Kto obniżał e34 w sedanie sprężynami?

[amrif]

Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć jaki efekt daje założenie sprężyn 35/35 jamexa do E34? Mam 215/55/16 i zastanawiam się czy już szukać innych opon. Chciałbym zejść o 20mm ale nie trafiłem na takie sprężyny :/

Nie chciałbym zepsuć komfortu tego auta ale wydaje mi sie że dobrze jej zrobi małe uglebienie :twisted:

[petersen]

witaj,jedyne moge opowiedziec na moim przykładzie a mianowicie jakis czas temu jezdziłem touringiem e34 tds na ładnych 17 ach ,kupiłem go na standardowym zawieszeniui i z czasem naszło mnie na upiekszanie .Kupiłem komplet spiral obniżających o 45 mm i wymieniłem ,niepamietam dokładnie ale wytrzymałem ok 3 miesiące,mimo że wyglądał cudownie ,wszyscy sie zachwycali,ale nie dało sie jezdzic,auto straciło swoje własciwosci trakcyjne (z czego słynie BMW),wyrobiłem sobie opinię ze niestety nie zyjemy w niemczech ,nasze drogi są bardzo wymagające.Po ok 3 miesiącach wrócilem do standardowych spiral.Tego typu spirale nadaja sie do lansowania,wolnego przmieszczania sie ,w trasie kiedy można pojechac troche szybciej auto zaczyna sie kołysac ,podskakiwac,owszem jak masz odcinek gładki jak stół to granica utraty przyczepnosci na ostrych łukach jest dużo dalej posunieta,pokonuje je jak przyklejone ,nawt przy 180 na godz ale ile u nas jest takich odcinków.

Pozdrawiam

[Jacekłódź]

Ja kupiłem e34 ze sportowymi sprężynami i powiem ci że tylko wygląd był fajny ale jeżeli chodzi o konfort jazdy to do bani.Wymieniłem na orginalne sprężynki i teraz to dopiero wiem co to jest komfort jazdy BMW :D :D :D

[jacekkarasowski]

bo oprocz tego wymienia sie tez amorki na sportowe....

sportowa sprezyna + amorek o zwyklych parametrach = wiejskituning.pl :norty:

[jacekkarasowski]

jezdzilem wczesniej przez 2 lata audi a4 na zawieszeniu H&R, amorki plus sprezyny,i powiem wam ze jezdzilo sie super.

jedyny mankament to dwa razy wymieniana miska olejowa...

zawieszenie bylo 60/60 mm.

[jacekkarasowski]

no i podstawa-rozporki miedzy kielichami przod i tył.....

zeby auto sie nie poskladało na naszych dziurach...

[jacekkarasowski]

Moj kolega ma obnizona- e34, 1989 rok ,2,0 benzynka- 60 mm przod, 40 mm tyl

 

 

na felgach 17 cali,opony 255/40 tyl i 235/45 przod..

 

jest calkiem miodzio....i to prowadzenie w zakretach...

ale kupil nowe amory i sprezyny,bo uzywane to maja tajemnicza historie.... :nienie:

[daniello945]

Nawet jeżeli do sprężyn obniżających o 40mm dasz najlepsze na świecie sportowe sprężyny to i tak auto bedzie się zachowywało jak taczka - fakt że przy większym i cięższym aucie bedzie to troszkę miększa taczka ale o komforcie to zapomnij! Wiem co mówię bo miałem kiedyś auto ze sportowym zawiasem i juz przenigdy nie kupię tak zmodyfikowanego auta. Jedyna zaletą w naszych Polskich realiach to ładny wygląd - reszta to same minusy

[amrif]

dzięki za wypowiedzi. Też jeździłem różnymi wynalazkami i wiem że obniżenie środka ciężkości o 2cm to niesamowita różnica w prowadzeniu na zakrętach. Za to czasami włosy w dupie się jeżą na koleinach w obawie o szurnięcie miską albo wahaczem :/

35mm to moim zdaniem dość sporo. Nigdy nie zdarzyło mi się że e34 zawiodła mnie - nawet na polskich drogach - zbyt małym prześwitem.

[jacekkarasowski]

dzięki za wypowiedzi. Też jeździłem różnymi wynalazkami i wiem że obniżenie środka ciężkości o 2cm to niesamowita różnica w prowadzeniu na zakrętach. Za to czasami włosy w dupie się jeżą na koleinach w obawie o szurnięcie miską albo wahaczem :/

35mm to moim zdaniem dość sporo. Nigdy nie zdarzyło mi się że e34 zawiodła mnie - nawet na polskich drogach - zbyt małym prześwitem.

 

ciekawe po co zakladales wiec tego posta skoro z gory i tak znales odpowiedz ?????

