Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu
Opublikowano (edytowane)

Po wizycie na ręcznej myjni zapaliła się żółta kontrolka DSC. Zgaszenie silnika, ręczne załączanie DSC nie pomagało. Kontrolka świeciła przez pół dnia - jeździłem za sprawami po mieście. Po obiadku [ czyli przerwie] odpaliłem beti i wszystko wróciło do normy.

Czy ta sytuacja to zapowiedź jakiejś awarii?

Czy to jest normalne :think: ? Jak w takim przypadku postępować?

Może ktoś już to przerabiał?

Edytowane przez marcosz

UIHZ9556.JPG

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Myłem tylko na zewnątrz. Ale to chyba tylko przypadek. Dziś sytuacja się powtórzyła zapaliła się kontrolka DSC i nic nie można było zrobić. Auto postało 5 minut i znów wszystko wróciło do normy. Chyba zanosi się na jakiś większy problem - idzie zima a bez tego to z miejsca nie ruszę. Czy może to być jakiś związek z amorami czy zwieszeniem? :modlitwa: Prosze o jakieś sugestie.

UIHZ9556.JPG

Opublikowano

Nie piszesz czy równocześnie świeci się kontrolka ABS-u. Jeśli tak, to może to być "padający" czujnik ABS przy którymś kole. Albo któryś z czujników DSC ( a jest ich więcej niż przy zwykłym ASC) Mogło też poluzować się podłączenie ktoregoś czujnika. Mnie kiedyś wysiadł czujnik

ABS w jednym kole. Świeciła się kontrolka DSC i ABS. Ale ten defekt

wykryć było łatwo, bo przy hamowaniu na piaszczystym podłożu widać

było , które koło się blokuje. Jednym słowem, bez podłączenia do komputera, chyba ciężko będzie zlokalizować usterkę.

e 39 540i 1998
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Kontrolka od ABS-u nie świeci się. Mam stuki w przednim zawieszeniu więc w najbliższym czasie jadę na kanał - sprawdzę też mocowania czujników. Na kompa diagnostycznego wskoczę w tygodniu. Jak temat ruszy z miejsca to się podziele doświadczeniami albo bede wołał o pomoc. :pray:

UIHZ9556.JPG

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Tak jak obiecałem - dzielę się info po diagnostyce na kompie. Diagnostyka pozwoliła usunąć usterkę [wykluczyła awarię czujników i sterowania]

Kontrolka zapalała się ponieważ gazownik montujący instalkę musiał upakować niezbędne elementy. Mocując przewody opaską ściągnął pancerz od linki która otwiera coś w rodzaju "klapki" na przewodzie powietrza tuż przed przepływomierzem - wytłumaczono mi, iż ma to na celu "ograniczenie mocy" w przypadku gdy czujniki zidentyfikują poślizg czy coś w tym rodzaju. Kontrolka załączała się - pomimio braku poślizgu ponieważ przy każdym rozruchu silnika komp testuje tą "klapke" tzn. otwiera i zamyka i umnie ten test wypadał czsami źle zbyt wolno zamykała się klapka i komp wskazywał błąd.

Teraz wszystko jest ok.

:cool2: Dodatkowo wspomnę, że beti przeszła całą diagnostykę poprzez komp. - wypadła znakomicie jak nastolatka. :dance:

Jeszcze z ciekawych rzeczy to sprytnie komp testuje - oblicza temperature zamarzania płynu chłodniczego ale to przy innej okazji bo zrobiła się z tego literatura.

pozdro

UIHZ9556.JPG

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.