hamulec ręczny

[Ziemniak]

Rozumiem. A dajmy na to lapie mi na 1 kolo. A na 2 mniej. To czy cos sie moze stac jak bede chamowal recznym.

 

Ps. I jeszcze takie pytanie, czy kolo kreca mi sie tak samo prawe i lewe, czy moga sie inaczej krecic, w sensie, chodzi mi o predkosci. Bo wiem ze jak jest szpera to sie kreca rowno, a jak nie ma szpery, to moga sie inaczej krecic. Chodzi mi o to ze jak zaciagne reczny i jedno kolo mi sie zblokuje, a drugie nie.

[PANEUROPAN]

Teoretycznie hamulec reczny jest do zaciagania go na postoju a jak chcesz w czasie jazdy to tez chyba na biegu tego sie nie robi.

[Kmil]

na biegu oczywiscie ze nie, ZAWSZE SPRZEGLO albo luz

[saku82pl]

ja bym sie tym nie martwil na miejscu twojego kumpla :) Edytowane 17 Lutego 2008 przez saku82pl

[Ziemniak]

No ale to automat. I pytanie czysto teoretyczne. Czy hamulec reczny, a zwykly, dzialaja niezaleznie od siebie, i kozystaja tylko z bebnow ? W takim sensie, szczeki w hamulcu recznym, a klocki hamulcowe w zwyklych hamulcach. I na przyklad, czy jak by sie uszkodzily szczeki od recznego to czy moga chamowac kolo, bez zaciagnietego recznego ?

[saku82pl]

Rozumiem. A dajmy na to lapie mi na 1 kolo. A na 2 mniej. To czy cos sie moze stac jak bede chamowal recznym.

 

Ps. I jeszcze takie pytanie, czy kolo kreca mi sie tak samo prawe i lewe, czy moga sie inaczej krecic, w sensie, chodzi mi o predkosci. Bo wiem ze jak jest szpera to sie kreca rowno, a jak nie ma szpery, to moga sie inaczej krecic. Chodzi mi o to ze jak zaciagne reczny i jedno kolo mi sie zblokuje, a drugie nie.

 

O bozeee! Jednak coś chyba jest z tobą nie tak :) Koła przez większość czasu podczas jazdy obracają się z inną prękdością, jedynie jadąc idealnie na wprost kręcą się tak samo i szpera nie ma tu nic do rzeczy! Poczytaj sobie trochę o czymś takim jak mechanizm różnicowy i szpera bo widzę, że nie masz pojęcia o tym.

[eqs]

ja was koledzy i wasz talent pedagoiczny podziwiam jak probujecie wpoic cos ziemniakowi...

 

ziemniak jak tak to zrobiles to napisz to nie wstyd...

 

po 4 metrach moim zdaniem nic nie moglo sie stac... mogly sie tylko nagrzac... i to pewnie nie mocno...

 

i dam sobie glowe uciac ze hamulca recznego mocnego nie masz... wiec inne uklady raczej nic nie odczuly...

 

eot

[Ziemniak]

Dokladnie nie jest mocny, raczej delikatny. Dzieki Panowie. Ja jestem kompletnym antytalentem ale chce duzo sie nauczyc. Nie mialem od kogo sie uczyc do tej pory nie mielismy auta, starsza zrobila sobie prawko, w wieku ponad 40 lat i Bmw se sprawila za moja namowa. Ogolnie dobre auto, no ale mysle ze przez glupote moja troche sie zniszyla. No ale damy rade :).

Ps. Ogolnie wiem ze forum internetowe nie jest dobrym miejscem na nauke, najlepiej w warsztacie. I ogolnie forum jest dobrym miejscem jak ktos ma juz wiedze, i mozna dyskutowac z innymi uzytkownikami co tez sporo wiedza. Pozdrawiam

[jose]

Dobra - to ja na temat.

 

Po zdjeciu kola ukazuje sie tarcza hamulacowa przymocowana taka przykrywka na 6 srub z czego jedna , ta ktora nie pasuje do symetrii, mozna odkrecic i przez ten otwor wyregulowac hamulec reczny.

W srodku jest zebatka ktora mozna regulowac sile zacisku.

To tak w skrocie.

Regulowalem to ostatnio u mechanika

[prezeskk]

witam

mam mały problem z moim hamulcem...wjechałem sobie dziś na parking (lekko pod górkę) no to co optymalnie sobie zaparkowałem sprzęgło luz i zaciągnąłem "ręczny" i lipa...auto mi się zaczęło staczać to od razu po hamulcu w końcu zostawiłem auto na "biegu" i zmartwiło mnie to...hamulce niedawno wymieniane były a szczęki są w dobrym stanie co może być przyczyna rozebrać i naciągnąć linkę...?

pozdrawiam

Rafał

[PANEUROPAN]

Na poczatku moze sprobuj podciagnac lekko tutaj pod mieszkiem od dzwigni recznego.

[prezeskk]

witam

właśnie znajomy mi powiedział że mam naciągać pod autem tylne koła