[E34] Wymiana wahacza górnego przód

[phemous]

Witam. Najlepiej robić to na kanale, ale, grunt to podnieść samochód i zdjąć koło, zluzuje się wtedy wahacz co umożliwi wyjęcie śruby z tulei,,Pamiętać należy aby najpierw tylko zluzować śrubę tulei i zająć się sworzniem! wtedy nic nie lata i jest stabilnie! Konieczny jest solidny ściągacz z długimi wąsami, aby podejść od spodu z wewnętrznej strony, możliwe jest podejście małym ściągaczem od strony tarczy hamulcowej, ale konieczny jest demontaż zacisku, tarczy i piasty (piasta przykręcona śrubą 46' !!!) Opisuję od wewnątrz, bo szybciej, jak mamy solidny ściągacz to gotowe, wsadzamy drugi wahacz, jak nie to można zdemontować tarczę, odchylić lekko blachę osłaniającą i wsadzić jeszcze większy ściągacz,,,kolejna sprawa to nabicie tulei w wahacz!! Można prasą u mechaniora, ale ja zrobiłem to sam i wyszło, duże imadło konieczne jest, i 10 minut spokojnej dokładnej pracy, powolutku aby równo zaczęła iść tuleja i skręcamy aż wsunie się na sam środek wahacz,,GOTOWE,,,wkręcamy wahacz, i to chyba wszystko, przejażdżka, jeśli wszytko oki to jeździmy i w końcu nic nie puka !!! jeśli coś jest z prowadzeniem auta warto podjechać na zbieżność dla pewności bo szkoda opon,,,Pozdrawiam PS. Bez solidnego ściągacza do sworzni o długości ramienia minimum 5cm nie ma co zaczynać !!!! Pamiętajcie o śrubkach i nakrętkach, szczególnie tej śrubie mocującej tuleję, ma drobny gwint więc przed robotą warto się wyposażyć w taką nakrętkę nową z drobnym gwintem !!! Bo nie nakręca się dwa razy tej samej samokontrującej !! To chyba wszystko...

[Michael]

Witam. Najlepiej robić to na kanale, ale, grunt to podnieść samochód i zdjąć koło, zluzuje się wtedy wahacz co umożliwi wyjęcie śruby z tulei,,Pamiętać należy aby najpierw tylko zluzować śrubę tulei i zająć się sworzniem! wtedy nic nie lata i jest stabilnie! Konieczny jest solidny ściągacz z długimi wąsami, aby podejść od spodu z wewnętrznej strony, możlwe jest podejście małym ściągaczem od strony tarczy hamulcowej, ale konieczny jest demontaż zacisku, tarczy i piasty (piasta przykręcona śrubą 46' !!!) Opisuję od wewnątrz, bo szybciej, jak mamy solidny ściągacz to gotowe, wsadzamy drugi wahacz, jak nie to można zdemontować tarczę, odchylić lekko blachę osłaniającą i wsadzić jeszcze większy ściągacz,,,kolejna sprawa to nabicie tulei w wahacz!! Można prasą u mechaniora, ale ja zrobiłem to sam i wyszło, duże imadło konieczne jest, i 10 minut spokojnej dokładnej pracy, powolutku aby równo zaczęła iść tuleja i skręcamy asz wsunie się na sam środek wahacz,,GOTOWE,,,wkręcamy wahacz, i to chyba wszystko, przejażdżka, jeśli wszytko oki to jeździmi i w końcu nic nie puka !!! jeśli coś jest z prowadzeniem auta warto podjechać na zbieżność dla pewności bo szkoda opon,,,Pozdrawiam PS. Bez solidnego ściągacza do sworzni o długości ramienia minimum 5cm nie ma co zaczynać !!!! Pamiętajcie o śrubkach i nakrętkach, szczególnie tej śrubie mocującej tuleję, ma drobny gwint więc przed robotą warto się wyposażyć w taką nakrętkę nową z drobnym gwintem !!! Bo nie nakręca się dwa razy tej samej samokontrującej !! To chyba wszystko...

 

czy taki ściągacz:

 

http://www.allegro.pl/item390321532_sciagacz_do_sworzni_kulistych_frame_fvat.html

 

będzie ok?

 

 

 

Pozdrawiam

[marek1132]

Nie dodałeś jeszcze,że tuleje wachacza trzeba dokręcić kiedy auto jest opuszczone(stoi na kołach),ma wtedy optymalny skok,w jedną i w drugą stronę,jak dokręcisz ją kiedy wachacz jest opuszczony max.(auto podniesione)szybko tuleja się zużyje.

[phemous]

Słuszna uwaga, acz kolwiek przed opuszczeniem delikatnie dociągnołem, i obserwowałem ich zachowanie podczas opuszczania i musze przyznać że one są tak silne że i tak się ustawiaja w swoim miejscu, acz kolwiek najlepiej dociągnąć je po opuszczeniu, prosta zasada fizyki i będą pracowały w optymalnym zakresie! Co dwie głowy to nie jedna. Pozdrówka

[Adzio]

ten sciagacz wyzej to do malucha a nie BMW

[driver_28]

ten sciagacz wyzej to do malucha a nie BMW

Powiem tak ściągałem również swożnie nie takim ale podobnym ściągaczem tylko mój ma drobniejszy gwint i troszke droższy ale bez problemów to poszło :cool2: ,a podejżewam że użycie tego do fiata 126p nie wróżyło by to nic dobrego temu modelowi. A zresztą to nie to forum na takiego gabaryta jakim jest fiat 126p :twisted2: