"Za wczesne" sprzęgło

[witu]

Witam!

Ostatnio (przy okazji wymieniania skrzyni biegów), wymieniłem w serwisie sprzęgło, bo już ledwie żyło ( ślizgało ). Ale mechanicy jakoś go dziwnie ustawili... A mianowicie:

przy zmianie biegu na wyższy powinno być tak, ze zmieniam bieg puszczam od razu sprzęgło i dopiero dodaję gazu... a ja mam jak, ze za każdym razem muszę używać sprzęgła tak jakbym startował z miejsca, czyli sprzęgło + gaz jednocześnie... A jak tak właśnie nie zrobię, to samochód strasznie szarpie, tak jakbym przy redukcji biegów od razu sprzęgło puścił...

 

Co tu jest nie tak z tym sprzęgłem? Wystarczy go jakoś wyregulować czy spieprzyli mi całą robotę? Dodam, ze sprzęgło jest oryginalne SACHS-a...

 

 

pozdr

 

Witu

[motokogut]

nie wiem jak reszta ale ja troche kolegi nie zrozumiałęm.

czyli żę gaśnie przy zmianie biegu na wyższy?? przecież bieg zmiania sie przy wyższych obrotach czyli w momęcie kiedy zaczynają spadać zapięty jest bieg wyższy i dalej sie to równa i znów w góre.

czy może koledze o szarpanie chodziprzy zmianie biegu? i w którym momencie wysprzęgla: po paru centymetrach ruchu pedałem czy gdzieś głębiej?

[martur]

Wszystko gra sprzęgło nowe i nisko łapie.

[witu]

motokogut: nie gaśnie, tylko szarpie, wlasnie podczas zmiany biegu, kiedy jest juz wbity wyższy. zeby nie szarpnelo, np przy zmianie z 2 na 3 muszę puszczać sprzęgło rónocześnie z dodawaniem gazu... a sprzęgło łapie w zasadzie od samej podłogi...

 

martur: Nie przejmowalbym sie ale nigdy sie jeszcze nie spotkalem zeby w jakims samochodzi sprzegło tak dziwnie łapało.... nawet na nauce jazdy w nowym chevrolecie musialem całkiem puścić sprzęgło i dopiero dodawać gazu...

[farmus]

nie bardzo rozumiem jak mozna zmieniac biegi na wyższe bez dodawania gazu w momencie puszczania sprzęgła. wtedy to dopiero szarpie.

 

p.s. mi tez łapie od dechy ale to raczej oznaka dobego wysprzęglania

[Skylinegtr]

tak jak to juz ktos wyżej powiedzial...nowe sprzeglo i tyle..inaczej łapie...jeśli sprzeglo jest swieze powinno przy puszczaniu gwałtownym szarpac na biegach 1, 2, 3.....pamietaj też że mozesz wyregulowac linke od sprzegla, krecąc pokretlem na koncu i ustawiajac do swoich preferencji

[martur]

Nie ma linki jest hydraulika.

[vitzeq]

nie bardzo rozumiem jak mozna zmieniac biegi na wyższe bez dodawania gazu w momencie puszczania sprzęgła. wtedy to dopiero szarpie.

 

 

też tego nie rozumiem - przecież zawsze w momencie puszczania sprzęgła dodaje się gazu żeby nie szarpnął....... :?

[DemogorgonPL]

A tak z ciekawosci zapytam...Przy ostrym ruszaniu np pod gore, bieg 1 spoko, gaz opor i 2-ka i w momencie puszczania sprzegla, kiedy juz auto ciagnie, sprzegla juz prawie nie dotykam (jest wcisniete minimalnie, powiedzmy 1 cm) mam wrazenie ze slizga czyli tak jakby ten ostatni 1cm wcisniecia sprzegla decydowal o jego dzialaniu...Czy tak powinno byc??

Inaczej - jade na 2-ce...Gaz opor, auto caly czas ciagnie powiedzmy od 2 tys obr i lekutenko (2 cm), a nie do oporu wciskam sprzeglo to slizga a silnik wychodzi na wysokie obroty...

Tak powinno pracowac sprzeglo czy tez mam juz wyjechane??

 

Dzieki i Pozdrawiam :)

[milas]

Sprawne sprzęgło w modelach z hydrauliką ma samoregulację czyli powinno brać zawsze w tym samym miejscu puki mu okładziny starcza.

W twoim przypadku wygląda to na klasyczny przypadek kończenia się sprzęgła. (chyba że masz tak od zawsze czyli samoregulator ustawia zakres pracy tak wysoko).