[E34] Pomoc, rdza, co radzicie bez malowania calych element?

[ajlb]

Witam,

 

Przy E34 525tds z 92r jest w kilku miejscach rdza, pytam sie jak mozna sie jej pozbyc nie malujac calych elementow i zeby to jakos wygladalo? Czy lepiej zostawic, tak jak jest , bo bez malowania calych elementow bedzie wygladalo jeszcze gorzej :/ ?

 

O to fotki:

 

listwa bok przy tylnich drzwiach:

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/1.jpg

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/1D.jpg

 

tył drzwi:

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/2.jpg

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/2D.jpg

 

prog(chyba najmniejsze zmartwienie)

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/3prog.jpg

 

nad przednim kolem:

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/4kolo.jpg

http://ajlb2003.fm.interia.pl/jpg/4koloD.jpg

 

Prosze o jakies propozycje, dziekuje

[misiek_525i]

.... no faktycznie - po zimie to ładnie nie wygląda :doh:

 

... papier ścierny - wodny , podkład w sprei-u i lakier w sprei-ju - popytaj gdzie " koło Ciebie " mieszają komputerowo lakiery - dobiorą kolor a za " parę " groszy dodatkowo nabijają do butelek i masz w " srei-ju "

 

....za malowanie elementu w moich stronach birą od 150 zł / zależy od lakieru / w stronę gór :shock:

[spider1]

wydrzyj do zywego pomaluj pedzelkiem potem papierem 2000 i pasta wypoleruj jak dobrze zrobisz szczegolnie krawedzie gdzie sie konczy nowa farba a stary lakier zaczyna to prawie nie widac tyle ze ty troche duze powierzchnie masz

[jerzy]

trele -fele -przeciez tam prawdopodobnie bedą dziury! no i trzeba szpachlować żywicą albo czymś innym no i tak dalej , dopiero papier wodny :arrow: :arrow: :arrow:

[Cuba]

Po jednej zimie to nie wyszło pewnie się z tym trochę najeździłeś :norty: .

Domowym sposobem nic tu nie zdziałasz, ratunek to blacharz/lakiernik, na błotniku i progu pewna dziura.

Szpachla i żywica :roll: to środki doraźne. Przed naprawą dobrze obejrzyj inne elementy samochodu.

[Tomek_M]

Listwa przy tylnych drzwiach :

musisz ją zdemontować i ocenić jak daleko ruda sie posunęła - na zdjęciach wygląda że to rdza ze spawu - ktoś kiedyś wycinał błotnik albo próg i w tym miejscu sie odcinał - tzn tu jest spaw.

Jeżeli nie ma tam jakiś mega dziur - to po bardzo dokładnym oskrobaniu szpachla z włóknem sklanym (małe dziurki bedą na 100%) potem spachla natryskowa, podkład i lakier. Jeżeli dobrze sie odetniesz , a następnie spolerujesz świeży lakier, naprawa może byc prawie niewidoczna.

 

Tylne drzwi - to nie wygląda groźnie, ale zobacz co masz z drugiej strony pod kitem zabezpieczającym. Jezeli od wewnętrznej strony drzwi bedą zdrowe - to czyszczenie go gołego, dobry odrdzewiacz, podkład i lakier zaprawkowy nakładany pędzelkiem, potem papier ścierny 1000 na mokro, dobra pasta polerska i będzie znacznie lepiej :)

 

Próg to niestety Twoje największe zmartwienie, juz po zdjeciu widać ze trzyma sie tylko i wyłącznie na baranku. Przy pierwszej próbie czyszczenia szlifierka wpadnie do środka - tu tylko ingerencja u blacharza i spawanie reperaturki.

 

Błotnik przedni to j.w durszlak, naprawa nie ma sensu - tzn nie tego błotnika, co byś nie zrobił ruda wyjdzie za rok ze zdwojoną siłą.

Pojedź na szrot i poszukaj uzywanego błotnika, może trafisz pod kolor, jak nie to lakiernik i malowanie.

[ajlb]

no dobra, gdzie moge kupic np błotnik w Krakowie na jakims szrocie ? Zna ktos jakies miejsca?

 

... jakiego lakiernika na pozostale elementy, ma ktos namiary w Krakowie, ktory by za niewielka cene to zrobil ?

[wwwrona]

witam.mam w swojej bmce to samo z dzwiami.tzn nie az tak ale mam za to zaatakowane wszytskei dzwi.w ubieglym roku probowalem to zlikwidowac i do tego trza bylo sciagnac listwy dlne z dzwi.co sie okazalo pozniej tych listw po sciagnieciu nie da sie zalozyc z powrotem popekaly przy sciaganiu.i teraz zostal mi nowy problem co zrobic z brakiem tych listw.niektorzy odradzaja ich kupno i nowe zalozenie poniewaz zbiera sie woda w nich i powodoje rdze.i tak wlasnei sie teraz zastanawiam co tam zrobic?????pozdr