmywania, to im więcej wody tym lepiej. Potem neutralizacja czym kolwiek o odczynie zasadowym. Czyli na przykład proszek do prania (soda). Im tańszy tym lepszy, bo więcej syfu zawiera. Minus jest taki, że po reakcji kwasu z zasadą tworzy się... sól... niektóre sole są absolutnie nieszkodliwe, ale inne? Nie mam tu już pojęcia, bo jestem elektronikiem, a nie chemikiem.

[xsilver]

jak stary byl akumulator - nowoczesne akumulatory maja szereg zabezpieczen przed zaplonem wstecznym ( wybuchem ) ...

 

nastepna sprawa - odpowietrzenie akumulatora - bylo wyprowadzone poza samochod?

 

co do mycia to sa specjalne srodki neutralizujace kwasy...

[psychop]

Tak jak koledzy napisali wybuch akumulatora moze miec przyczyne

albo w jego przeladowaniu (choc nie powinno sie to zdarzyc; powinny

zadzialac zawory odprowadzajace nadmiar gazow na zewnatrz - stad

zasadne pytanie o odpowietrznik) albo zwarcie wewnatrz baterii.

 

Miejsce neutralizuj jakas zasada, z tym ze pamietaj ze tak naprawde

nie walczysz z korozja ktora zjada Ci blache - to jest absolutnie

najmniejszy problem. Po prawej stronie bagaznika jest sporo elementow

laczeniowych i elektronicznych, wszystkie moduly, przekazniki, bezpieczniki, rozdzielacze, zlacza - TO jest tak naprawde co moze kosztowac Cie pieniadze jesli kwas je uszkodzi. Jesli sa suche to pol biedy,

kwas wlasciwie nie paruje, ale jesli ulegly zamoczeniu to nie obejdzie sie

bez rozbierania i czyszczenia - tego nie da sie tak po prostu "przemyc

roztworem zasadowym".

 

Przy okazji sprawdzil bym czy w ukladach elektronicznych samochodu

nie powstaly jakies szkody - zasadniczo praca alternatora bez

podlaczonego do instalacji akumulatora powoduje powstanie w zasilaniu

groznych, kilkudziesieciowoltowych szpilek ktore niszcza elektroniczne

elementy, moduly, itp. Akumulator dziala jak duzy filtr-kondensator i

jego obecnosc w ukladzie jest krytyczna.

 

Oczywiscie zanim podlaczysz nowa baterie sprawdz regulator alternatora

to tak na poczatek.