Skocz do zawartości

odpowietrzanie układu chłodzącego


Den

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Każdy tylko opiernicza ,poszukaj itd. ja szukam i nic konkretnego nie wyszukałem,jakby ktoś był chętny to odpisałby konkretnie i tyle, dziś zmieniałem czujnik temp.w e34 525i, i to samo g...no,odpowietrzanie e34 to syf total,radziłbym wjechać na podjazd pod kątem,żeby elektrozawory były niżej od odpowietrznika koło termostatu,można tez zalać węże co idą do nagrzewnicy tak mi doradził kumpel z klubu, u mnie wyleciało nie więcej niż 1,5 setki płynu i już problem ,jutro jadę na podjazd ,napisze jak mi to poszlo wiem, ze zdrowia pół stracę raz juz miałem problemy,i tym co tak nacierają uszu z wyszukiwarką mówię nie!nie wszystko sie znajduje co się chce a i czasu nie raz brakuje-sorry[chcę dodać ,że miałem z "cytryny" bodaj odpowietrznik zamontowany koło elektrozaw. i się właśnie dziś posuł!!!!byłby problem z głowy]]...pzdr.
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalezienie jednego z częściej kiedyś poruszanych tematów forum na pewno jest możliwe - trzeba tylko staranniej szukać. Jeżeli jednak jest z tym problem, to przypominam moją kompletną relację z wymiany coolanta i odpowietrzania (2,0 l. R6 12V):

/nie trzeba robić żadnych cudów z podjazdem itd./

 

- odkręcasz korek w bloku (śruba z aluminiowym pierścieniem uszczelniającym pod kolektorem wydechowym)

- odkręcasz korek spustowy w chłodnicy

 

wtedy z obydwu miejsc wypływa prawie cały stary płyn (tzn. nie tylko 5-6 litrów, ale razem ok. 9-10 litrów)

 

Potem oprócz 10-11 litrów płynu będzie potrzebna już głównie cierpliwość i ok. 40-50minut:

 

- zalewasz opróżniony układ przy otwartym odpowietrzniku na chłodnicy- od któregoś momentu odbywa się to bardzo powoli, a płyn cały czas utrzymuje lustro na górze - dlatego trzeba uważać, żeby nie porozlewać go dookoła,

- jeżeli płyn pojawia się w odpowietrzniku i nie chce już się więcej wlać, to wtedy można jakąś strzykawą trochę odessać, np. do połowy zbiornika (to uchroni przed nadmiernym podnoszeniem się płynu podczas odpowietrzania),

- zakręcasz odpowietrznik i uruchamiasz samochód oraz ogrzewanie z dmuchawą na max

(cały czas spędzasz głównie nad komorą silnika - jedynie co kilka minut idziesz sprawdzić co robi wskazówka - oczywiście nie powinna wyjść poza pion).

 

Większość czasu trzymasz obroty na ok. 2000/min i cyklicznie, aż do końca tej operacji wykonujesz następujące czynności:

 

- spoglądasz na strumień przelewowy w zbiorniku - oczywiście od któregoś momentu musi być prawidłowy, czyli ciągły przy tych obrotach, które podałem,

- odkręcasz trochę odpowietrznik na chłodnicy i zakręcasz go dopiero wtedy, kiedy zamiast pęcherzyków powietrza, zaczyna nim wypływać płyn - czasem bardziej to widać poprzez strumień płynu spod chłodnicy na półkę (a jeżeli masz silnik M20 - to samo robisz także z odpowietrznikiem na termostacie),

- co kilka minut sprawdzasz temperaturę dolnego węża chłodnicy (żeby wiedzieć, czy zaczyna się nagrzewać też dół chłodnicy)

- zabawa z odpowietrznikami odbywa się w miarę czasu coraz rzadziej i na coraz krócej jest potrzebne otwieranie ich - po prostu jest coraz mniej powietrza w układzie,

- w którymś momencie (powiedzmy po ok. 30 minutach) dolny wąż powinien być coraz cieplejszy - czyli wiemy, że dół chłodnicy też jest ciepły,

- cały czas kontrolujemy strumień i co jakiś czas otwieramy odpowietrznik(i) - sprawdzając, czy wypuszcza(ją) jeszcze powietrze, czy już tylko płyn

- po ok. 40-45 minutach operacji powinno obudzić się Visco - czyli cykliczne pojawianie się wyraźnie słyszalnej wichury - i właściwie zbliżamy się do końca operacji odpowietrzania, bo kolejne minuty można spędzić jeszcze na ponowne skontrolowanie odpowietrzników, płynności strumienia w zbiorniku oraz ogólną szczelność układu patrząc na miejsca połączeń, itd.

 

Zakręcamy korek chłodnicy i wyłączamy silnik. Ja wtedy odczekuję kilkadziesiąt minut, żeby potem uzupełnić płyn do właściwego poziomu - bo po odpowietrzeniu obniża się w stosunku do pierwotnie zalanej ilości.

Jeżeli wszystko jest sprawne - to odpowietrzanie można uznać za wykonane, i nie trzeba już wracać do tej czynności.

 

Jeżeli podczas tej operacji dojdzie do niebezpiecznego podniesienia się płynu, to chcąc uniknąć wylania, można szybko zakręcić korek chłodnicy, wyłączyć na chwilę silnik i po chwili wypuścić odpowietrznikiem nadmiar ciśnienia, po czym otworzyć chłodnicę i odciągnąć jeszcze trochę płynu ze zbiornika. Po chwili wznawiamy nasze działanie (czyli włączamy silnik z ogrzewaniem i dmuchawą na max i tańczymy nad odpowietrznikami, zwiększaniem obrotów, strumieniem w zbiorniku, dolnym wężem itd)

 

Już operacja odpowietrzania daje nam możliwość upewnienia się, czy działają Visco, termostat i pompa. Jeżeli po dobrze przeprowadzonym odpowietrzaniu nadal będą kłopoty z chłodzeniem silnika lub poziomem płynu - wtedy przechodzimy do innego tematu - czyli np. niestety uszczelka pod głowicą lub pęknięta głowica, ewentualnie - tylko pęknięta obudowa termostatu.

