sciaga po wymianie sworzni

[KMC]

:( wymienione zostaly wszytkie cztery sworznie z przodu. Zalozone zostaly oryginaly. Po wymienaie sworzni zostala zrobiona zbieznosc. Efekt po wymianie lekko skrzywiona w prawo kierownica podczas jazdy na wprost, wczesniej byla ok. Geometria niczego nie zmienila. Caly czas lekko sciaga w lewo. Co ciekawe mam wrazenie ze po posadzeniu na miejscu pasazera chlopa 100 kg sciagac praktycznie przestaje.

 

Przy okazji sworzni zaostaly rowniez zalozone nowe amortyzatory bilstein, z tym, ze wymieniono tylko jedna poduszke amortyzatora na nowa, druga zostala stara.

Co moze byc nie tak?

pozdrawiam

[Marcin750]

A na jaka podpowiedź liczysz ?

 

Ktoś źle wykonał ustawienie zbieżności... :twisted:

I chyba wmawia Ci, że to wina czegoś innego...

Kierownica powinna byc prosto po ustawiniu zbieżności... a poza tym zbieżność ustawia się obciążając samochód kierowcą, pasażerem, bagażem...

 

Jak mnie to robił "Kazio" to miałem jak Ty - kierownice o 30st :evil:

Ale potem ustawione u profesjonalistów i kierownica POZIOM i auto jedzie nawet 2 km prosto !!! 8) (no może niecałe... :mrgreen: )

[KMC]

zbieznosc byla wykonana na komputerowym sprzecie, na kazde miejsce zostaly wlozone ciezarki. Czlowiek, jedyny ktoremu w zbieznosciach ufam, chrzanil sie 1,5 godziny.

 

jeszcze jedno, po podniesieniu samego przodu celem odciazenia i wlozenia czegos tam pod opony, kola samoistnie sie skrecily w lewo, wprawiajac w oslupienie mojego diagnoste. Stwierdzil, ze czegos takiego jescze nie widzial..........

[jakub]

No właśnie ustawiał 1,5 h. Mój diagnosta ustawia max 15 min i kierownica zawsze jest prosto, nawet jeżeli przed zbieznością była lekko skrzywiona.

Wujek Dobra Rada poradził by ustawienie zbieżności jeszcze raz... ale w innym warsztacie.

[KUJON]

Zmień warsztat, ja byłem kiedyś na ustawianiu zbieżności i gość bawił sie 30 min, jak wyjechałem to było gorzej niż przed ustawianiem. Pojechałęm na stacje diagnostyczną i ustawili mi w 15 min i jest poezja :D

[saintman]

Taka byc moze banalna rada: wyrownaj cisnienie w ogumieniu bo nawet lekka roznica moze wplywac na kierunkowe sciaganie samochodu.

[KMC]

zbieznosc zrobilem na okregowej stacji diagnostycznej. Cisnienie wyrownalem, nawet kola zamienilem i nic. Najgorsze jest to ze jak postoi to sciaga, przejade kilka km przestaje, by za nastepne kilka km zaczac znowu. Generalnie najgorzej jest rano, po ruszeniu, kierownica potrafi sama sie skrecic na max w lewo. Mam wrazenie jakby cos prezylo, tylko ki ch................

[KUJON]

Obawiam sie że winy musisz szukać w przekładni kierowiczej a nie w geometri podwozia .

[Raf - BMW Klub Polska]

Obawiam sie że winy musisz szukać w przekładni kierowiczej a nie w geometri podwozia .

ja też obstawiałbym na przekładnię kierowniczą. Gadałem kiedyś z mechanikiem i mówił, że w przekładni jest jakaś listwa. Jeżeli ta listwa jest sciągnięta zbyt mocno (trzeba poluzować) to kierownica potrafi np. po wyjechaniu z zakrętu i puszczeniu jej wolno nie wrócić do właściwego poziomu. A tutaj KMC piszesz, że potrafi sama skręcić w lewo.

Pozdrawiam

[sarna1]

Obawiam sie że winy musisz szukać w przekładni kierowiczej a nie w geometri podwozia .

ja też obstawiałbym na przekładnię kierowniczą. Gadałem kiedyś z mechanikiem i mówił, że w przekładni jest jakaś listwa. Jeżeli ta listwa jest sciągnięta zbyt mocno (trzeba poluzować) to kierownica potrafi np. po wyjechaniu z zakrętu i puszczeniu jej wolno nie wrócić do właściwego poziomu. A tutaj KMC piszesz, że potrafi sama skręcić w lewo.

Pozdrawiam

jak mozesz napisz cos wiecej o tym popuszczaniu listwy - moze wiesz ktora sruba sie to robi ??

[Raf - BMW Klub Polska]

jak mozesz napisz cos wiecej o tym popuszczaniu listwy - moze wiesz ktora sruba sie to robi ??

Sęk w tym, że będę wiedział coś więcej dopiero po świętach.

Nie wiem jak jest w Twoim aucie, czy też przekładnia jest podobnie rozwiązana.

