Problem z przepustnica M43 1.8

[Nighstalker]

Witam Wszystkich

Od pewnego czasu obserwuje takie zjawisko. Jak samochod postoi dluzej (np przez noc) to przy pierwszej probie wcisniecia gazu trzeba jakby uwolnic pedal od czegos co go trzyma. potem juz chodzi normalnie. Myslalem ze to linka sie przyciera i nawet ja przesmarowalem ale to nie to. Jak zdjalem ten plastik na gorze dolotu ktory przykrywa mocowanie linki to zauwazylem ze ma ona troche luzu. I tu droga dedukcji doszedlem ze moze przepustnica sie cofa za daleko odrobine i stad te blokady. Chyba dobrze kombinuje. Jesli tak, moze da sie ja jakos wyregulowac zeby dzialala poprawnie. Prosze o jakies wskazowki bo nie chce tam grzebac calkiem na oslep. :modlitwa:

[DreSik.PL]

I jak wiesz juz coś więcej? Może udało Ci się rozwiązać problem bo mnie "haczy" się gaz jak gwałtownie hamuje silnikiem. Później jak dodaje delikatnie gazu to na starcie mam szarpnięcie tak jakby pedał o coś się blokował. Szczerze to mnie to irytuje:-)

[Nighstalker]

Udalo mi sie znalezc taka srubke regulujaca polozenie przepustnicy. U mnie jest od jednej strony jeszcze na niej taka plastikowa oslona wiec nie udalo mi sie nia pokrecic. Dostep nie jest najlepszy(jak zdejmiesz plastik z gory to trzeba sie wygiac i zajrzec po linke). Trzeba by miec klucze lamane w dwoch miejscach i palce w czterech. Ale da sie na pewno tylko z powodu tej pogody po prostu mi sie nie chce. Ale jak tylko wyjdzie sloneczko w weekend to musze sie za to zabrac.

[BuBell69]

u mnie bylo to samo. wyjmij przepustnice i umyj dokladnie.

[Nighstalker]

u mnie bylo to samo. wyjmij przepustnice i umyj dokladnie.

 

A myslalem ze bedzie latwo :8) Tos mi chlopie teraz dolozyl roboty :mrgreen: Ale jak juz cos robic to porzadnie. Teraz juz wszystko zalezy od matki natury bo niestety nie dysponuje garazem.

W kazdym razie dzieki.