 

pozdrawiam

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy tylko opiernicza ,poszukaj itd. ja szukam i nic konkretnego nie wyszukałem,jakby ktoś był chętny to odpisałby konkretnie i tyle

 

nikt nie opiernicza, tylko zwraca uwage, ze takich postow jest na peczki, sam kilkaktornie opisalem konkretnie procedure odpowietrzania i nie tylko ja jak widac (akurat Twoj silnik), szukanie jest jakie jest, ale przy odrobinie checi i cierpliwosci napewno sie cos znajdzie, a jak sie nie umie znalesc to jest to juz analfabetyzm informacyjny i informatyczny w tym przypadku i radze udac sie do specjalisty :mrgreen:

 

zeby nie bylo OT w sprawie odpowietrzania i problemow z ukl. chlodzenia polecam lekture http://www.forum.maxbimmer.pl/topics15/vademecum-uklad-chlodzenia-odpowietrzanie-vt2163.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Adzio ,Adzio nikt nie jest aż takim Aborygenem,myślę ,ze to potraktowałeś nie obrażliwie,no widzisz ten tekst jest najkonkretniejszy jaki widziałem ale to nie z tego forum tylko z innego,nieprawdaż ?,dzieki można z niego coś "wynieść"-pzdr. :wink:[ a propos---może wiesz jak i co trzeba zrobić ciężko mi pali jak jest rozgrzana na PB,widzę ,że masz blosa jak ja,zmieniłem czujnik temp. płynu i nie pomogło,zalewa chyba motor nadal benzyną, napisz mi jak masz czas i pomysł na pw]]
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

napisze tutaj dla potomnych, stawiam na regulator cisnienia w listwie wtryskowej, kolega Solaris opisywal ten problem, wymienil wiele rzeczy a regulator wreszczie byl strzalem w 10, z tego co pamietam,

i znow Cie odsylam do szukajki lub do postow kolegi Marka-Solarisa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam już 2 razy opisywałem procedurę, więc możesz sobie doczytać do tego co napisał Solaris.

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=100751&highlight=

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=623177#623177

 

Pozdrawiam,

Andrzej

 

PS. Marek, a może by tak przykleić wątek o odpowietrzaniu??? :)

"Gdyby wybory miałyby coś zmienić, to dawno zostałyby zakazane" - JKM

!!! ZOBACZ MOJE AUKCJE !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzanie zrobiłem po swojemu na podjeżdzie tak ,żeby odpowietrznik na termostacie był ciut wyżej elektrozaworów,ponieważ jak pisałem miałem dodatkowy odpowietrznik właśnie koło nich a zepsuł się więc na podjazd i heja--nawet poszło z tym , wężami trzeba "pracować',ścisnąć ,odkręcić odpowietrzenie i zakręcić i znów,czasem w "łapy" parzy,jeszcze zaryzykowałem i popuściłem wąż górny z nagrzewnicy lekko go zgiąłem i poszła para z powietrzem[ALE UWAGA -GROZI POPARZENIEM] trzeba to robić z głową ażeby wąż całkiem nie spadł,najlepiej mieć rękawice gumowe[kontrolować trzeba również stan płynu w chłodnicy-dolewając zimny nowy płyn raczej starając sie lać nie po ściankach tylko na środek zbiorniczka,żeby coś nie pękło jak chłodnica sie rozgrzeje],dziwne to odpowietrzanie Bw e-34 ,miałem 11 lat ,e -28 D sama sie odpowietrzała tak określiłbym to...pzdr.
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karkolomny ten Twoj sposob i jakis taki bez ladu, po co sie tak meczyc? Nie potrzeba. Parzyc goraca woda? Nie tedy droga. Po co odpowietrznik przy elektrozaworach? Nie potrzebny wogole. Na najazd tez nie trzeba najezdzac. A juz wogole nie wolno dolewac zimnego plynu na goracy.

 

Przeczytaj sobie dokladnie przyklejony watek o odpowietrzaniu a wszystko bedzie dzialac jak nalezy i wskazowka bedzie stac w pionie, a mity o odpowietrzaniu biora sie wlasnie z nie wiedzy, jak to zrobic prosto, latwo szybko i sprawnie.

 

I dzieki wielkie dla kolegow Marka i Andrzeja za te posty o odpowietrzaniu i wymianie plynow, dobry pomysl z tym przyklejeniem. :modlitwa:

 

 

solaris520 EDIT ;) :

Przeczuwałem, że ten pomysł Andrzeja spodoba się :cool2:

pozdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj każdy sposób jest dobry jak się sprawdza,wiem ,ze odpowietrzanie w e 34 to jest sztuka ,udało sie i jestem zadowolony i powiem więcej tak działałem szybko ,że nawet nie wzrosła dużo temp. na wskażniku ,więc nie było tak żle poza tym mieszkam na pogórzu i wykorzystałem naturalną rzeżbę terenu i pojezdziłem po stromych górkach zapewne szybciej powietrze wyszło z układu,najważniejsze ,że wszystko hula-dzieki za porady ,forum to forum, mechanior skasowałby pewnie kilka dziesiatek-pzdr...
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.