specyfikacja E30 na różne rynki...

[Torres]

Macie namiary na jakieś specyfikacje e30 na różne rynki? Chodzi mi głównie o porównanie wersji przeznaczonych na amerykański i europejski rynek. Zależy mi na różnicach w ich wyposażeniu (klima etc.). Może ktoś pamięta z głowy.

 

Thx

[mattiss]

W wersjach na usa bardzo często występowała A/C i skórzane/vinylowe fotele... Specyfikacje zaczynały się od modelu 318i (M10 do końca 1985 i od początku 1990 M42). Wyżej były już tylko 325, 325 e, 325es, 325is, 325i, 325ix; wszystkie będące wariacją na temat silnika M20.

 

W wersjach na usa nie występowały reflektory przednie z "uśmieszkiem" (zwane u nich "euro-smiley"), inne było wykończenie grilla nad światłami, inne zderzaki etc.

Jak sobie coś jeszcze przypomnę to będę dopisywał do tego postu!

Pozdrawiam

[Torres]

o fajnie, dzięki :D Gdzieś mi się obiło, że tempomat też był?

[mattiss]

Na pewno u nich częściej się zdarzał tempomat niż w europejskich modelach. Generalnie w stanach łatwiej trafić lepszą opcję wyposażeniową. Chodzi Ci po głowie kupno auta w usa??

[Torres]

Chodzi mi po głowie kupno wersji US w Polsce :D

[mattiss]

Kurcze, nie ma tego za wiele. A jaki motor Cię interesuje?? Jak mniemam m20b25 :roll2:

Przyjrzyj się uważnie zewnętrznej stylizacji modeli usa, zderzaki są okropne (choć można je zmienić na euro), no i światła, które też trzeba modyfikować...

Jaki rocznik Cię interesuje i ile chcesz na auto przeznaczyć? Zapewne jesteś pasjonatem, więc witam Cię bardzo serdecznie :dance:

Jakbyś miał jakieś pytania czy wątpliwości, to pytaj - chętnie odpowiem w miarę posiadanej wiedzy.

 

Pozdrawiam

[Torres]

Pasjonatem się staje, posiadaczem niebawem też :P

Jeśli chodzi o motor, masz rację.

Znaleźć pewnie byłoby bardzo ciężko, ale znajomy będzie sprzedawał. I chciałem dowiedzieć się co ona dokładnie ma. :twisted: :twisted:

 

Na pewno jeszcze nie raz tutaj zagoszczę i pomęczę Ciebie i innych pytaniami :D Dzięki :D

[PiotrJakub]

Miałem E30 325i wersja USA, sprowadzone z USA przez poprzednich właścicieli.

 

W wyposażeniu były:

- klimatyzacja

- szyberdach

- tempomat

- elektryczne szyby/lusterka

- tapicerka beżowa ze skaju (czy skóry ekologicznej ;-))

- ABS

- felgi ALU

- halogeny

 

W oryginale był to automat (na tabliczce było 325iA), ale ktoś wymienił na manual i w takim stanie kupiłem.

 

Zderzaki były normalne, tylko z lampkami obrysowymi. Po liftingu (od 1988r) nie były montowane te amerykańskie, wystające.

 

Brakowało świateł pozycyjnych białych (w reflektorach) i przeciwmgielnych tylnych. Były za to pozycje zintegrowane z przednim kierunkowskazem (żarówka dwuwłóknowa) świecące na pomarańczowo. Pięknie to wyglądało w połączeniu z lampkami obrysowymi na zderzaku, ale...

 

Żeby przejść przegląd musiałem dorobić p-mgielne tył i białą pozycję z przodu - wystarczyło dokupić ten wkład na żarówkę pozycyjną do reflektora soczewkowego (rzeczywiście był bez uśmiechu na dole i bez regulacji wysokości) i odłączyć pozycję w kierunkowskazie :-(.

Do lampek obrysowych też czepiali się na przeglądach - przed wjazdem wyjmowałem żarówki, a po wyjechaniu - zakładałem. Moim zdaniem poprawiają widoczność auta, zwłaszcza jak się wyjeżdża z bocznej uliczki czy drogi.

 

Z częściami nie było żadnego problemu, praktycznie wszystko pasowało od europejskich modeli. Różnice minimalne. Kupując nowe części trzeba podać VIN i zawsze sprowadzą co potrzeba.

 

Auto sprawowało się super, jeździłem nim 10 lat...