Skocz do zawartości

Zapchany katalizator...a moze cos innego?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam szanownych Kolegow.

Mam male pytanko...w jaki sposob sprawdzic czy katalizator jest przypchany ,ale bez demontowania go z auta?Mam wrazenie ze moj kat. wlasnie sie skonczyl.Gdy depne na gaz na postoju to najpierw jest przestoj,nastepnie silnik wolno wchodzi na obroty(do 3 tys,powyzej juz szybciej),odglos wydechu jest taki jakis....przytlumiony (powyzej 3 tys. juz mniej).Po takim przygazowaniu, gdy silnik schodzi z obrotow "sapie" w wydech (doslownie...ten odglos podchodzi pod strzal,ale bardziej przypomina sapanie).Do tego dochodzi jeszcze konkretny mul (ale nie zawsze).Czy to moze byc spowodowane przytkanym katalizatorem?

Opublikowano
moze ale nie musi - kiedys sluszalem ze czuc zgnilymi jajami - ale jak pisales zmulenie i sapanie moze byc spowodowane zapchanym katalizatorem ale moze byc tez to synonimem wielu innych usterek
Opublikowano
Odkręć sondę lambdę i przejedź się na takiej pierdziawce. Jeżeli będzie lepiej to albo walnięta sonda albo zapchany układ wydechowy.
http://img692.imageshack.us/img692/9379/podpiswb.jpg
Opublikowano

Jak wali zgniłymi jajami to znaczy że działa, ale możesz mieć złą mieszankę więc jest dopalana w katalizatorze. Jedź na stację diag. niech sprawdzą Ci spaliny.

Kolega miał nowe auto które dużo paliło około 30l/100km i po mocniejszym wciskaniu na mieście też waliło zgniłymi jajami a kat był jak najbardziej wporządku.

http://img692.imageshack.us/img692/9379/podpiswb.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.