jakie napiecie powinna wskazywać sonda 5 voltowa??

[fuszbejns]

Witam

 

mam pytanie wczoraj sprawdzalem napiecie na sondach i oscylowalo pomiedzy 2,5 a 4 v nie schodzilo w ogole poniezej zarowno na jednej sondzie jak i na drugiej - na wolnych obrotach dodam. Kiedy dodalem gazu i trzymalem obroty okolo 2 500-3000 natychmiast wzroslo napiecie i stawało na 4,75 i koniec nic nie oscylowalo tylko zatrzymywalo sie wlasnei na taim napieciu! Moje pytanie jest czy tak ma byc? czy tez na wyzszych obrotach napiecie powinno oscylowac? a nie stac w miejscu z napieciem 4,75?

pozdrawiam

[JoannaB]

coś bredzisz....oscylowało tzn. sprawdzałeś na oscyloskopie???

więc albo wpiąłeś sie w grzałke?!/ale to też nie to napięcie/ albo nie umiesz ustawić - odczytać rzędnych.... sonda lambda /sygnał/ działa w zakresie od 0,1 do ,09 v przy czym zakres od 01 do 0,4 to mieszanki ubogie , od 0,4 do 0,9 bogate. wykres jest sinusoida tj. "lata" sobie góra dół od ubogich do bogatych ,im więcej tych górek i dołków tym lepiej , dobra sonda to około 10-ciu strzałów na pięć sekund , na tym polega jej praca "korektora składu" , te "volty" to odzwierciedlenie zawartości tlenu w spalinach , sygnał wysyłany jest do sterownika , który wydłuzając bądż skracając czas wtrysku utrzymuje skład mieszanki w proporcji jak najbardziej optymalnej ; o ile dobrze pamietam 1 do 13.

[Lassie]

coś bredzisz....oscylowało tzn. sprawdzałeś na oscyloskopie???

więc albo wpiąłeś sie w grzałke?!/ale to też nie to napięcie/ albo nie umiesz ustawić - odczytać rzędnych.... sonda lambda /sygnał/ działa w zakresie od 0,1 do ,09 v przy czym zakres od 01 do 0,4 to mieszanki ubogie , od 0,4 do 0,9 bogate. wykres jest sinusoida tj. "lata" sobie góra dół od ubogich do bogatych ,im więcej tych górek i dołków tym lepiej , dobra sonda to około 10-ciu strzałów na pięć sekund , na tym polega jej praca "korektora składu" , te "volty" to odzwierciedlenie zawartości tlenu w spalinach , sygnał wysyłany jest do sterownika , który wydłuzając bądż skracając czas wtrysku utrzymuje skład mieszanki w proporcji jak najbardziej optymalnej ; o ile dobrze pamietam 1 do 13.

 

Ladnie,tylko ze:

 

a) kolega pisze wyraznie o sondzie 5V,czego zdaje sie nie zauwazyles (sonda tytanowa,funkcjonujaca na zasadzie zmiennej rezystancji "dzialajacej na" stale podawane napiecie 5V,w przeciwienstwie do szeroko/ogolnie uzywanych sond cyrkonowych,produkujacych napiecie rzedu 0,1-0,9V wlasnie)

 

b) stochiometria potocznie to 14,7 : 1

 

@Fuszbejns - nie,to nie jest normalne (zakladamy oczywiscie,ze wpiales sie prawidlowo w odpowiedni przewod). Napiecie powinno oscylowac praktycznie w pelnym zakresie (praktycznie,bo moze zostawac maly margines przy wartosciach granicznych),tak podczas wolnych obrotow jak i wyzszych (dodajesz gazu,sonda pokazuje max,przestajesz dodawac i trzymasz chwile na danych obrotach - sonda znow zaczyna "taniec" (tzw flip-flop),tak samo jak na wolnych wczesniej.

 

 

 

 

l

[JoannaB]

ok . ale chyba nie w e39??!!wydaje mi sie , że to jednak nie ta epoka , ale jutro sprawdze i odpowiem.

[fuszbejns]

odnosnie joannyb, jak moj przedmowca zauwazyl chodzi o sonde 5v i bredzic to chyba ty bredzisz albo nie umiesz czytac poza tym przeciez nie tylko oscyluje oscyloskop napiecie takze oscyluje w pewnych zakresach, no i jeszcze te bzdury ze e39 myslal ze nie ta epoka ehehhe, szkoda gadac

 

a wracajac do tematu wpiąłem sie na pewno dobrze, myslalem ze jesli chodzi tylko w gornych wartosciach od 3v do 4,7 na wolnych obrotach tzn ze jeszcze sonda pracuje ale wzbogaca mieszankei pewnie powoli nadaje sie do wywalenia tak mi sie zdawalo wlasnie ze powinna dzilac w pelnym zakresie od 1 do 5 v a nie tylko gora, a najbardziej ciekawi mnie to czy jak sie doda gazu i da obroty 3000 czy ona ma zatrzymac sie na maxymalnym napieciu i juz nie "wariowac"-?? czy tez po jakims czasie trzymania na wyzszych obrotach ponownie powinna zaczac zmieniac napiecie?? bo po odpuszczeniu gazu napiecie powraca do oscylacji jednaek nadal na gornych granicach jak napisalem wczesniej dodam ze na analizatorze spalin n awolnych obrotach pokazuje okolo 200 HC a powinno byc poniezej 100 jednak mechanik mowi ze to niezbyt duze przekroczenie i nie ma co sie martiwc jednak ja jakos nie wierze dzisiejszym mechanikom, idac dalej po podtrzymaniu gazu na wyzszych analizator zaczal wskazywac spadek zawartosci HC z 200 doszlo do 150 ale to i tak 2 x za duzo wiec wydaje mi sie ze obydwie sondy beda do wymiany co sadzicie???

[JoannaB]

sądze , ze agresja wymieszana z wiedzą z "auto świata" to za mało zeby zabierać sie do naprawy tego auta....jezeli uważasz , że e-39 to jakiś HI TOP, to zgoda ale dziesięć lat temu.....jeżeli ktos ci usiłuje pomóc to nie warcz , bo następnym razem nie doczekasz sie odpowiedzi.

pozd. krzysiek

[fuszbejns]

nie powiedzialem ze to HI TOP jednak twoje wypowiedzi takze nie sa zbyt elokwetne ja przynajmniej nie uwazam sie ze znawce

[JoannaB]

rozpatrywanie mojej elokwencji lezy poza twoim zasiegiem , co mojego opisu starałem sie napisac tak , żeby zrozumiał to laik i sądze , ze skutecznie.nie mam ochoty pałowac sie z jakimś zarozumialcem , który jeszcze pare postów temu nie wiedział ile jest sond , a na odpowiedz -zero-notabene chyba "pod szpic" albo bezsensowną , gotów był dac wiare.

 

i nie HC tylko CH 100 , CO 0,3 , wspólczynnik lambda 0,97 - 1,03 dla poj. zarejestrowanego po raz pierwszy po dniu 31grudnia 2001r.

Edytowane 29 Marca 2007 przez JoannaB

[fuszbejns]

ja chcialem jedynie uzyskac pomoc ale od poczatku zostalem zmieszany z blotem ze bredze ze nie umiem czytac itp dlatego tez nie pozostalem wobec tego obojetny,

ps. wierze twoja gleboka wiedze