Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
skoro to nie twoja wina to ja bym sie na twoim miejscu nie zastanawiał tylko oddał bym autko do ASO oni już tak zadbają o wycenę żebyś wszystko dostał oryginalne :) ja bym tak zrobił. poza tym naprawa bezgotówkowa... bez stersu a już aso zadba żeby na tym nie stracić ;)

 

pozdrawiam

 

popieram oni swoje wywalcza bo maja odpowiedznich ludzi od tego ty dostaniesz auta takie jak ma byc a oni niech sie martwia pzu twierdzi ze dz ci tanioche a z aso dostaniesz orginal aso na tym zarobi i bedzie dowod ze sie da bo tam sa ludzie co sie na tym znaja i nie daja sie ladowac w bambuko

Opublikowano
Nie macie racji.Poczytajcie link który wcześniej wkleiłem.Coś słyszeliście ale nie do końca.Ubezpieczalnia za nowe częsci oddaje oryginalne 100% w autach do 3 lat,a powyżej jest za oryginały amortyzacja i płacą 50% ceny oryginału itp...W mjej sprawie dokładnie jest to opisane
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie macie racji.Poczytajcie link który wcześniej wkleiłem.Coś słyszeliście ale nie do końca.Ubezpieczalnia za nowe częsci oddaje oryginalne 100% w autach do 3 lat,a powyżej jest za oryginały amortyzacja i płacą 50% ceny oryginału itp...W mjej sprawie dokładnie jest to opisane

 

NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK AMORTYZACJA przy OC!!!

Wynika to z zapisie w ustawie która obowiązuje WSZYSTKIE TU. Jest to przepis nadrzędny. KONIEC I KROPKA!

 

To że tobie nawciskali kitu i nie chciało Ci się dochodzić swoich praw to TWOJA sprawa ale nie rób innym wody z mózgu. Mogą kwestionować zasadność wymiany danej części natomiast jeśli stwierdzą wymiane to jednocześnie godzą się na pokrycie kosztów 100% bez różnicy skad pochodzi byleś miał fakture zakupu.

 

Jedynie przy AC tam gdzie w umowie to jest napisane i nie ma się udziału własnego może być stosowana amortyzacja.

 

Oczywiście TU starają się jak mogą zniechęcić klienta do dochodzenia swoich praw ale to tylko zabiegi pozoracyjne. W rzeczywistości w starciu z sądem przegrywają z kretesem.

Opublikowano
Nie macie racji.Poczytajcie link który wcześniej wkleiłem.Coś słyszeliście ale nie do końca.Ubezpieczalnia za nowe częsci oddaje oryginalne 100% w autach do 3 lat,a powyżej jest za oryginały amortyzacja i płacą 50% ceny oryginału itp...W mjej sprawie dokładnie jest to opisane

 

NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK AMORTYZACJA przy OC!!!

Wynika to z zapisie w ustawie która obowiązuje WSZYSTKIE TU. Jest to przepis nadrzędny. KONIEC I KROPKA!

 

To że tobie nawciskali kitu i nie chciało Ci się dochodzić swoich praw to TWOJA sprawa ale nie rób innym wody z mózgu. Mogą kwestionować zasadność wymiany danej części natomiast jeśli stwierdzą wymiane to jednocześnie godzą się na pokrycie kosztów 100% bez różnicy skad pochodzi byleś miał fakture zakupu.

 

Jedynie przy AC tam gdzie w umowie to jest napisane i nie ma się udziału własnego może być stosowana amortyzacja.

 

Oczywiście TU starają się jak mogą zniechęcić klienta do dochodzenia swoich praw ale to tylko zabiegi pozoracyjne. W rzeczywistości w starciu z sądem przegrywają z kretesem.

 

Nie robie wody z mózgu,akurat dotarłem przy mojej sprawie i wszystko robiliśmy na niekorzyść Bmw,i widziałem dokładnie ustawy i co w nich pisze.Jak zauważyłeś w końcu wyciągnąłem max od pzu,bo grosz więcej i byłaby szkoda całkowita a wtedy wiesz jak płacą.Od ndawna wszedł przepis że jak jest zamiennik tańszy od oryginału w aucie powyżej 3 lat ubezpieczalnia ma obowiązek wypłacić 100% zamiennika,a oryginału 50%.To już obowiązuje ładnych pare lat.W kosztorysie z pzu powinien mieć poszkodowany konkretnie wwyszczególnione,ile zwraca i za jaką częś pzu gotówką a ile max jeśli bedą faktury.To jest wszystko wyszczególnione.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Od ndawna wszedł przepis że jak jest zamiennik tańszy od oryginału w aucie powyżej 3 lat ubezpieczalnia ma obowiązek wypłacić 100% zamiennika,a oryginału 50%.To już obowiązuje ładnych pare lat.

 

Przepis?! Czyj!? PZU?! Jak tak mogłeś im kazać sobie nim tyłek podetrzeć. Ich obowiązuje ustawa, a ta jak podawał Ci ktoś w tamtym Twoim wątku się nie zmieniła. Twój przypadek był inny zresztą, bo Tobie groziła szkoda całkowita, w normalnej sytuacji ciągniesz kasy od nich ile się da. Chyba, że przytoczysz mi te ustawe ale skoro mnie zwrócili za porysowaną dokładkę tylnego zderzaka w 11 letnim aucie 100% wartości oryginału to złodzieje z PZU też muszą.

Opublikowano
rafi jestes w błedzie pisałem we wczesniejszym twoim linku .......wystarczy isc do sadu jezeli jest odszkodowanie z oc sprawcy i sprawe masz wygrana sad mi przyznał jeszcze 100 % tego co chcial mi dac allianz tyle wywalczyl moj adwokat oczywiscie plus koszty ktore poniosłem w całej sprawie udawadniajac alliansowi ze chce mnie oszukac moje auto było z 86 roku 325 e 30 sprawa skonczyłas sie gdzies we wrzesniu 2006 nie słucha sie zadnych deryktorów tez u nich byłem wypiłem kawe posmiałem sie i poszłem do sadu w sadzie nie sa wazne ogledziny rzeczoznawcow sad powołuje biegłych sadowych i na ich podstawie wydaje wyrok oczywiscie jezeli jest jakies niedomowienie to moze sie posłuzyc opinia rzeczoznawcy zewnetrznego
POZDRAWIAM !!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.