Skocz do zawartości

LEDowe postojówki - dziwne zachowanie.


Gerald

Rekomendowane odpowiedzi

Jezdzilem na ledach z rok bez problemów, po drodze była wymian akumulatora która nic nie zmieniła. Az tu nagle pare dni temu obie postojówki zaczeły dziwnie migotać szczegolnie przy zgaszonym silniku. Zmieniłem je na nowe ale nadal migotają z różna czestotliwościa. Nie potrafie sobie tego zjawiska racjonalnie wyjasnić. Ktos miał podobną ciekawostkę u siebie?
Never Say Never Again!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładałeś może z jednej strony led, a z drugiej normalną? A jak tylne światła - też migają? Musisz wiedzieć, że ledy mają bardzo krótki czas zapalania/gaszenia - czyli możesz mieć gdzieś w obwodzie żarówek zwarcie, albo co bardziej prawdopodobne małą przerwę - na zwykłych żarówkach tego nie widać, bo mają większą "bezwładność".

 

Żeby poprawić ci humor powiem, że najprawdopodobniej przerwa zrobiła ci się w jednym z kabelków - a w którym - musisz zapalić światła i ruszać po kolei kabelkami - jak przestanie mrugać, to już wiesz gdzie. A jak gdzieś głębiej masz przerwę, to współczuję - jednak powinieneś to znaleźć, bo w tym miejscu kabel będzie się mocniej grzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh temat był wałkowany wiele razy poprostu układ komputera LEDy widzi jako spaloną zarówke i zapewne Ci pokazuje również na zegarach spalone zarówki. rozwiązaniem będzie wlutowanie równolegle zaróweczki, dopisanie led-ow do sterownika świateł bądź wlutowanie rezystora.

ps

przez rok nie pokazywał Ci komunikatu spalonej zarówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh temat był wałkowany wiele razy poprostu układ komputera LEDy widzi jako spaloną zarówke i zapewne Ci pokazuje również na zegarach spalone zarówki. rozwiązaniem będzie wlutowanie równolegle zaróweczki, dopisanie led-ow do sterownika świateł bądź wlutowanie rezystora.

ps

przez rok nie pokazywał Ci komunikatu spalonej zarówki?

 

To nie bardzo dotyczy E36 bo nie każda ma czujnik żarówek - np. u mnie nie ma problemów z ledami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.