BMW Sauber - Setka pękła!

[mms023]

Brawo dla BMW-Sauber! Jak na tak młody staż w Formule 1 team spisał się b. dobrze - 3 miejsce (nie biorę pod uwagę odebrania punktów McLarenowi) to nie w kij dmuchał. Robert świetnie pojechał a i przez cały sezon nie można się było do niego przyczepić. Szkoda, że czasem zawiódł bolid ale bywa zwłaszcza, że to ich pierwsza "własna" konstrukcja. Postęp kosztuje. Tym nie mniej - gratulacje. Good job BMW! :cool2:

[Ricky]

dlaczego dzisiaj 3 pitstopy?????????? :evil:

byłby trzeci...

[Kylo WR]

Racja racja. Gdyby nie te defekty punktów byłoby znacznie więcej. Dziwne że Heidfeldowi samochód się nie psuł. W styczniu prezentacja bolidu na sezon 2008. Miejmy nadzieję że będzie dużo lepszy niż 2007.

[milosz]

czekam na następny sezon i na relacje z przygotowań do następnego sezonu.

Rpbert będzie mistrzem... pytanie czy już w przyszłym sezonie?

[mms023]

dlaczego dzisiaj 3 pitstopy?????????? :evil:

 

Sam jestem zdziwiony - miejsce Kubicy było świetne. Nie mieli już czasu zmienić strategii? Może liczyli na dobrą jazdę Roberta mimo 3 postojów, oraz na to, że strategia 2-óch pit-stop'ów pozwoli Heidfeld'owi uzyskać wysokie miejsce.

[Razyel]

Wygląda to tak jakby specjalnie robili wszystko aby ten ich niemiaszek uzyskał lepszą pozycję od Roberta....

[arko5]

Nie zauważyliście że Kubica miał mało paliwa i dlatego szybko jechał, tego że na miękkich oponach jechał beznadziejnie?? Chociażby ze względu na te opony była to dobra strategia. Trochę pokory...

[saku82pl]

dokladnie. nie wyprzedzil by alonso gdyby nie mial tak malo paliwa i mieksze opony, zreszta bylo widac co sie dzialo jak zalozyl gumy z bialym paskiem

[Ricky]

heidfeld jakoś dawał radę na miękkich... inni też przejechali pół wyścigu

na drugi pit stop zjechał z 3 miejsca i wtedy mogli mu zatankować tak żeby dojechał do mety, wszyscy przed nim by pozjeżdzali i zakończył by na 3 miejscu, zresztą na 3 pitstop zjeżdzał z 3 miejsca...

[Basti735]

Dla BMW i Roberta-gratulację,dla zwycięzców-także.

 

A co do strategii...To chyba logiczne że Robert miał taka pozycje bo miał lekki bolid(czyt.mało paliwa)-jakby miał cięższy nie widomo czy by nadążał(jeśli porównacie do Nicka,który jechał na 2 stopy zauważcie,że Kubica jest-było nie było-początkującym kierowcą w F1 !).

:cool2:

Pzdr

[pawelkrak]

eeeeeeeeeee

 

początkujacym to jest VETTEL . Tak samo mozna powiedziec o HAMILTONIE a jak sie TEAM postara to mozna miec nawet 1St POS. choc dzis i ostatnio mu Cos nie wyszlo .... ale jednak BMW bardziej woli HEIDFELDa niz ROBERTA. Taka jest prawda....

 

Moim zdaniem BMW SAUBER- Zagrywa ponizej pasa wobec Roberta :( :jawdrop:

[akrystian]

Dzisiaj nie strategia zawiodła !!! Gdyby Robert utrzymał rewelacyjne tempo byłby być może na podium (a na pewno przed Rosbergiem) mimo trzech postojów. Zauważyliście, że Kubica wyprzedził bez problemu Alonso był o wiele szybszy od Heidfelda ale po II-j zmianie opon coś się popsuło, już się dobierał do Rosberga po czym zaczął tracić do niego dystans. Tu chyba mamy odpowiedź:

 

http://sport.onet.pl/0,1248769,1627400,wiadomosc.html

 

P.S Te ciągłe doszukiwanie się prowokacji zespołu w każdym niepowodzeniu Roberta to już sie robi śmieszne.

[Ricky]

spoko tylko nie rozumiem dlaczego inni nie mieli kłopotów z miękkimi oponami... to wg mnie wina zespołu a nie kierowcy

[mms023]

Nie wierzę w spiskową teorię dziejów z upokarzaniem Roberta przez BMW-Sauber. Gdyby tak było to nie pakowali by w niego takiej kasy i nie podpisywali kontraktu na nowy sezon. Mogli przecież bez problemu ściągnąć z powrotem Vettela lub przyjąć Glocka na 2-go kierowcę. Jeśli jednak coś jest na rzeczy i team zachowuje się nie fair w stosunku do Kubicy to jego jazda i wyniki, mimo tych przeciwności, świadczą tylko jak dobrym jest kierowcą (co podkreślają eksperci i byli mistrzowie F1) i raczej nie szukałby długo nowego pracodawcy w tym sporcie.

[Bartek]

A ja wierzę. Nie mogą być aż tak nieudolni. Niemiaszki promują swojego. To samo cały sezon robił McLaren. Na szczęście źle na tym wyszli.

Z drugiej strony od kierowcy tak mało zależy w F1, że lepiej jeździć w przeciętnym BMW niż skończyć tak jak np. Barrichello w jakimś złomie.

 

Tragiczne samochody. Tragiczna obsługa. Tragiczna strategia. Stracili w ciągu sezonu ok 60 punktów przez totalną głupotę.

 

W następnym sezonie zmienią się przepisy i wtedy wreszcie więcej będzie zależeć od kierowcy. Wtedy dopiero zobaczymy czy taki Hamilton jest coś wart.

Gratulacje dla Ferrari tylko trochę mi szkoda Alonso.

[przemo tds]

taktyki powinni się uczyć od ferrari, żaden z zespołów pod tym względem nie dorasta im do pięt już nie jeden wyścig wygrali dzięki dobrze dobranej/zmienionej w trakcie wyścigu taktyki, wczoraj też załatwili McLarena koncertowo, zarówno na starcie jak i później robiąc zamianę Massy z Raikonenem i to jest prawdziwy team, BMW faktycznie sporo traci przez głupią taktykę i głupie błędy w pitstopach, ale wkońcu to młody zespół i powinno być coraz lepiej, porównując z innymi młodymi markowymi zespołami- toyotą i hondą wypadają i tak nieźle :cool2:

[Ricky]

racja, ferrari ma taktykę opanowana do perfekcji i to od bardzo dawna,

godne podziwu, w bmw mam wrażenie to co ustalą na początku to tak jest do końca wyścigu, tak jakby nic nie zmieniali podczas wyścigu,

tak jak wczoraj, nawet jeśli zaplanowali 3 pitstopy to mogli zmienic to i dotankować na drugim pitstopie i byłoby 3 miejsce...

ale i tak robia ogromny postęp, czekam z niecierpliwością na następny sezon

[mms023]

trochę mi szkoda Alonso.

 

Mi też jest żal chłopaka. To w końcu mistrz świata. Gratulacje dla Raikonnena (do 3-ech razy sztuka) :D , jednak wolałbym na 1 miejscu Alonso.