biały nalot na korku oleju

[ucho]

wczoraj sprawdzałem stan oleju odkręciłem korek a tam taki biały nalot myślałem że to może uszczelka ale płyn jest wpożądku nie ubywa nie kopci temp jest ok cały czas wszystko jest wpożądku olej wymieniałem jakieś cztery tyś temu ale zaczołem się tym martwić mam trochę ponad stan oleju ale serwis tak zalał aha przy włączonym silniku i odkręconym korku oleju ten olej pryska tak chyba nie powinno być może ktoś ma jakiś pomysł czy to coś poważnego się zbliża czy jestem trochę przewrażliwiony prosze pomużcie

[green71]

jeżeli jeździsz na krótkich odcinkach to biały nalot może sie pojawić,a jak olej pryska to znaczy że jest i ma ciśnienie :D

[ucho]

no to dzięki troche mnie uspokoiłeś a faktycznie dużo nie jeżdże

[ufo000000]

ha widzisz dobrze że na takiego trafiłeś co Cie uspokoił od razu bo jak ja tak miałem to wszyscy chórem "WODA W OLEJU!!"

 

A jak potem dostał na trasie trochę po garach to od razu wszelkie naloty jak ręką odjął :)

[_roberto_]

no to dzięki troche mnie uspokoiłeś a faktycznie dużo nie jeżdże

Raz na tydzień, dwa zrób sobie dłuższą przejażdżkę, tak bez powodu, skorzystaj też trochę z pedału gazu, miej z tego freude am fahren ;) Autu bardzo się to przyda skoro jeździsz na krótkich odcinkach i mało, zwłaszcza w zimie gdy ciężej odparować wilgoć.

[REPLIQANT]

Słuchaj miałem tez ten problemik , sie przestraszylem pojechalem do mechaniora a on sie smial ze mnie , nalot spowodowany jest krtutkimi odcinkami jazdy , poporstu przejedz sie odcinek nawet 20 km daj troszke po garach na wysokie obroty powchoc i po problemie :)