Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pierwsza samokuracja mojego E30:

Kilka dni temu miałem awarię termostatu. Silnik nagrzewał się bardzo wolno, od początku węże przy chłodnicy twarde (dolny też), poza tym zdarzało się że wskazówka nie dosięgała do środka skali (wogóle). Problem ten trwał dwa dni, nie miałem czasu na sprawdzenie i ew. wymianę termostatu, czekałem do weekendu, podczas gdy w piątek odpalam furkę, jadę na dworzec (4km) i przy dworcu był już nagrzany (środek skali) i wszystko jest ok do dziś. Pomijając drobne wykroczenia strzałki poza środek w korkach ze względu na zużyte wisco :wink:

 

Drugie samouleczenie E30:

Zabrakło mi LPG. Nie jeździł mi normalnie na benzynie, dławił, dusił, klepał i nie trzymał wolnych obrotów. Ale miałem jakieś 3-4 km do stacji LPG więc postanowiłem się doklepać jakoś do tej stacji, po około 1,5 km zaczął równo dośc chodzić, jak dojechałem na stację to zauważyłem już tylko że mu obroty faluję, pomyślałem że zatankuję LPG ale do domu pojadę na benzynce. Wróciłem do domu, chodzi idealnie na wolnych obrotach na benzynie.

 

O drobnych awariach elektryki, samoznikających, nie wspomnę, bo to chyba jest w każdym BMW :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.