Brak ABS'u, zero błędów w kompie

[Krzycho]

Witam,

jakiś czas temu zaświeciła mi się kontrolka od ABS'u i sam system oczywiście przestał działać. Niedawno pojechałem na diagnostykę do poleconego warsztatu. Mechanik podpiął się urządzeniem diagnostycznym pod złącze serwisowe i ku naszemu zdziwieniu nie wykrył żadnych błędów w systemie. Jedynym mankamentem jaki zdiagnozował był brak połączenia między sterownikiem ABS'u a pompą. Urządzeniem serwisowym chciał wymusić aktywność systemu ale bez żadnego efektu. Poza tym obejrzał wszystko od spodu i na jego oko wszystko było w porządku. Stwierdził, że czujniki są w porządku natomiast problem prawdopodobnie leży po stronie połączeń między sterownikiem a pompą. Niestety nie podjął sie dalszej naprawy i muszę szukać kogoś kto będzie w stanie rozwiązać mój problem.

Może ktoś z Was miał podobną usterkę lub wie w jaki sposób można to naprawić? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

[Krzycho]

Czy nikt nie ma żadnych sugestii co do mojego problemu? :(

[PioterW]

stary numer - programy diagnostyczne nie chcą czytać sygnałów ze sterownika ABSu - niestety musisz jechać do serwisu

[Marko84s]

Nie podłączał pompy ABS na krótko przez przekaźniki? Może sam przekaźnik padł i wtedy wyskoczy brak połączenia między pompą a kompem ABS. Jak na krótko pompa działa to na 90% przekaźnik padł.

[PisioR]

Witam Kolegów,

 

ja podłączę się do tematu, ponieważ mam podobny problem. Pali się kontrolka abs'u (E36 318is coupe '93) i oczywiście tego systemu brak. Przy włączaniu zapłonu kontrolka zapala się, prawie niezauważalnie mrugnie i dalej się pali. Po podłączeniu do kompa brak komunikacji ze sterownikiem. Podłączałem drugi sterownik o tych samych numerach co mój, i też nic. Bezpieczniki i przekaźniki raczej OK. Robiłem test z żaróweczką na wyeliminowanie czujników, ale to nie przyniosło rezultatu. Co mnie zmartwiło, to napięcie we wtyczkach czujników wynosiło ok. 5V (wg. mnie powinno być 12V). Niestety nie miałem osoby do pomocy, która włączałaby zapłon abym mógł sprawdzić czy 12V idzie tylko podczas próby komunikacji sterownika z czujnikami czy powinno być cały czas.

 

A teraz chciałbym zapytać Marko84s'a jak wymusić "na krótko" przez przekaźniki działanie pompy abs? Które gniazda trzeba mostkować oraz w którym przekaźniku (czerwony czy szary). Może masz jakiś schemat?

[Marko84s]

Odezwij się do gościa z tego wątku

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=422458&highlight=#422458

zna się na tym. Naprawiałem u niego padnięty ABS. U mnie był problem bo akurat jego komp nie łączył się z moim modułem ABS i wszystko ręcznie sprawdzał miernikiem i obchodząc na krótko przekaźniki ABS. Wyszło że padł czujnik lewy przód wymieniłem i ABS żyje :D .

[PisioR]

Hehe... dzięki za odpowiedź. Wygląda na to, że Maciek rządzi. Muszę podjechać i chyba zostawić moją bunię, a przy okazji zdać raport z moich obserwacji. Ja już nie mam siły szukać tego abs'u. Moim zdaniem wina leży po stronie prądu. Zastanawia mnie jakie napięcie powinno być na pin'ach wtyczki do pompy... bo umnie chyba jest troszkę małe?

 

PS. Może ma ktoś schemat układu ABS do E36?!?!

 

Marko84s, jak byłem u Maćka jego komp też nie mógł połączyć się z moim sterownikiem :duh: ... ale cały czas zastanawia mnie to 5V na wtyczkach czujników - what da f**k

[Marko84s]

Jak do Ursusa masz nie daleko to możesz na Regulskiej spróbować pod kompa podłączyć u nich miałem kontakt z modułem ABS. Warsztat to taki duży biało-niebieski hangar zawsze tam fajne autka stoją, biorą 50zł za podpięcie.

[PisioR]

ABS to kwestia bezpieczeństwa, własnego i innych, więc do Ursusa w tym przypadku nie jest daleko. Dzięki Marko84s za namiar. Grunt, że 50 zł to nie majątek. Myślę, że skorzystam z propozycji i wreszcie tam uda się komunikacja ze sterownikiem... a podejrzewam, że mamy ten sam model sterownika.

[Marko84s]

Dokładny adres to z tego co pamiętam Regulska 56A za pierwszym razem też nie łączyło, ale druga próba była skuteczna dla pewności 4 razy sprawdzali błędy ABS i tylko raz nie połączyło z modułem. Było to już po założeniu czujnika, ale chciałem sprawdzić czy na pewno wszystko działa i wykasować błędy.

[PisioR]

Coś mi się wydaje, że kojarzę ten warsztat. Nie jest on czasem widoczny z trasy na Pruszków, jadąc od Jerozolimskich po lewej stronie??

Jeszcze jak będę miał chwilę, to sprawdzę miernikiem oporność wszystkich czujników, być może któraś cewka jest walnięta. Wczoraj sprawdziłem dla pewności czujnik położenia pedału hamulca... jest OK.

[Marko84s]

Z samej trasy raczej go nie widać. Jak jedziesz Regulską od Jerozolimskich to jest faktycznie po lewej stronie po prawej na przeciwko jest elektryk samochodowy. Dzisiaj tam przejeżdżałem numer jest dokładnie 56A. Od Jerozolimskich trzeba około 1,5 kilometra zrobić.

[PisioR]

Dzięki Marko84s!!! Chyba myślę o tym samym warsztacie. Właśnie sprawdziłem czujniki i raczej na 90% padnięty jest czujnik prawego przedniego koła :mad2: Jego rezystencja wynosi 0 ohm - brak reakcji na miernik, a sprawdzałem kilka razy. Lewe przednie koło 1080 ohm, a tylne po 1105 ohm. Zastanawia mnie czy ten przedni lewy nie jest trochę osłabiony? Gdzieś na forum wyczytałem, że różnica nie powinna być większa niż ~50 ohm.

Po zdiagnozowaniu usterki zrobiłem test z żarówką, jak to opisują w pewnym DIY'ie. I co... i nic, kontrolka jak się paliła tak się pali :duh: Widocznie ten patent działa w E36, ale chyba z innymi niż mój sterownikami (nr 34 52 1 162 646). Ewentualnie, poza samym czujnikiem może mam jeszcze jakiś inny problem z ABS'em?!?!

No nic. Jak zamontuję czujnik, to zobaczymy co się będzie działo. Jeśli problem zostanie, pojadę na Regulską podpiąć pod kompa. Jeśli nie pomoże, kierunek ul. Cienista 18, licząc na pomoc Maćka :modlitwa:

 

PS. ...dla potomnych. Przestałem wierzyć w patenty i kombinacje z żaróweczkami. Na przyszłość weźcie do ręki miernik, dwa kabelki lub jeden dwużyłowy i sprawdźcie jakie są rzeczywiste wartości. Oszczędzicie sobie wiele czasu na szukaniu igły w stogu siana.