Skocz do zawartości

[E34] 525 - czy dobry dla mnie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry. Podczepiam sie do tematu aby nie robić zamieszania. Jestem jeszcze gnojkiem który niedługo zaczyna kurs prawa jazdy i który stanął przed trudnym wyborem odpowiedniego samochodu. Całymi dniami przeglądałem oferty z allegro ale nie ineresowały mnie jakieś byle jakie "rodzinne" pierdopędy. Mój wybór padł na BMW 525 rocznik 89-91.

Dlatego zwracam sie do fachowców którzy mogli by mi udzielić kilka rad na temat tego samochodu. Jego największe wady, czy jest odpowiedni dla młodego człowieka itp. Na oku mam taką maszynke: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=31946917 Tylko nie wiem czy facet pomylił sie w podawaniu przebiegu czy to naprawde taka igła. Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc 8)

Opublikowano

Zadaj pytanie sprzedającemu i już - stawiałbym na 220 tys km. W ogóle nie wierzyłbym w przebiegi poniżej 200 tys. w kilkunastoletnich BMW.

Poczytaj sobie przed kupnem BMW np. tu : http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4367

A jeśli już - to powinieneś zacząć nowy wątek, bo teraz to właśnie zamieszałeś :-) ...

Sebastian. Dawno temu ... E34 524td.

Obecnie: E38 735iL i E46 330i SMG oraz ... Toyota Prius, Ford Probe 2.5V6 (wszystkie LPG ;) ), a także moto: Yamaha XV250 i Gilera DNA

Stronka

(Nawigacje i audio do BMW E38/39/46/53/83)

Opublikowano

ceny napraw w bmw czasem potrafia zabic :)

 

 

ostatnio zrobilem serwis auta, dosyc porzadny, zawieszenie, amorki sachs x4, gumy, odboje, drazki, wahacze, klocki z przodu, tuleje z tylu, was przy kole z porzadu, belka zawieszenia z przodu (nowa belka do v8 1300zl! ja uzywana za 750 mialem - a to kawalek rury wygietej), plyny, geometria i wydalem okolo 9 tys

 

musze jeszcze wymienic sprzeglo bo mi pada - koszt 900-1300zl robocizna ze 400 minimum, opony, i pare malych bajerow :)

 

bmw mozna kupic tanio, ale serwis....

 

wydaje mi sie ze troche sciema jest ze auta z nimiec np takie za 1000 sa dobre i sprawne i pojezdza dlugo

 

przeciez serwis w niemczech jest koszmarnie drogi, no i pomyslcie, kto normalny gdy cena sprzedawanego auta 13 letniego jest 1000-1500 euro robil by serwis za 2,3 razy tyle?

 

wiec sprzedaje, i nie wierze w to ze te auta 13 letnie z de sa sprawne bo tam sa lepsze drogi, trzeba wlozyc troche kasy, zeby bylo sprawne albo kupic 2 na czesci i samemu sie grzebac w tym

 

a w bmw kazdy maly szczegol to koszt od 200 w gore, czesto elementy sa po 1000zl i wiecej

 

jak masz tylko 10 tys na auto, lub 12, uzbierales, wyzylowales, to dobrze ci radze, nie kupuj bmw, bo koszty napraw cie zjedza, bedzie ci stalo i bedziesz zbieral kase na naprawe, finalnie sprzedasz bo okaze sie za drogie w eksploatacj

 

kupisz i bedziesz sie modlil zeby tylko nic nie padlo, bo latwo dobijesz do ceny za naprawy takie jak koszt zakupu auta

 

 

chyba ze masz znajomych szrociarzy i sam lubisz sie grzebac w aucie

 

ja jestem zadowolony z bmw, ale juz sie przekonalem i pogodzilem ze seriws potrafi byc bardzo drogi

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano
Mój wybór padł na BMW 525 rocznik 89-91.

Zwroc tez uwage, ze podales przedzial czasowy w ktorym nastapila zmiana silnikow z 12V na 24V, a to dosc powazna roznica. Pierwszy z nich gorszy w osiagach, ale za to mial metalowy kolektor, czyli istnieje mozliwosc zalozenia zwyklej instalacji gazowej za ok 2 tys PLN, drugi silnik mial juz plastik a zatem jedynym rozsadnym rozwiazaniem w tym przypadku jest wtrysk gazu, a to powoduje ze koszt gazu podwoi sie a nawet troche wiecej ;) Ogolnie 12V jest IHMO tanszy w utrzymaniu, zawory mozesz sobie wyregulowac "po staremu" czyli szczelinomierzem (w 24V wymiana popychaczy, duzo drozsza), visco do 24V tez jest wyraznie drozsze (w BMW pada dosc czesto).

