Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam dosc spory problem z autem, a oto obiawy:

Jak jade powyzej 50km/h to silnik trzyma idealną temperaturę ale jak tylko stanę w korku zaraz wskazówka dochodzi do czerwonego pola, silnik sie gotuje i koniec jazdy. Ogrzewanie kabiny nie dziala wcale do 3,5tys.obr./min powyzej zaczyna trochę grzac ale tylko z jednej kratki (ta od drzwi kierowcy)

Mam gaz sekwencyjny, wczesniej w zimę z PB na LPG przełączeł sie po okolo 2 km. Dzisiaj przejechalem 20km i dopiero sie przełączył.

Dodam jeszcze ze Viscoze i termostat wymieniłem rok temu.

Bardzo proszę o pomoc, nie wiem juz co z tym zrobić.

pozdrawiam

Opublikowano

jak ja mialem taki problem wymienilem visco i po klopocie.. sprawdz i Ty, moze ta wiskoza co ją wymienileś padla cycuś..

a co do gazu to normalne, ze w zime musisz pojezdzic troszke wiecej zanim Ci wskoczy na lpg, choc te 20km to lekka przeginka :!:

320 POWODÓW DO SZCZĘŚCIA :]

Obczaj: http://picasaweb.google.pl/Lajfel/Bunia

Opublikowano

Tylko visco jest prawie nowe sachs. Musze je poobserwowac.

A co do LPG to rok temu przełączalo sie po 2km (oczywiscie w zimę przy minusowych temperaturach) a teraz po 20km.

Gorzej ze do domu mam 160km a czeka mnie jescze wyjazd z centrum krakowa, modle sie o to zeby nie bylo korków.

No i jeszcze mnie dziwi brak ogrzewania, a silnik sie prawie gotuje.

Opublikowano

pierwsza opcja, to to, że pompa wody Ci padła, ale jeszcze nie tak do końca - dlatego LPG jeszcze się włącza ... jednak obieg jest już o wiele słabszy

 

druga ewentualność, to straszliwie zapowietrzony układ chłodzenia - to by tłumaczyło brak ogrzewania - nagrzewnica jako najwyżej położona część w układzie najszybciej zamieniła płyn na powietrze

 

osobiście inne ewentualności bym na razie wykluczył, a najbardziej podejrzewam obie jednocześnie (że płyn ucieka przez uszkodzoną pompę itp.)

 

na odległość ciężko więcej powiedzieć, ale korzystając z tego, że się gotuje - możesz zaparzyć herbatę - będzie więcej fusów do wróżenia :roll2:

 

potem odpowietrz porządnie auto, sprawdź czy dalej można robić herbatę i w razie czego wymieniaj pompę ...osobiście zrobiłbym profilaktycznie odwrotnie, bo pompę od czasu do czasu się po prostu wymienia, ale to dodatkowe koszty i decyzja należy do Ciebie

 

jeśli w układzie brakuje wody, a pompa jest OK, to szukaj innego miejsca, z którego cieknie, bo z zasady z czasem cieknie coraz bardziej

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Opublikowano

:( Moje kondolencje - poczytaj ten temat:

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=63607&highlight=przegrzany

 

I raczej nie gotuj ISa - bo bardziej opłaci Ci się nowe auto niż remont :duh:

 

Na 99% stawiam na zapowietrzony układ + prawdopodobnie słabe wisko Ewentualnie wyciek płynu chłodniczego. Ogólnie po załataniu tych spraw zmierz kompresję na cylindrach i sprawdź czy nie bierze oleju. Jak bierze to szykuj portwel. Izunie nie znoszą dwóch rzeczy - gazu i przegrzania :mad2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.