Skocz do zawartości

Kolejna coupejka na forum :) ...pytanko o ABS...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich userów :)

 

Od ponad miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem autka, widocznego w podpisie :8)

Produkcja 05/1994, z zewnątrz totalna seria (i bardzo dobrze), z istotnych ekstrasów klima 2-strefowa manualna.

Moje dotychczasowe wrażenia:

- praca silnika: :mrgreen:

- komfort jazdy i trzymanie się drogi: :mrgreen:

- jakość wykonania: :mrgreen:

 

Jak to zwykle bywa, było parę drobiazgów do zrobienia.

Pozostał jeden, ale denerwujący: wyłączający się znienacka ABS.

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, a wygląda to tak:

- potrafi działać przez np. pół godziny jazdy, potrafi też przestać już po 5 minutach;

- kontrolka się zapala (i oczywiście zostaje już zapalona) w bardzo różnych momentach, nie zauważyłem żadnych reguł co do okoliczności, może jedynie to, że częściej się to dzieje podczas gwałtowniejszych manewrów, ale pewien nie jestem;

- wg kompa czujniki przy kołach są sprawne;

- wstępna diagnoza: czujnik położenia pedału hamulca (wg mądrych Panów z serwisu).

 

Miał ktoś taką przypadłość? Z góry dzięki za pomoc :)

Opublikowano

spróbuj odłączyć na jakąś godzine akumulator.

ja mialem poodobne cyrki z ABS- po odłączeniu ako na jakieś 1-1,5 h wszystko z abs powróciło do normy. spóbuj tego - to nic nie kosztuje.

Opublikowano
Miałem podobne objawy jak padał mi czujnik absu najpierw wyłączał się różnie czasem cały dzień było dobrze później coraz częściej aż któregoś dnia kontrolka się zapaliła i już nie zgasła. Podjechałem na kompa i wykazało awarie czujnika przy kole.
BMW forever!!!
Opublikowano

Witam nie tak dawno miałem ten sam problem. Nie wiem czy akurat u Ciebie jest to samo ale można sprawdzić. U mnie ABS potrafił działać dość długo i nie było problemu aż tu nagle z nienacka kotrolka świeci i brak ABS-u i znowu się naprawił i przez jakiś czas było ok. Zaczeło mnie to bardzo denerwować i wkońcu znalazłem usterkę. Zaczołem o czujników i na moje szczęście na tym skończyłem. Miałem to szczęście, że trafiłem przypadkowo na pierwszy czujnik - nie pamiętam który teraz ale był to lewy albo prawy z przodu i po wymontowaniu go podłączułem omomierz a następnie zbliżając go do metalowej części i oddalając widziąłem na wskaźniku, że raz opór się zmienia jak powinien a raz zanika i zależało to w jaki sposób ułożony był kabel czujnika. Niby było wszysko ok a czasami czujnik wariował. Kable na oko całe nie przetarte nie uszkodzone. Ale mało myśląc zdemontowałem kostke od kabla i pociagnołem za przwody i co się okazało - jeden bez oporów wyszedł z osłony i to była przyczyna zanikania ABS-u. Rozciołem osłonę i kabelek zlutowałem nakładając koszulkę termokurczliwa. Do dziś jest wszysko ok i ABS- działa bez zarzutu co niejednokrotnie spradzałem na śniegu, piasku a nawet przy gwałtownym hamowaniu jak koła wpadną w poślizg. Od tamtej pory spokój. Spradż wszyskie czujniki a co najważniejsze ich kabelki czy nie ma gdzieś przerwy.

Powodzenia.

BMW to pełnia życia.
Opublikowano

Dzięki, wszystko chętnie sprawdzę, tylko że jak wspominałem, auto było podpinane do kompa i błędu czujników nie wykazało.

 

Może się mylę, ale ja to rozumiem tak, że jakakolwiek nieprawidłowość w obrębie czujników (czy padnięty sam czujnik, czy też problem z kablami) wyszła by na kompie jako błąd któregoś z czujników.

 

Skoro nic takiego nie wyszło, to czy w ogóle brać czujniki pod uwagę?

Opublikowano
Sprawdz połączenia z masą, u mnie lepsze polaczenie masy pomoglo we wczesniejszym aucie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.