pompa wody??

[fabian_p]

no wiec tak. jade jade, staje, silnik włączony i słysze głośny stukot. wiem że bocian/świerszcz pod maską e36 to prawie zawsze standard, ale to było co innego. po kuknięciu pod maske i małych przeszukaniach myśle że to pompa wodna. jak zrzuciłem pasek z alternatora to przestało. wiec myśle że prawie napewno to pompa. co myślicie?? da sie ją naprawić/zregenerować czy trzeba nową??

z góry dzięki

[Ryniu]

Takich rzeczy sie nie regeneruje, nowe sa stosunkowo tanie.

Objawem padnięcia pompy wody jest grzanie się silnika, takze ten halas pochodzi raczej z czegos innego.

Edytowane 31 Marca 2008 przez Ryniu

[fabian_p]

no fakt. podzwoniłem i wyszło koło 200zł.

to spoko.

no ale co myślicie. czy to napewno to??

[fabian_p]

może to łożysko w niej albo coś innego. niewiem, za bardzo sie nie znam. HELP

[Arczi333]

jezeli masz zdjety pasek to obruszaj wszystkie elementy orotowe typu altelnator, pompa, wspomaganie.....

[fabian_p]

dzięki ARCZI. tak zrobie

[Turbo]

dawno robiłeś rozrząd? Zawsze warto przy okazji wymienić pompę wody - ja za 90 PLN kupiłem na allegro pompę firmy MEYLE ;) już z 1,5 roku działa bez zarzutu.

[fabian_p]

rozrząd robiłem dosłownie może tydzień temu

:)

[pozor]

miałem ten sam problem.... myślałem że to łożysko, ale jak sie okazało - walnęła pompa wody - omiała takie luzy że hoho.....

Objawem padnięcia pompy wody jest grzanie się silnika, takze ten halas pochodzi raczej z czegos innego.

- niekoniecznie chyba....

 

 

wymiana pompy - 180zł (nowa)

 

teraz chodzi cichutko :dance:

pozdro

[fabian_p]

no i jest ok. faktycznie wymieniłem pompe wody-stukot ustał i jest cicho :D