Skocz do zawartości

Dziwna maź (kolor kawowy) pod korkiem wlewu oleju


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jak w temacie Mam swoja bunie E36 1.6 zagazowana od ponad roku. Wczesniej jezdzilem na lotosie i bylo ok a teraz gdy przeszedlem na mobil 10w40 po okolo 1000km przejechanych na tym oleju pojawila sie maź, ktora ma kolor kawowy pod korkiem. Plynu ubywa mi tak z 200mililitrow i dolewam srednio raz na miesiecy. Co to moze byc ? Czy to cos powaznego ? Dodam, ze zadnej piany na bagnecie ani pod korkiem nie mam tylko ta maź.To co powaznego ? no i od czego to jest ?
Opublikowano

No to jak robisz zimą około 5km do pracy to raczej w większe mrozy na takim odcinku to silnika nie dogrzejesz. Więc owo "masełko" może pochodzić właśnie z niedogrzania silnika.

Natomiast ubytek płynu w chłodnicy należałoby sprawdzić. Być może równiez tak, że przedostaje się on przez nieszczelną uszczelkę pod głowicą i stąd ten nalot na korku. Sprawdź czy płyn nie ucieka ci w ''matkę naturę".

Opublikowano
co do smrodu gazu..nie pali Ci za dużo albo po prostu dużo??

U mnie też jest ten "smród" gazu, ale tylko jak się przełącza z benzyny i po chwili już nic nie czuć, ale jak narazie w każdym samochodzie na gaz takie coś było więc chyba to nie jest jakaś awaria?

Kamil
Opublikowano

no chyba że w e36 tak jest bo jak latałem na LPG-u to nie śmierdziało nic a nic u mnie..zdażyło się tylko jak mi instalka sie rozszczelniła, i jak przy wymianie filterka z roztargnienia i pośpiechu( jechałem na weselicho, i godzinę przed wymieniałem) zapomniałem założyc uszczelki pod tą kopułkę od filterka..hehe :duh:

to było mistrzostwo bo na odc. 1 km spaliłem pół zbiornika gazu...i wiecie co...jeszcze żyję...choć pod maską to było prawie stężenie jak w butli... :twisted2: :twisted2: :twisted2:

Opublikowano
co do uszczelki to byla robiona odrazu po zakupie i wydaje mi sie, ze w przeciagu roku by nie padla ;) a plyn ubywa od nowosci ale w malych ilosciach i dolewam go wlasnie te 200 mililitrow na 4/6 miesiecy. Co do gazu to pali normalnie
Opublikowano
najlepiej w weekend zrob jakies 20-30km i wtedy sprawdz korek. powinien byc normalnie czarny. sprawdz tez bagnet czy tam sie nie robi maslo.
Opublikowano
możesz spać spokojnie.

krótkie odcinki robia swoje.

weź wybierz siena przejażdżkę tak ze 100km i powinno wrócić do normy..jak nie...uuuu.......ale obstawiam że to wina krótkich odc.

 

co do smrodu gazu..nie pali Ci za dużo albo po prostu dużo??

zgadzam się z kolegą niedogrzany silnik bynajmniej tak mówili w szkole a co do gazu to lepiej jechac na przegląd :8)
Opublikowano

na krotkich odcinkach zawsze sie tak bedzie dzialo.

 

to sie nazywa fachowo - sublimacja pary wodnej.

 

jesli na dluzszej trasie problem znika to sie nie martw.

Opublikowano

Czyli Koledzy mówicie, że jak czuć gaz (u mnie tylko przez chwilę i tylko na zimnym silniku tzn. jak tylko się przełącza z pb na lpg) to coś jest nie tak ? na tej instalacji zrobiłem niecałe 10 kkm...

Pozdrawiam

Kamil
Opublikowano
na zimnym silniku po prostu zamarza ci gaz. nie wolno przelaczac na gaz ponizej 40 stopni. to ten odmarzajacy gaz ci smierdzi

 

Na pewno 40 stopni ? bo z tego co pamiętam to gazownik ustawił na 30 stopni, może tyle być czy jechać gdzieś żeby mi to wyregulowali?

Kamil
Opublikowano
po wymianie oleju na mobil super s 10w40mam ten samiuski problem."maslo"z tym ze na bagnecie ale nie na odcinku pomiarowym miedzy kreskami tylko na koncu tego grota-czyli wynikaloby ze jak go wyciagam to zbiera te "maselko z otworu gdzie wklada sie bagnet..i powiem Wam tak....stracilo auto moc znacznie,glosno chodzi!!jakby mialo przy kolektorze gdzies rabieta dziuresilnik niertowno chodzina komputerze sprawdzali to sonda jest padnieta,,,slychac "cykanie"w silnikumoja teoria..czy trafna -nie wiem,nie znam sie ale lacze fakty w calosc..

mowia Nam ustąp głupszemu-dlatego ten świat wygląda jak wygląda

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2dcf661d0c724a2d.html

Opublikowano
po wymianie oleju na mobil super s 10w40mam ten samiuski problem."maslo"z tym ze na bagnecie ale nie na odcinku pomiarowym miedzy kreskami tylko na koncu tego grota-czyli wynikaloby ze jak go wyciagam to zbiera te "maselko z otworu gdzie wklada sie bagnet..i powiem Wam tak....stracilo auto moc znacznie,glosno chodzi!!jakby mialo przy kolektorze gdzies rabieta dziuresilnik niertowno chodzina komputerze sprawdzali to sonda jest padnieta,,,slychac "cykanie"w silnikumoja teoria..czy trafna -nie wiem,nie znam sie ale lacze fakty w calosc..

takze uwazaj kolego zebys nie mial podobnej sytuacji jezeli chodzi o oznaki "kawy"w oleju

mowia Nam ustąp głupszemu-dlatego ten świat wygląda jak wygląda

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2dcf661d0c724a2d.html

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.