M50B25 stacyjka szwankuje nie mogę odpalić

[strzewka]

Witam

Potrzebuję szybkiej pomocy. Jestem na Słowacji podstokiem padła mi stacyjka. Potrzebuję pomocy czy można odpalić na krótko?

Stacyjka się przekręca ale chyba nie tak jak powinna nie ma żadnej reakcji nie zapalają się kontrolki. Jak się zatrzymałęm to przekręcają kluczyk nie mogłem zgasić auta ale po kliku próbach się udało. Niestety o odpaleniu nie ma mowy.

Mam immobilajzer czy można odpalić zpinając kable i czy nie zablokuje się kierownica?

Nie działa także zamykanie z kluczyka czyli alarm się nie włącza.

Cały czas świeci się licznik kilometrów i OBC.

Proszę o szybkie i rzeczowe odpowiedzi póki co przeszukuję forum i będziemy coś kombinować .

Najgorsze jest to że samochó jest 10 km od miejsca gdzie nocuję w lesie.

Dzięki

[Dejwid]

miałem to samo. musisz zdjąć kierownicę, zdjąć obudowy dookola stacyjki i odłączyć kostkę elektryczną od mechanicznej części stacyjki, trzyma się na dwa zaciski po bokach, w tej kostce jest dziura w którą wkładasz śrubokręt i odpalasz. tylko ja nie mam immobilejzera, ale to wystarczy wsunąć kluczyk w stacyjkę i dzięki temu też kierownica nie będzie sie blokowała. daj znać jak coś zrobisz, albo więcej chcesz wiedziec.

[PiotrWie]

Miałem niedawno coś podobnego - pękł bolec który jest za wkładem stacyjki. Jeśli dotychczas nie zablokowałeś kierownicy, to po pierwsze nie dotykaj kierownicy !!! Włóż delikatnie kluczyk do stacyjki i przekręć o ok 60 stopni. Do dziurki we wkładzie stacyjki włóż cienki drut ( może być rozprostowany spinacz) i wyjmij wkład. Teraz możesz spróbować zdjąć kierownicę - jak ci się zablokuje to pomanipuluj wewnątrz stacyjki śróbokrętem i odblokuj - kierownicę można zdemontować tylko jak jest odblokowana. po zdjęciu kierownicy zdemontuj plastiki i zdejmij kostkę po przeciwnej stronie stacyjki - przekręcając ją sróbokrętem odpalisz samochód. Aby móc bezpiecznie jechać do domu zobacz co było przyczyną awarii - jeśli ten element co u mnie to aby jechać bezpiecznie musisz zlikwidować ( obciąć brzeszczotem) ząbek realizujący blokadę kierownicy - inaczej ryzykujesz że ci się zablokuje w czasie jazdy.

Jeśli już mmasz zablokowaną kierownicę to pozostają dwa rozwiązania - niestety oba dość siłowe. Albo zerwanie blokady kierownicy ( siłą kilku ludzi obracasz kierownicą do skutku - trzeba zerwać na całym obwodzie) albo rozwiercić stacjkę - wymaga cierpliwości, bardzo dobrych wierteł i wiertarki.

Powodzenia! Jak coś jeszcze będziesz chciał wiedzieć pisz - ja z tym walczyłem przed dwoma tygodniami, gdybym wiedział wcześniej jak to wygląda w środku poradził bym sobie łatwiej.

[strzewka]

Dzięki za odpowiedzi. Wszystkie są trafne faktycznie najprawdopodobnie zerwał się trzpień i to spowodowało kłopoty.

U mnie stacyjka została w pozycji 1 i rozładowała akumulator.

Odpaliliśmy samochód (po zdjęciu plastików) kabelkami (mieliśmy książkę "sam naprawiam ...") na kostce z tyłu stacyjki.

Umnie kostka była przykręcona dwoma śrubkami które znajdowały się pod kropkami z farby.

Jak ją zdjęliśmy to można było śrubokrętem odpalić samochód.

Jeżeli chodzi o immobilajzer to sprawa jest prosta wystarczy kluczyk włożyć do stacyjki i po sprawie.

Jeszcze jedno nie trzeba zdejmować kierownicy co może być kłopotliwe w przypadku posiadania poduszki.

Pozostał problem blokady kierownicy w tej chwili poradziliśmy sobie w ten sposób, że kombinerkami od strony kostki przekręciliśmy trzpień w taką pozycję która odblokowywuje kierownicę.

Myślę że to wystarczy aby wrócić do kraju.

 

Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.

pozdro

[Dejwid]

To świetnie że sobie poradziłeś. U mnie ten plastik w kostce elektrycznej sie wyrobił i dlatego ten trzpień który w nią wchodzi po przekręceniu kluczyka nie łapał.Wymnieniłem kostke i jest ok. a kierownicę zdjąłem bo było łatwiej dojść, ale jak masz poduche to faktycznie problem.

Powodzenia w powrocie.

[PiotrWie]

Postaraj się jakoś zablokować ten trzpień w pozycji odblokowującej kierownicę - żeby ci się nie zablokowała jak będziesz jechać.

[strzewka]

Witam

Wróciłem do domu bez problemu, oczywiście odpalałem śrubokrętem. Nie miałęm problemu z blokadą do wczoraj kiedy to odruchowo przekręciłłem niepotrzebnie kluczyk i teraz nie mogę odblokować blokady kierownicy na stałe jak się uda to za chwilę się włącza po przekręceniu kierownicy.

Mam pytanie związane z wymontowaniem bębenka ze stacyjki. Czytałem, że trzeba włożyć drut w dziurkę obok kluczyka, kluczyk w pozycji 1 i to powinno wystarczyć aby wyjąć bębenek ale u mnie nic się nie dzieje. czy trzeba jeszcze coś zrobić niech ktoś kto to robił napisze dokładnie jak to zrobić a może ktoś ma zdjęcia gdzie trzeba i jak to zrobić.

Pozdrawiam

[PiotrWie]

To nie musi być dokładnie w pozycji 1 - szukaj takiego położenia w którym uda Ci się włożyć drut ok 2,5 cm - wtedy odblokowuje się stacyjka tab jest taki żąbek który nie pozwala jej wymontować. myślę że teb bolec rozpadł się do końca i dlatego kierownica się blokuje. później postaram się zrobić zdjęcia i wrzucić linki - może to pomoże.

[PiotrWie]

Wczoraj nie zdążyłem.

http://www.wrzuta.pl/obraz/pHfDCzbwX4/

http://www.wrzuta.pl/obraz/pZq7vWjO5X/

http://www.wrzuta.pl/obraz/5kZjAFsTyG/