Reasumujac jak masz pokazny portfel, kup 24V, jak nie masz bogatego tatusia ;) moim zdaniem powinienes wybrac 12V.

Obecnie, po 10 latach przerwy (!): E85 Z4 3.0i R6 M54 '03 + LPG

We wspomnieniach: E32 740i V8 M60 '93 oraz E34 520i R6 M20 '90 + LPG

Opublikowano
ostatnio zrobilem serwis auta, dosyc porzadny, zawieszenie, amorki sachs x4, gumy, odboje, drazki, wahacze, klocki z przodu, tuleje z tylu, was przy kole z porzadu, belka zawieszenia z przodu (nowa belka do v8 1300zl! ja uzywana za 750 mialem - a to kawalek rury wygietej), plyny, geometria i wydalem okolo 9 tys

naprawde musiales te wszystkie czesci wymienic czy chciales bo 'przydaloby sie'? to znaczna roznica.. bo wiesz, w samochodzie ktory ma 10+ lat co druga czesc 'przydaloby sie' wymienic na nowa i w ten sposob mozna drugi samochod caly kupic...

Opublikowano

Patrz dobrze w dokumenty !

W sumie teraz nowe książeczki rejestracyjne wozów są, ale ostrożności nigdy za wiele. I tak to jest bubel :-)

Pzdr.

BMW drugą kobietą :-)
Opublikowano
autem nie chciałem sie ścigać... głównie chodziło mi oto aby było wygodne i bezpieczne... żyłować go nie chce , ze względu na ceny benzyny preferowałbym styl ala "emeryt". niestety ojciec wykłada 10 000 + ubezpiecznie , rejestracja i inne buble. ale widze że do bmw nie mam co startować... a te stare sharki już mi sie tak nie podobają... goodbye BMW 525 :(
Opublikowano
to może jeśli ktoś byłby tak dobry to może spróbowałby mniej więcej określić miesieczną sume hajsu jaką trza wydać na utrzymanie 525 z 89r. oczywiście nie katowanej... :roll: bo szkoda mi przechodzić obok tak wspaniałego samochodu :?
Opublikowano
wiesz ja bym Ci radzil 320 mniej pali, tansze czesci niz do 5 bi u chyba wsam raz na poczatek albo poczekaj jak uzbierasz wiecej kasy i za rok lub wiecej kup cos konkretniejszego... ja bym osobiscie tak zrobil.
BMW - to jest to :)
Opublikowano
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=32499192 coś takiego może być ?

a o wiele mniej pali w stosunku do 525 ? i czy jest naprawde tak tanie w utrzymaniu ?

 

Nic nie jest tanie, tak jak nic nie ma za darmo.

Wszystko zależy od samochodu. Podam Ci przykład: jeżdzę E32 730 R6, nie jest on mój, ale bardzo często go użytkuje. Koszt nakładów w tamtym roku to przedział 1,5-2 tyś.

A na codzień użytkuje coś co pali o wiele mniej, jest to lew 306 1.4 sedan i nakłady na ten samochód w tamty roku to przedział ok. 5,5-6 tyś.

Jest to też wpływem tego, że BMW przejeżdza ok.10 tyś/rok, a 306 ok. 35. Oba samochody jeżdzą tylko na benzynie.

Nakłady obejmują części ekspuatacyjne i naprawy, te nie planowane też.

Nogę mam ciężką więc w sumie od peugota możnaby odliczyć koszt drugiej skrzyni, kpl. sprzęgło i oczywiście montaż.

 

Podsumowując: wszystko zależy od tego jak trafisz i jak jeździsz, to nie jest nowy samochód i o tym należy pamiętać. Ale pamiętaj też że jeżeli wydasz ostanie pieniądze i... (nie daj Boże) awaria, to trzeba być przygotowanym że troche może kosztować. Ale ta uwaga dotyczy akurat każdej marki.

Jeżeli chcesz mieć samochód nie zawodny to zawsze coś tam będziesz musiał do niego dołożyć. A im starszy tym więcej. Ale wyjątki potwierdzają regułe.

 

Jakby każdy tak myślał to pewnie byłoby o wiele mniej samochodów, ale byłyby w lepszym stanie.

Te moje uwagi potraktu troche z przymróżeniem oka :wink: , ale tylko troche.

 

Wracając do tego linku. Samochód jest na obcych tablicach, nic nie jest napisane czy w cene wliczono akcyze, czy nie.

