Skocz do zawartości

Nie działający ogranicznik drzwi kierowcy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem czy dobrze tytułuję, ale otwierałem drzwi kierowcy, samochód był przechylony na prawo, a tu coś zaklekotało i drzwi nie miały charakterystycznego oporu tylko lekko się otwarły do końca. Zauważyłem że lata ten środkowy bolec, plastik, nie wiem jak to nazwać. Jest luźny od strony drzwi. Co z tym zrobić, jak to naprawić, czy trzeba tapicerkę ściągać? :mad2:

Jeśli tak, to jak to zrobić żeby nie uszkodzić materiałów, spinek a przede wszystkim nie odpalić poduszki powietrznej.

 

Znalazłem taki rysunek poglądowy, cześć nr 5

 

 

I trochę w necie door brake ale nie wiem czy u mnie też to się zepsuło czyli cały mechanizm czy wystarczy jakąś zaślepkę podłączyć. :cry2: Miał ktoś taki problem, pomóżcie! :modlitwa:

Opublikowano
hmm... ja takie coś miałem przy omedze ale wiadomo, to jest opel. Po rozkręceniu okazało się, że naderwała się blacha do której była mocowana prowadnica. Nic tylko odkręciłem ogranicznik i zamknąłem drzwi tak że po schowaniu się do środka drzwi już się nie wysunął i tak musiałem z tym żyć :/ nie życzę Ci broń boshe takiego problemu
Opublikowano
Miałem ten sam problem... Otworzyłem drzwi, a, że mocno wiało, wiatr wyszarpnął mi je i ten ogranicznik się uszkodził, musiałem go wymienić na nowy, bo nareperować się raczej go nie da. Bez demontażu boczka się nie obędzie, bez problemu dasz sobie radę.
Opublikowano
Miałem ten sam problem... Otworzyłem drzwi, a, że mocno wiało, wiatr wyszarpnął mi je i ten ogranicznik się uszkodził, musiałem go wymienić na nowy, bo nareperować się raczej go nie da. Bez demontażu boczka się nie obędzie, bez problemu dasz sobie radę.

 

Jak poradzić sobie z przyciskami elektrycznych lusterek, bo od strony pasażera widziałem na fotkach że się tylko podważa zaślepkę, a tu boję się że coś wyrwę bez potrzeby?

Opublikowano
Nigdy nie zdejmowałem w e46, ale w starym e30 i e36 podważało się i wyciągało. Delikatnie, żeby nie uszkodzić uchwytu.
  • 3 miesiące temu...
  • 3 lata później...
Opublikowano

wymiana jest ciężka, trzeba sciagnac caly boczek by bylo troszke wiecej miejsca...(chyba, ze ktos Ci go trzyma. z zewnatrz mozna odkrecic kluczem nasadkowym ale od wewnatrz bodajze jest juz gwiazdka, fatalne miejsce... ogranicznika brak, bo zlamal sie plastik na tym metalowym (czyms xD )

 

zent: trzymaja pewnie pineski, te plastikowe ;) nie zapomnij o srubkach pod lokietnikiem.

Opublikowano
... używany. Jak kupiłem nowy by mieć święty spokój.

Oczywiście, ja swój oddałem za 30pln znajomemu, po ściągnięciu był w bardzo dobrej kondycji :norty:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.