Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam po raz pierwszy na forum :D i na wstępie chciałbym prosić o radę fachowców od zawieszenia, a mianowicie jestem od kilku dni szczęśliwym posiadaczem modelu E46 318i z obniżonym zawiasem (niestety nie znam parametrów obniżenia) będąc na przeglądzie dowiedziałem się iż siedzi mi jeden przedni amor(17% skuteczności), natomiast drugi jest w porządku(86%) i tu moje pytania:

- czy poszukać i wymienić tylko jeden amor, czy od razu dwa?

- jezeli jeden - to mam problem ze znalezieniem go w necie - może ktoś ma jakieś info na ten temat: firma LOWTEC HF06L 060505 tyle udało mi się odczytać z amora (kolor żółty)

- jeżeli dwa to czym mam się sugerować przy zakupie nowych jeżeli nie znam parametrów tych starych, czy mają to być poprostu amory sportowe do E46, czy muszę zestroić je ze sprężynami: LOWTEC (białe) 225 90511?

- czy może kupić amory seryjne do tych sportowych sprężyn i jaka będzie wtedy różnica w stosunku do amorów sportowych?

Opublikowano

Najlepiej podać dane sprzedającym oni znajac parametry będą w stanie coś doradzić a przede wszystkim pomoc co ewentualnie wybrać.

NA allegro jest przeszło 30 ofert amorów na pewno cos ci podejdzie koszt od 100- 2900 .

Sambo mą religią mata moim niebem

"Rickson"

Opublikowano

Nie możesz zamontować seryjnych amortyzatorów do obniżonych sprężyn, ponieważ zakres pracy tych sprężyn jest zupełnie inny niż sprężyn seryjnych. Amortyzator seryjny nie mógłby się poprostu wykazać.

Rozwiązaniem do przemyślenia jest regeneracja amortyzatora. Są firmy które się tym zajmują.

Opublikowano
Nie możesz zamontować seryjnych amortyzatorów do obniżonych sprężyn, ponieważ zakres pracy tych sprężyn jest zupełnie inny niż sprężyn seryjnych. Amortyzator seryjny nie mógłby się poprostu wykazać.

Rozwiązaniem do przemyślenia jest regeneracja amortyzatora. Są firmy które się tym zajmują.

 

Bzdura. Niektore twardsze i obnizajace sprezyny swietnie wspolpracuja z seryjnymi amortyzatorami. Nie mowie, ze w tym przypadku akurat tak jest, ale generalnie nie zawsze przy zmianie sprezyn na sportowe trzeba zmieniac amorki.

I love smell of the gasoline in the morning. It smells like... victory.
Opublikowano

Bzdura. Niektore twardsze i obnizajace sprezyny swietnie wspolpracuja z seryjnymi amortyzatorami. Nie mowie, ze w tym przypadku akurat tak jest, ale generalnie nie zawsze przy zmianie sprezyn na sportowe trzeba zmieniac amorki.

 

Nie zrozumiales. Problem nie objawia sie po stronie sprezyn, tylko amortyzatora.

Standardowy amor jest projektowany na

- inny zakres i sile pracy sprezyn wynikajacy z ich charakterystyki

- inny punkt neutralny wynikajacy z ich dlugosci

Normalny amortyzator padnie szybciej i/albo nie bedzie dostatecznie dobrze tlumil drgan sprezyn.

Jesli nie wierzysz, przejdz sie tym samym autem po wymianie samych sprezyc na nizsze i twardsze, a potem po dorzuceniu odpowienich amorkow.

Przerabialem to, roznica jest od razu zauwazalna.

Przejrzyj sobie tez strone Bilsteina.

Bilsteiny B8 sa zalecane juz od obnizenia M-Technik a wiec -20mm! A po sieci kraza legendy ze do -40 moze byc oryginal.

I nie chodzi o naciaganie na kupno drozszego, bo B6 czyli podobny ale "dluzszy" amorek projektowany do normalnych sprezyn kosztuje tyle samo!

 

Niedawno zmienialem zawieche na progresywne sprezyny Eibach -35/-30 i Bilstein B8. Wczesniej dlugo zbieralem opinie i doswiadczenia.

-- Just --

E36 328 '97 sedan, manual

lekko dlubniete, 211 KM 273 Nm

Fotki i opis:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=51993


E30 S50B32 swap

ok 320 KM i 340 Nm... wkrotce zmierze.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Witam moj problem polega natym ze wymieniłem tuleje wachaczy amory tył i przod po złozemiu wszystkiego okazla sie ze samochod jest przechylony an lewa strone czuc jak sie siedzi zreszta widac jakies 6cm a po 2 koło lewe jest cochniete do tyłu przy skrecie w lewo ostro ociera o nadkole . ie wiem co jest przyczyna takiego satnu czy to cos powaznego
Opublikowano

Bzdura. Niektore twardsze i obnizajace sprezyny swietnie wspolpracuja z seryjnymi amortyzatorami. Nie mowie, ze w tym przypadku akurat tak jest, ale generalnie nie zawsze przy zmianie sprezyn na sportowe trzeba zmieniac amorki.

 

Nie zrozumiales. Problem nie objawia sie po stronie sprezyn, tylko amortyzatora.

Standardowy amor jest projektowany na

- inny zakres i sile pracy sprezyn wynikajacy z ich charakterystyki

- inny punkt neutralny wynikajacy z ich dlugosci

Normalny amortyzator padnie szybciej i/albo nie bedzie dostatecznie dobrze tlumil drgan sprezyn.

Jesli nie wierzysz, przejdz sie tym samym autem po wymianie samych sprezyc na nizsze i twardsze, a potem po dorzuceniu odpowienich amorkow.

Przerabialem to, roznica jest od razu zauwazalna.

Przejrzyj sobie tez strone Bilsteina.

Bilsteiny B8 sa zalecane juz od obnizenia M-Technik a wiec -20mm! A po sieci kraza legendy ze do -40 moze byc oryginal.

I nie chodzi o naciaganie na kupno drozszego, bo B6 czyli podobny ale "dluzszy" amorek projektowany do normalnych sprezyn kosztuje tyle samo!

 

Niedawno zmienialem zawieche na progresywne sprezyny Eibach -35/-30 i Bilstein B8. Wczesniej dlugo zbieralem opinie i doswiadczenia.

 

No dokładnie ja mam -20 mm Eibacha i amortki Bilstein B8, a na necie czytam wypowiedzi ze jak sie zaglebuje -40/-60 to można spokojnie jezdzic na seryjnych (w przypadku bilsteina - model B4) :mad2:

 

Co do amortka w temacie to nie musisz wymieniać dwóch, bo jeden jest jak nowy (nawet niektóre nowe tyle % skuteczności nie pokazuja na trzepaczce). Jak nie znajdziesz to 2 albo regeneracja) pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.