 

P.S. Nie odbieraj tego tekstu jako zniechęcania, ale jako uświadomienie realnych kosztów i jak może być. Ale nie musi. Tak na marginesie BMW to samochody którymi sie bardzo przyjemnie podróżuje.

Opublikowano
dzięki za rady.. chodziło mi głównie czy na wypadek awarii koszt będzie niższy niż w przypadku awarii w 525 8) bo słyszałem że to wieelki minus tego samochodu no ale znawcą nie jestem :wink: zależy mi na tanim, wygodnym , niekoniecznie szybkim i dosyć nowym BMW i widze że 320 e36 to dobry wybór 8)
Opublikowano
10 tyś./ rok to strasznie mało, w takim wypadku to faktycznie mało pieniędzy wydasz na naprawy.

 

Do pracy jest inne wozidełko. Ale bedzie wiecej bo wlasnie zaczynam szukać e34 i wtedy zostanie już tylko BMW i nie będzie zdrad z francuską :wink: (tak, francuską bo dla mnie samochód jest prawie jak kobieta).

Opublikowano

Heh... ludzie napisali tu bardzo rozne dziwne rzeczy, dlatego pozwol ze i ja ustosunkuje sie do wszystkiego, co powyzej:

 

1. BMW E36 a E34 - części do e36 są droższe niż do e34 (oczywiscie mowimy o "rzedowkach")! Specjalnie telefonowalem przed chwila z zapytaniem do swojego mechanika - pracownika serwisu BMW. W przypadku silnika 12V w E34 bedzie tańsza zdecydowana wiekszosc czesci, tj. czesci silnika, visco, chlodnica, pompa wody, pompa paliwa i wszystko to, co najczesciej pada w beemkach (szesciocylindrowe E36 szly tylko z silnikami 24V) natomiast 525 24V to w zasadzie ten sam silnik co w E36 ale elementy wnetrza i zawieszenia (drazki kierownicze, wahacze, nie wiem jak z amortyzatorami) i tak sa tansze niz w przypadku E34.

 

2. Wybierajac E36 320 a 325 nie daj sie namowic na 320! Spalanie obu bardzo podobne, cena czesci rowniez, ale wrazenia z jazdy zupelnie inne. 320 IHMO wyraznie brakuje mocy, 325 natomiast jedzie juz calkiem przyzwoicie.

 

3. Koszty utrzymania. Wszystko zalezy od egzemplarza. Osobiscie od 3 lat posiadam E34 520 12v, zaraz po zakupie wymienialem coprawda wsyzstko to co bylo potrzeba, tzn. nowe drazki kierownicze, wahacze, amorki z przodu i chlodnice, ale od tamtej pory mam swiety spokoj. 2,5 roku bez zadnych nakladow oprocz wymiany materialow eksploatacyjnych typu oleje czy klocki. Moj sasiad ma 535i z 89r. z przebiegiem 400 tys. km i od ponad roku zapomnial co to znaczy naprawiac samochod. Wszystko zalezy od tego, w jakim stanie auto kupisz. Jedyne co, to strasznie pluje sobie w twarz, ze nie kupilem 525 albo 535. Po prostu brakuje mocy! Nie popelnij mojego bledu, bo rozwiazanie problemu jest dosc kosztowne ;) U mnie pomogl dopiero zakup drugiego auta, prawie 300-konnego 740i. Teraz budze sie rano usmiechniety a stare dobre 520 ujezdza moja malzonka :D

Obecnie, po 10 latach przerwy (!): E85 Z4 3.0i R6 M54 '03 + LPG

We wspomnieniach: E32 740i V8 M60 '93 oraz E34 520i R6 M20 '90 + LPG

Opublikowano
autem nie chciałem sie ścigać... głównie chodziło mi oto aby było wygodne i bezpieczne... żyłować go nie chce , ze względu na ceny benzyny preferowałbym styl ala "emeryt". niestety ojciec wykłada 10 000 + ubezpiecznie , rejestracja i inne buble. ale widze że do bmw nie mam co startować... a te stare sharki już mi sie tak nie podobają... goodbye BMW 525 :(

 

Wiesz teraz piszesz, ze nie chcesz się ścigać póki do niego nie wsiądziesz. Tym bardziej jak kupisz 2.5 litra, nie wiem ile maja te starsze e34, ale nowsze 192 konie pod maską. Ja mam 520-tke ('tylko' 150 koni) od jakiś 2 miesięcy i przesiadłem się na nią z Forda Oriona '91 1.4i. Prawko mam od jakiś 5 lat, narazie (odpukać) jeżdze bezwypadkowo. Można powiedzieć, że po tych dwóch miesiącach sie tak naprawde nauczyłem w pełni panować nad tym autem. BMW jakby nie było jest skierowane do kierowców preferujących sportowy tryb jazdy więc ciężko jest sobie tego odmówić. Komfort jest na tyle duży, że jadąc 120-140 km/h za bardzo tego nie czujesz, spokój w kabinie i wszyscy wydają się stać na trasie, bo jadą swoje 90-100km/h. Jeżdząc przez pierwsze 2-3 tygodnie mało brakowało a kilka razy bym się przeliczył co do swoich możliwości, jak i auta.