Chodzi o to, że jeśli jest mocniej skręcona śruba w tej listwie niż być powinna, to kierownica mocniej reaguje na najmniejsze nawet ruchy i stąd efekt skręcania (w tym też samoistnego znoszenia).

Sygnał jest, jak pisałem, już przy odkręcaniu się samej kierownicy (nie powinno się jej zupełnie puszczać podczas jazdy :lol: , ale też powinna wrócić sama do poziomu).

Na obecny czas nie mam jak się więcej dowiedzieć, ale wrócę z tym jak już będę po rozmowie z mechanikiem. Może tu właśnie tkwi problem, a ten temat to wraca często więc się wszystkim przyda.

Pozdro,

Raf

[sarna1]

byloby super - od dluzszego czasu meczy mnie ''nie odbijanie'' kierownicy....mam maglownice tak jak w e36 - takze jak bedziesz cos wiedzial to pisz :) bede bardzo wdzieczny :)

[grzes e30]

Ja tez wymienilem sworzen 1szt i amorki 4szt i odboje na przod nowe i tez kierownica jest lekko skrecona w prawo a w czesniej tak nie bylo.

 

Na postoju jak poruszam kierownica lewo prawo to slysze dosyc glosne stuki czy maglownica jest do wymiany czy da sie ja jakos zrobic?

Diagnosta powiedzial ze jak mial e30 to dokrecil tam jakas srube plaskim kluczem o rozmiarze 32 i przestalo,da sie tak?

 

I jeszcze jedno czy po wymianie amorkow trzeba ustawic zbierznosc?

Bo diagnosta powiedzial ze nie trzeba,poniewaz nie ma w amorkach jakiejs regulacji czy jakos tak?

[Raf - BMW Klub Polska]

byloby super - od dluzszego czasu meczy mnie ''nie odbijanie'' kierownicy....mam maglownice tak jak w e36 - takze jak bedziesz cos wiedzial to pisz :) bede bardzo wdzieczny :)

Sarna1 jasne, napiszę wszystko dokładnie jak tylko skontaktuje się z gościem.

[Raf - BMW Klub Polska]

Na postoju jak poruszam kierownica lewo prawo to slysze dosyc glosne stuki czy maglownica jest do wymiany czy da sie ja jakos zrobic?

Diagnosta powiedzial ze jak mial e30 to dokrecil tam jakas srube plaskim kluczem o rozmiarze 32 i przestalo,da sie tak?

 

I jeszcze jedno czy po wymianie amorkow trzeba ustawic zbierznosc?

Bo diagnosta powiedzial ze nie trzeba,poniewaz nie ma w amorkach jakiejs regulacji czy jakos tak?

1 i 2 nie mam pojęcia.

3. Ja ustawiałem zbieżność po wymianie amorków (+ sworznie i silentbloki). W samych amortyzatorach nie ma regulacji, ale np. przód amortyzatorów jak sciągali, to sporo zawieszenia odkręcili. Dlatego pojechałem i ustawili mi zbieżność.

[grzes e30]

ok to jak wymienie jeszcze silentbloki,laczniki przod i gumy na stabilizatorze i zrobie z ta maglownica to wtedy pojade ustawic zbieznosc.

 

Dobrze ze zimowki mam juz do wymiany bo tak to szkodaby bylo opon.

[Raf - BMW Klub Polska]

Witam,

Nadaje z frontu w sprawie nie odbijania kierownicy po skrecie i sciagania na bok.

Mechanik u mnie regulowal to bardzo lekko krecac sruba (znajduje sie z lewej strony - lewy przod) przy maglownicy. Do sruby jest latwe dojscie (przynajmniej tak jest w moim modelu) - od gory!. Poniewaz nie mam oslony pod silnikiem sprawa jest jeszcze bardziej prosta - mozna latwiej manewrowac kluczem. Tak wiec ta sruba, jak twierdzi mechanik, po poluzowaniu pozwala na to, zeby kierownica wracala do poziozmu. U mnie poluzowal doslownie pol obrotu. Potem zanitowal to (moze troche nie precyzyjne wyrazenie, ale zabijal to jakimis bolcami). Generalnie poprawilo sie troche, ale musze jeszcze jechac bo zabawy jest z tym dosc sporo. Na razie mowil zeby pojezdzic max. tydzien zeby wszystko sie ulozylo. Jesli nie bedzie trzeba rozebrac az do tloka, ktory jest w srodku, ten tlok jest obok jakiejs slimacznicy. Gosc mowil cos o przesmarowaniu elementu, gdyz nie wszedzie dochodzi podobno olej od wspomagania.

 

Uff, ciezko mi to opisac gdyz nie wiele zrozumialem z tego co mowil, a nie mialem mozliwosci zapisac. Calosc roboty trwala 15 minut wliczajac w to przejazd probny mechanika.

Reasumujac, bede raz jeszcze u goscia (chyba w sobote) i sproboje dokladniej wywiedziec sie o nazwy tych czesci odpowiedzialnych za to znoszenie i nie wracanie kierownicy. Musi mi to zrobic do konca.

Jak ktos to umie precyzyjniej wytlumaczyc, to pls poprawcie mnie.

 

Pozdrawiam,

Rafal