problem zaciaga mi spaliny do srodka

[Raju]

Witam

Mam dosc nietypowy problem: gdy otwieram okna w samochodzie to zaczyna smierdziec spalinami (czasami mniej czasami bardzieja najbardziej jak jade) dodam ze sam ogladalem i sprawdzalem caly uklad wydechowy bylem nawet u typa co sie w tym specjalizuje wszystko jest poprostu dobrze i szczelne Nie wiem co zrobic jaka moze byc tego przyczyna

[sarna1]

przyczyna moze byc zamontowanie koncowki wydechu ktora nie wystaje poza obreb zderzaka - i spaliny zaciaga ci do kabiny.

[Varrol]

Jeździj do przodu :lol: A na serio, to zobacz, czy masz szczelny bagażnik - ja kiedyś w innym samochodzie wiozłem jakiś mebel i bagażnik musiał być lekko uchylony - i waliło spalinami do środka...

[Kowal]

Albo nieszczelność gdzieś w obrębie kolektora i spaliny z komory silnika dostają się do nawiewu albo faktycznie źle wyprofilowana końcówka i zawirowania powodują dostawanie się pod tylną klapę w przypadku niezbyt dobrego dolegania. Z tym drugim spotkałem się w Jeepie kolegi a poza tym było to kiedys w jakimś programie w telewizji.

[dewald]

Sprawdź łącznik elastyczny z przodu auta. Jak padnie - zaciąga smród przez wentylację, szczególnie, jeżeli jeszcze masz :dance: osłony spodu

[Raju]

Nie mam tego lacznika co tlumi drgania wsyztsko jest na sztywno a i wlasnie wszystko jest szczelne przy kolektorze tez Z nawiewu nic nie smierdzi tylko jak otworze okno zarowno lewe jak i prawe. Tlumik wystaje dosc sporo za zderzak wiec nie idzie nic pod spod . Bardzo dziwne to jest. Moze jakies zawirowania powietrza niespotykane hehe W ukladzie mam zamontowana strumienice i zastanawiam sie czy ona nie powoduje jakis dziwnych zawirowan spalin podczas jazdy ale to by bylo dziwne przy wiekszej predkosci juz nie zalatuje ale wiadomo ze nie pociskam caly czas buta Moze napisze do Tvn Turbo :D

[xixek]

Nie mam tego lacznika co tlumi drgania wsyztsko jest na sztywno a i wlasnie wszystko jest szczelne przy kolektorze tez Z nawiewu nic nie smierdzi tylko jak otworze okno zarowno lewe jak i prawe. Tlumik wystaje dosc sporo za zderzak wiec nie idzie nic pod spod . Bardzo dziwne to jest. Moze jakies zawirowania powietrza niespotykane hehe W ukladzie mam zamontowana strumienice i zastanawiam sie czy ona nie powoduje jakis dziwnych zawirowan spalin podczas jazdy ale to by bylo dziwne przy wiekszej predkosci juz nie zalatuje ale wiadomo ze nie pociskam caly czas buta Moze napisze do Tvn Turbo :D

no ale masz końcówki oryginalne czy nie? no i czy w oryginale powinno wystawać poza obrys auta? U mnie na przykład nie wystaje i jest ok. Nie próbowałem zrobić żeby wystawało co prawda... :roll2:

 

pozdrawiam - Kris

[Raju]

no ale masz końcówki oryginalne czy nie? no i czy w oryginale powinno wystawać poza obrys auta? U mnie na przykład nie wystaje i jest ok. Nie próbowałem zrobić żeby wystawało co prawda... :roll2:

 

pozdrawiam - Kris

 

heh caly uklad to rura strumienica rura i ostatni tlumik koncowy remusa i wystaje dosc sporo poza obrys Ale sam juz nie wiem jaki to moze miec wplyw :mad2:

[milas]

W moim M40 sparciał przewód paliwa, taki krótki ok 5cm za :duh: pokrywą zaworów paliwo kapało na silnik i parowało, efekt był podobny.

[xixek]

heh caly uklad to rura strumienica rura i ostatni tlumik koncowy remusa i wystaje dosc sporo poza obrys Ale sam juz nie wiem jaki to moze miec wplyw :mad2:

Zasada działania jest taka: za samochodem powstaje podciśnienie, w skutek tego że pcha on ogromną masę powietrza z przodu i że przed autem jest nadciśnienie. Najlepiej widać to na autach typu cinquecento albo tico - zawsze mają zaświnioną tylną klapę i szybę mimo że całe są czyste. Właśnie to samo podciśnienie powoduje że część powietrza zza samochodu leci jakby "szybciej" niż porusza się samochód i może zostać zassana do kabiny mimo że wydaje się to bez sensu. No ale tak to działa. Nie jestem pewien jak to jest z tą końcówką, czy powinna wystawać czy nie. Specjalnie się przyjrzałem dzisiaj u siebie - mam oryginalny tłumik i jest ok 2-5 cm mniej wysunięty niż zderzak. To jest pytanie do inżynierów od aerodynamiki BMW :twisted:

 

pozdrawiam - Kris