A do czego zmierzam? Myśle, że to jest za mocne auto dla początkującego kierowcy. Przesiadając się z jakiegoś Uno czy Fiesty na której będziesz jeżdził podczas kursu możesz nie wyczuć dobrze prędkości i zrobić coś niemądrego. Takie jest moje zdanie, każdy inaczej zachowuje się za kierownicą, ale na swoim przykładzie wiem że można coś głupiego zrobić na drodze (nawet mając te 5 lat za kółkiem jak ja).

Jeśli już BMW, może zainwestuj jednak najpierw w model 3 (e36) z silnikiem 1.8 powiedzmy. Ta marka nie traci raczej na wartości więc później nie problem sprzedać i kupić coś mocniejszego jeśli będzie już za słaby dla Ciebie.

 

Pozdrawiam i życze, żeby udało Ci się jednak nabyć BMW, bo to świetne samochody :)

Opublikowano
a więc wybór padł... 525 to jednak limuzyna i do młodego człowieka za bardzo nie pasuje ale e36 to typowo młodzieżowy wóz i w dodatku pojemność 1.8 na początek wystarczy zwłaszcza jak wpomniał r3m4l przyzwyczaje sie do kursowego mopa i później bym miał problemy w 525... a tak zbyt wielkiej różnicy nie bedzie.. dzięki za rady 8)
Opublikowano
a ja ci powiem że fakt, 1,8 jest ok na początek, ale wcale stary i zwapniały nie jestem a przymierzam się do 525 z Vanosem :) wiek nie ma tu znaczenia, po prostu co kto lubi
Opublikowano
A do czego zmierzam? Myśle, że to jest za mocne auto dla początkującego kierowcy.

 

(..)

 

Jeśli już BMW, może zainwestuj jednak najpierw w model 3 (e36) z silnikiem 1.8 powiedzmy.

 

Sorki, ale absolutnie nie zgodze sie z tym postem. To tak, jakby powiedziec: Nie kupuj Athlona 2800+ bo nie jestes koneserem Quake i Counter Strike. Jak sie nauczysz grac w te gry to wtedy sobie kupisz, a teraz kup sobie P III 500. IMHO bez sensu. Kupi teraz 318i za X, na wstepie wylozy kasiore w kwocie Y zeby doprowadzic je do stanu uzywalnosci (a praktycznie kazde auto wymaga mniejszych lub wiekszych nakladow po zakupie, bo nikt w przeddzien sprzedazy nie wymienia zawieszenia, oleju i plynow eksploatacyjnych) a potem i tak sie bedzie musial natrudzic, zeby odzyskac X. A o Y moze zapomniec.

 

Pozatym dlaczego uwazasz, ze 318i bedzie lepsze dla poczatkujacego niz 320i ? Roznica w mocy niewielka, za to kultura pracy tego pierwszego nieporownywalna z drugim.

 

No i jeszcze jedna kwestia... mam znajomych, ktorzy po paru miesiacach posiadania Prawa Jazdy radzili sobie znakomicie z autami 200-konnymi i wiecej. Facet za pol roku moze jezdzic o wiele lepiej, niz Ty po pieciu ;) Oczywiscie, ze doswiadczenia nic nie zastapi ale niektorzy ucza sie bardzo szybko, a niektorzy sa nieedukowali do smierci. Jak ma kupic to niech kupi porzadne i na lata. Szkoda wsadzac kasy w cos, co z zalozenia ma zostac w niedlugim czasie sprzedane.

 

Ostatnia sprawa: 520i 24V jezdzilem bardzo duzo i uwazam ze 150KM przy tej masie i gabarytach to naprawde niewiele. Auto zwinne ale przy wyprzedzaniu niczym nie zachwyca, czasem wyraznie brakuje mocy, szczegolnie przy nizszych obrotach. W E36 z tym motorem jest juz lepiej ale E34 IMHO nie jedzie! Nie rozumiem zatem Twojego zachwytu a tym bardziej spostrzezen, ze bez kilkuletniego doswiadczenia tak "mocnego" auta nie da sie opanowac.