[Dębowy]

No to sie zdołowałem, bo zamówiłem sprezynki 45/30 mm obnizenia... a tu ze gorsze prowadzenie i wogóle... chyba zaraz bede tą sprawe odkrecal..

 

Ale zmuła..

 

 

Czyli bedzie az tak zle.. ze mi autko bedzie rzucac na boki.. no a juz myslalem ze bede mial piekna linie auta...a tu zonk, jak chce ją miec to musz zrezygnowac z komfortu, bo bedzie autkiem rzucac jak taczką..

 

No ja juz normalnie.... nie wiem co mam myslec...

[tuspam]

Nawet jeżeli do sprężyn obniżających o 40mm dasz najlepsze na świecie sportowe sprężyny to i tak auto bedzie się zachowywało jak taczka - fakt że przy większym i cięższym aucie bedzie to troszkę miększa taczka ale o komforcie to zapomnij! Wiem co mówię bo miałem kiedyś auto ze sportowym zawiasem i juz przenigdy nie kupię tak zmodyfikowanego auta. Jedyna zaletą w naszych Polskich realiach to ładny wygląd - reszta to same minusy

 

 

Jak taczka to chyba twoje tylko sie bedzie zachowywalo, ja mam wymienione same sprezyny, amory nie. Autko trzyma sie drogi jak bolid kubicy, komfort gorszy ale bez przesady. Fakt faktem wlosy sie czasem jeza na koleinach :D

[Pinczer]

Słabo mi jak czytam, co niektórzy tu piszą. U siebie mam sprężyny, Eibach (były już) wg producenta przód - 25-35 mm, tył - 20-30 mm. Po zakupie auta wymieniłem od razu amorki na BOGE o seryjnej charakterystyce. Razem z nimi na przód poszła rozpórka na tył jeszcze nie mam :? wymieniłem zużyte elementy zawieszenia i nie ma żadnego bujania rzucania na wybojach, fajnie się prowadzi, jeśli już ciągnie po koleinach to przez kółka 17" przód 235/45 tył 245/45 naciągnięte na 10". Jest sztywniejsza od seryjnej, czyli co za tym idzie mniej komfortowa, komfortu takiego jak na seryjnych kołach i zawieszeniu na pewno nie uzyskacie, ale jeśli ktoś lubi troszkę sztywniejsze autko to nie ma się, czego bać. To, że sprężyny obniżają o 25 czy 35mm to wcale nie znaczy, że o tyle auto pójdzie w dół po wymianie sprężyn.

[amrif]

ciekawe po co zakladales wiec tego posta skoro z gory i tak znales odpowiedz ?????

 

po to choćby żeby się dowiedzieć że rozpórka jest wskazana. Jak widzisz zdania są podzielone. Cena nie jest powalająca a i tak wymieniam amortyzatory więc zaryzykuję i wrzucę sprężyny.

Postaram się dać znać jaki jest efekt.

Edytowane 12 Września 2007 przez amrif

[jacekkarasowski]

ciekawe po co zakladales wiec tego posta skoro z gory i tak znales odpowiedz ?????

 

po to choćby żeby się dowiedzieć że rozpórka jest wskazana. Jak widzisz zdania są podzielone. Cena nie jest powalająca a i tak wymieniam amortyzatory więc zarezykuję i wrzucę sprężyny.

Postaram się dać znać jaki jest efekt.

 

 

:mrgreen:

 

okej,rozporka wskazana,nie bedzie ci bmw trzeszczec na dziurach po krotkim czasie.

[Dębowy]

Chłopaki, a jak to jest ze standardowymi sprezynami do autka? Bo ja takowe chyba teraz mam aczkolwiek sa juz bardzo wysłużone, i np. gdy usiada chociazby 2 osoby z tyłu to tył samochodu wyraznie sie obniza i opada a jak mam komplet to w ogóle, wygląda to jakbym ciągnął wagon węgla..bo tył wisi ze szok.. chcialem to zmienic zakladajac sprezynki 45/30mm obnizenia..no ale po tym co tu przeczytalem to sie zaczalem zastanawiac i wstrzymalem zamówienie. Wiec teraz chcialbym sie dowiedziec jak to ze standarodymi sprezynami jest.. mimo tego ze są nowe tez sa takie miękkie? a w zakretach beda mi sie wyginac ze hej? Bo pewnie 30mm obnizenia to jak czytam tez juz bedzie twarde i w ogóle..

 

Bede wdzieczny za info,

 

Pozdro;)!

[Akebono]

Witam!

 

mam niebieskie sprezynki, kupilem autko to juz byly, konfort tylko na prostych drogach, czyli autostradzie, ma ktos moze pomysl jak w obnizonej Beci poprawic konfort amortyzacji w przypadku sprezyn obnizajacych, czy ratuje sytuacje tylko wymiana na standardowe? :mad2: