Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam mam taki problem który nurtuje mnie i moja bmke juz od paru miesiecy. Moja bunia czasem po odpaleniu gaśnie. Odpali i potem spadaja obroty i koniec. Często po odpaleniu faluja obroty a potem się sabilizuja. W czym może być problem??
Opublikowano
Miałem to samo i wbrew opinii innych na przpustnicy lekko odkręciłem linkę (po coś ta regulacja tam jest) co spowodowało że przepustnica jest cały czas lekko otwarta. Obroty na jałowym są cały czas takie same bo to już komputer sobie ustala ale przy odpalaniu lżej mu się zasysa powietrze przez co się nie dławi głupio. Jeżdżę tak już od 2 miesięcy fura pali bez problemu, nie trzeba gazu dodawać po odpaleniu i śmiga aż miło ;)
Opublikowano
Gumy dolotu to zawsze na początek, może być przepływomierz ciachnięty. Powiem Ci, że miałem identycznie no ale miałem dziurę w dolocie. Teraz nie gaśnie choć obroty na zimnym falują i na gazie i na benzynie. Czyściłem silniczek krokowy i też trochę jakby lepiej się zachowuje. Całkowicie siętego nie pozbyłem. Poszukaj na forum bo ten temat był wałkowany tysiąc razy, ja też tego szukałem i dużo miałem czytania. Pozdro.
Opublikowano
Miałem to samo (tylko że mi auto nie gasło tylko podczas odpalania falowały obroty) rok temu przeczyściłem silniczek krokowy i pomogło ale na jakieś pół roku teraz czyściłem po raz kolejny ale już to nic nie daję więc chyba zmienię silniczek krokowy. Przepustnice mam ok i wszystkie gumy również tak że podejrzewam, że nic innego jak silniczek krokowy to nie może być. Jak masz znajomego który ma is proponuję Ci na chwile podmiankę tym bardziej że wymiana silniczka krokowego trwa około 10 minut. Pozdrawiam
Opublikowano
Miałem to samo (tylko że mi auto nie gasło tylko podczas odpalania falowały obroty) rok temu przeczyściłem silniczek krokowy i pomogło ale na jakieś pół roku teraz czyściłem po raz kolejny ale już to nic nie daję więc chyba zmienię silniczek krokowy. Przepustnice mam ok i wszystkie gumy również tak że podejrzewam, że nic innego jak silniczek krokowy to nie może być. Jak masz znajomego który ma is proponuję Ci na chwile podmiankę tym bardziej że wymiana silniczka krokowego trwa około 10 minut. Pozdrawiam

O lol.. to ladnie nie wiem jakiego ty masz is-a ale u mnie raczej bez zdejmowania dolotu sie nie da.. a jak ktos jest sprytny ze na slepo raczka da rade go wyjac to powodzenia z dokladnim polaczeniem rurek ;/

Wracajac do tematu tez czyscilem krokowca i nadal mam ten problem ze na zimnim i czasem na cieplym przy odpaleniu zafaluja pare razy pierwsze zafalowanie jest najwieksze czasem to 500 obrotow.. a pozniej jak przejade jakies 3 km czy nawet 1km to dodam gazu i opadaja rowno na te 800 i ani rusz wiec sam niewiem... zgasnac mi jeszcze nie zgasl ale 500 obrotow to juz blisko do przygasania.. ale narazie mi to problemu nie robi .

http://www.bmwpasja.pl

Nowe foty w galerii


BMW EuroTrip (46 BMW Club Europatreffen )

http://pl.youtube.com/watch?v=R2BJ8VX0qto

Opublikowano

"szwedu" u mnie silniczek krokowy jest pomiędzy ściana grodziową a kolektorem ssącym więc dostęp jest idealny

 

"abtar" to o czym piszesz jest to linka od gazu więc jeśli to podkręcisz to wraz z naciągiem linki otwierasz przepustnicę i wzrastają Ci chyba obroty (poprawcie mnie jeśli się mylę)

Opublikowano

"abtar" to o czym piszesz jest to linka od gazu więc jeśli to podkręcisz to wraz z naciągiem linki otwierasz przepustnicę i wzrastają Ci chyba obroty (poprawcie mnie jeśli się mylę)

 

Dokładnie tak tylko że jak nieznacznie ją otworzysz to przy odpalaniu lżej się silnikowi zasysa powietrze. Mi się dławił i gasł zaraz po odpaleniu, zawsze musiałem gazu dodawać, trochę linkę odkręciłem otwierając tym samym przepustnice i problem przy odpalaniu zniknął a obroty dalej mam w granicach 700 (nie wiem może komputer sobie takie obroty sam ustawia)

Opublikowano
Dokładnie tak tylko że jak nieznacznie ją otworzysz to przy odpalaniu lżej się silnikowi zasysa powietrze. Mi się dławił i gasł zaraz po odpaleniu, zawsze musiałem gazu dodawać, trochę linkę odkręciłem otwierając tym samym przepustnice i problem przy odpalaniu zniknął a obroty dalej mam w granicach 700 (nie wiem może komputer sobie takie obroty sam ustawia)
Ale to nie jest dobre rozwiązanie. To tak jakbyś ciągle chodził "na palcach"...

 

Miałem tak kiedyś w innym zupełnie aucie i niestety, po jakimś czasi nawet podkręcanie linki nic nie dało. Kompresja na garach spadła do połowy normy i przestało jeździć... Źle Ci nie życzę ale jeśli to nie problem z powietrzem albo silnikiem krokowym to coś Ci się sypie w motorze niestety :(

 

pozdro - Kris

 

ps. razem z otwarciem przepustnicy powinno się podregulować czujnik jej położenia bo inaczej komp nie będzie wiedział że puściłeś gaz i że ma zrobić cut-off co z kolei zaowocuje zwiększeniem spalania i pogorszeniem kultury pracy silnika w czasie jazdy.

 

ale oczywiście mogę się mylić - nie jestem mechanikiem :)

 

pozdrawiam

E39 540i touring jeszcze bardziej czarrrnaaa :twisted:

E30 325i touring diabelnie czarna (była!)

Opublikowano
Czyli ta regulacja na przepustnicy jest po to żeby jej nie ruszać tak ?? :|

LOL Ta regulacja jest aby zlikwidowac negatywny luz na lince... negatywny czyli za duzy, bo luz powinien byc zebys mogl poloezyc noge na pedale ale zebys nie zwiekszal obrotow. Ja przy przepustnicy mam linke na tyle luzna ze jak ja podciagam do gory to idzie tan na 2-3minimetry i pedal gazu ma luz przed reakcia jakies tez 2-3 minimetry i dla mnie jest to idealne a nie ze musniecie gazu powoduje zwiekszenie obrotow i tak powinno byc. Nie mam pojecia jakie sa konsekwecie otwartej przepustnicy non stop ale napewno nie bloche i radze to zmienic, nie po to jest silnik krokowy odpowiadajacy ze dostarczanie powietrza na wolnych obrotach aby przepoustnica byla otwarta, to nie jest jakis maluch czy duzy fiat aby bawic sie linka tu steruje komputer wszystkim.

http://www.bmwpasja.pl

Nowe foty w galerii


BMW EuroTrip (46 BMW Club Europatreffen )

http://pl.youtube.com/watch?v=R2BJ8VX0qto

Opublikowano
Czyli ta regulacja na przepustnicy jest po to żeby jej nie ruszać tak ?? :|
No mniej więcej :) Są dwie takie śrubki, którymi się nie powinno kręcić: ta przy przepustnicy i druga przy przepływomierzu. Ale zmierzam do tego, że coś jednak może się kopać w Twoim motorze, czego oczywiście Ci nie życzę i że ten bypass z powietrzem może pomóc na chwilę, ale prędzej czy później to wyjdzie... :(

 

pozdrawiam - Kris

 

ps. oczywiście może to być inna sprawa - to co podejrzewam u mnie - czujnik temperatury. Odpowiada on za pracę silnika przede wszystkim zanim zadziała sonda lambda oraz w trybie awaryjnym. Taki punkt odniesienia dla komputera.

 

oczywiście mogę się mylić :) ale z tego co wiem to właśnie tak to działa...

 

pozdrawiam raz jeszcze - Kris

E39 540i touring jeszcze bardziej czarrrnaaa :twisted:

E30 325i touring diabelnie czarna (była!)

Opublikowano
Jeszcze czyszczenie silnika krokowego mi zostało a jeszcze takie pytanie mam: Czy wieelka dziura w kolektorze wydechowym (czyli przed sondą lambda) może też być przyczyną gaśnięcia po odpaleniu ?? Mam już nowy kolektor czekający na założenie ale pytam z ciekawości !!
też tak miałem (w zasadzie mam). Zalep ją czymś, nawet głupią taśmą aluminiową na próbę a zobaczysz jak się praca silnika zmieni. U mnie to była totalna zmiana. Dziurę mam załataną jakieś 10cm przed sondą lambda. Taki eksperyment nie zaszkodzi...

E39 540i touring jeszcze bardziej czarrrnaaa :twisted:

E30 325i touring diabelnie czarna (była!)

Opublikowano
Ooooo też sie nad tym zastanawiałem czy nieszczelności zaraz za kolektorem wydechowym mają na to wpływ :) Też mam przedmuchy i cały czas z tym zwlekam ale jeżeli piszecie, że to może mieć również wpływ na to to niedługo zabieram sie za wykręcenie kolektora i jadę go pospawać :) Druga sprawa to to, że wydaje mi sie, że samochód trochę za dużo pali (przy normalnej jeździe po mieście około 11-12-13 litrów) czyli faktycznie może sonda podawać przez to złe dane do kompa przez co ustala większe zapotrzebowanie na paliwo. Dzięki i pozdrawiam.
Opublikowano
Czy wieelka dziura w kolektorze wydechowym (czyli przed sondą lambda) może też być przyczyną gaśnięcia po odpaleniu ??
jeszcze coś mi się przypomniało a propo tego. Jeśli silnik jest zimny to sonda nie działa przez jakieś 20-30 sekund. Więc to nie wina tego, że dziura wpływa na pracę sondy. Ale może chodzi o tzw. odbicie, czyli innymi słowy o to że zachwiana jest równowaga ciśnień przed i za silnikiem. Układ wydechowy powinien stawiać pewien opór, wówczas silnik po prostu lepiej działa. Jak się założy za duży tłumik to potrafi tak być że motor traci moc albo się kiwa na obrotach etc. Spotkałem się również z pojęciem pojemności układu dolotowego i wylotowego. Generalnie chodzi o to że jak masz dziurę to wszystkie założenia producenta biorą w łeb :)

 

pozdro - Kris

E39 540i touring jeszcze bardziej czarrrnaaa :twisted:

E30 325i touring diabelnie czarna (była!)

Opublikowano
Uważaj przy odkręcaniu kolektora na szpilki bo ja właśnie wczoraj jedną (pierwszą za która sie wziąłem) ukręciłem :mad2: Tak że na razie sobie odpuszczam może do weekendu jak będę miał więcej czasu. Pozdroo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.