Obecnie, po 10 latach przerwy (!): E85 Z4 3.0i R6 M54 '03 + LPG

We wspomnieniach: E32 740i V8 M60 '93 oraz E34 520i R6 M20 '90 + LPG

Opublikowano
Pozatym dlaczego uwazasz, ze 318i bedzie lepsze dla poczatkujacego niz 320i ? Roznica w mocy niewielka, za to kultura pracy tego pierwszego nieporownywalna z drugim.

 

Wiem, ze silnik pracuje dużo lepiej. Wiem też, że wielu 1.8 wystarcza i nie narzekają.

 

No i jeszcze jedna kwestia... mam znajomych, ktorzy po paru miesiacach posiadania Prawa Jazdy radzili sobie znakomicie z autami 200-konnymi i wiecej. Facet za pol roku moze jezdzic o wiele lepiej, niz Ty po pieciu ;) Oczywiscie, ze doswiadczenia nic nie zastapi ale niektorzy ucza sie bardzo szybko, a niektorzy sa nieedukowali do smierci. Jak ma kupic to niech kupi porzadne i na lata. Szkoda wsadzac kasy w cos, co z zalozenia ma zostac w niedlugim czasie sprzedane.

No to teraz wyszedłem na jakieś tempaka i niedzielnego kierowce ;) Myśle, że byłem całkiem niezłym kierowcą po miesiącu. Nawet egzamin udało się za pierwszym podejściem zaliczyć. Ale miałem na myśli doświadczenie. Zapomniałem też dopisać wcześniej o rozmiarach 5-tki, którą jednak trudno się manewruje, szczególnie na parkingach. Trzeba czuć gdzie auto się kończy. Dlatego też miałem na myśli mniejszą 3-kę.

 

Ostatnia sprawa: 520i 24V jezdzilem bardzo duzo i uwazam ze 150KM przy tej masie i gabarytach to naprawde niewiele. Auto zwinne ale przy wyprzedzaniu niczym nie zachwyca, czasem wyraznie brakuje mocy, szczegolnie przy nizszych obrotach. W E36 z tym motorem jest juz lepiej ale E34 IMHO nie jedzie! Nie rozumiem zatem Twojego zachwytu a tym bardziej spostrzezen, ze bez kilkuletniego doswiadczenia tak "mocnego" auta nie da sie opanowac.

Każdy ma inne wymagania co do mocy. Dla mnie 150 koni to chyba tyle i le trzeba. Trzeba tylko pamietać na jakich obrotach auto najlepiej przyspiesza przy wyprzedzaniu. Zgadzam się, że mogło by już niższych obrotach, ale nie przesadzajmy też, bo dojdziemy do wniosku że najlepsza jest jednak wersja 4.0i :)

 

Chłopak zrobi jak uważa, ale E36 chyba było mimo wszystko dla niego lepsze i łatwiejsze do prowadzenia (gabaryty). Pisał też o spokojnej jeździe wiec silnik 1.8i, a może nawet 1.6i był by dla niego wystarczający. Wybór należy jednak do niego. Najlepiej jak się poprostu przejedzie i sam stwierdzi czy 3, czy 5 i jaki silnik.

Opublikowano
...bo dojdziemy do wniosku że najlepsza jest jednak wersja 4.0i :)

 

Jasne :D Dlatego teraz jezdze prawie 300-konnym 4.0i

Obecnie, po 10 latach przerwy (!): E85 Z4 3.0i R6 M54 '03 + LPG

We wspomnieniach: E32 740i V8 M60 '93 oraz E34 520i R6 M20 '90 + LPG

Opublikowano

Widze, że wiele osób pisze ciekawe informacje, więc napiszę i ja coś. Koszty utrzymania BMW E34 520 to ok 2,5 tys. zł przez dwa lata nie licząc, ubezpieczeń. W aucie można wiele części dokupić z zamienników, a jak się popsuje coś droższego to i tak kupujesz używany (nikt nie wsadzi np. Katalizatora za 800 zł, albo pompy servo za 1,5 tys. zł, do auta za 10 tys.).

BMW 525 24v da się tym jeżdzić ze zwykłą instalką, a plastikowy kolektor jest bardzo wytrzymały. Jest to przez wiele osób uważany za najlepszy silniki do E34 porównując osiągi/spalanie.

Co do tego, czy to za mocne auto na początek :?: Mi się wydaje, że nie. Wystarczy pamiętać, że to auto ma napęd na tył i trzeba uważać na śniegu i lodzie i jest spokojnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.