328: Sprzeglo niby dobre, ale...

[Just]

Nie jestem do konca pewien, czy jest wszystko OK ze sprzeglem.

 

Sprzeglo zdaje "standardowe testy" - nie slizga sie przy wciskaniu gazu do oporu na 4m czy 5m biegu w zakresie maksymalnego momentu, auto gasnie jak powinno przy testach wysprzeglania na recznym czy przy krawezniku na 3-ce czy 4-ce.

 

Jedynie przy bardzo ostrym starcie CZASAMI jakby nie zalapuje do konca - silnik wchodzi nieco na za wysokie obroty i czuje jakby niecala moc byla przekazywana na kola. Mam tez wrazenie, ze z tej mocy powienien latwiej "spalic gume" a to sie zdarza bardzo rzadko (na co w sumie nie narzekam).

Ten efekt wystepuje przy ruszaniu z wiekszych obrotow.

A moze po prostu za wolno puszczam sprzeglo w momencie docisniecia gazu i docisk nie daje rady docisnac tarczy jak juz zlapie poslizg? W koncu to 280Nm

 

Czy przy ostrym ruszaniu musicie "strzelic" ze sprzegla, czy wystarczy je "kulturalnie" popuscic jak przy normalnym ruszaniu?

[czestek1]

a moze juz tarcza jest cienka i dlatego sa takie objawy-sprzeglo powinno byc puszczane plynnie we stala predkoscia.

[Jawor]

Sorry za OT ale nie za bardzo kumam co masz na myśli pisząc

auto gasnie jak powinno przy testach wysprzeglania na recznym czy przy krawezniku na 3-ce czy 4-ce

 

Wyjaśni ktoś niedoświadczonemu kierowcy o co chodzi?

[Just]

Sorry za OT ale nie za bardzo kumam co masz na myśli pisząc

auto gasnie jak powinno przy testach wysprzeglania na recznym czy przy krawezniku na 3-ce czy 4-ce

 

Wyjaśni ktoś niedoświadczonemu kierowcy o co chodzi?

 

Przy dobitym sprzegle silnik nie gasnie przy wysprzeglaniu na zablokowanym (np. reczny) aucie na 3-ce. U mnie tego nie ma.

Ktos to pieknie nazwal "traktorowy" test (ciagnik zaparty o stodole :lol: ).

[Just]

a moze juz tarcza jest cienka i dlatego sa takie objawy-sprzeglo powinno byc puszczane plynnie we stala predkoscia.

 

Mozna to sprawdzic jakos wstepnie bez calkowitego rozebrania i przed kupnem nowej tarczy? Zaznaczam ze jestem zupelna noga w grzebaniu w aucie, ale chcialbym wiedziec ile pracy trzeba w to wlozyc, zeby mi w warsztacie nie policzyli ceny z kosmosu.

Edytowane 11 Lutego 2007 przez Just

[Jawor]

Dzięki za wyjaśnienie Just! :cool2:

[czestek1]

czesto wlasnie wszelkie sprawy i kolpoty zwiazane z przeniesieniem napedu sa zwiazane ze sprzeglem-element zuzywajacy sie po prostu.ale do mometu kiedy sie czegos nie rozkreci to nie wiadomo przeciez do konca ze to ten element( tarcza a moze docisk, na dwoje babka wrozyla)....w polsce wymiana sprzegla to koszt 200-250zł ( a sprzeglo w sumie wymienia sie w calosci czyli tarcza , docisk, lozysko nie wiem jak do twojjego silnika ale do 1.6 to koszt sachs=450zł LUK=400zł obie firmy sa dobre)

[Just]

Sitek: dzieki za odpowiedz.

 

Pozostaje tylko jedna kwestia - moze jestem przewrazliwiony i "zdrowe" sprzeglo bedzie reagowac podobnie w 328 przy starcie na maksa bez "strzelania" ze sprzegla.

 

Licze na doswiadczenie jakiegos wlasciciela 328, czy mial podobne wrazenia jak ja i czy zmiana sprzegla pomogla.

[lato]

u mnie sprzegielko jest maksymalnie na gorze po czym wnosze ze juz sie konczy.Mechanik sprawdzil i powiedzial ze jest jakies 2 cm tarczy wiec w sumie nie ma tragedii. NIe wystepuje jakies slizganie przy starcie tylko czasem jak daje w palnik to mam wrazenie ze auto nie sie rozpedza chociaz obroty przez chwile stoja w miejscu. Taki dzwiek silnika z typowo zmeczonym sprzeglem. Przy ruszaniu gume pali jak chce. Powyzej 3000 na obrotce stoi sie i pali gume bez dociskania gazu w podloge a przy strzale na 2 biegu jeszcze [BAD] rzuca. Jesli ktos potrzebuje sprzegielko to mam sachsa kompletne w cenie ok 650zl w kazdych ilosciach.

[Bagor]

Jesli ktos potrzebuje sprzegielko to mam sachsa kompletne w cenie ok 650zl w kazdych ilosciach.

Drogo. Na innym forum uzytkownik stones1 prowadzi sklep z częściami i takie kompletne sprzęgło ma po Luk - 548 zl, Sachs - 565 zl

Oto link:

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=43731&highlight=#43731

[TLR]

Mi też zdarzyło się pare razy przy ostrym starcie na bardzo przyczepnej nawierzchni że sprzęgło wyraźnie się uslizneło. Ale z reguły jest OK więc nie będe w nie inwestował. A jak już wymieniać to tylko komplet i to dobrej firmy albo dolożyć pare zł i wrzucić spieki wtedy na pewno się nie uślizgnie.

[bogdan318]

u mnie sprzegielko jest maksymalnie na gorze po czym wnosze ze juz sie konczy.Mechanik sprawdzil i powiedzial ze jest jakies 2 cm tarczy wiec w sumie nie ma tragedii. NIe wystepuje jakies slizganie przy starcie tylko czasem jak daje w palnik to mam wrazenie ze auto nie sie rozpedza chociaz obroty przez chwile stoja w miejscu. Taki dzwiek silnika z typowo zmeczonym sprzeglem. Przy ruszaniu gume pali jak chce. Powyzej 3000 na obrotce stoi sie i pali gume bez dociskania gazu w podloge a przy strzale na 2 biegu jeszcze [bAD] rzuca. Jesli ktos potrzebuje sprzegielko to mam sachsa kompletne w cenie ok 650zl w kazdych ilosciach.

ile tej tarczy jest 2 cm? tyle to nawet chyba w ciężarówkach nie ma.pozdrów tego mechanika ,i nie odwiedzaj go już ,bynajmniej w sprawach auta

[bogdan318]

Nie jestem do konca pewien, czy jest wszystko OK ze sprzeglem.

 

Sprzeglo zdaje "standardowe testy" - nie slizga sie przy wciskaniu gazu do oporu na 4m czy 5m biegu w zakresie maksymalnego momentu, auto gasnie jak powinno przy testach wysprzeglania na recznym czy przy krawezniku na 3-ce czy 4-ce.

 

Jedynie przy bardzo ostrym starcie CZASAMI jakby nie zalapuje do konca - silnik wchodzi nieco na za wysokie obroty i czuje jakby niecala moc byla przekazywana na kola. Mam tez wrazenie, ze z tej mocy powienien latwiej "spalic gume" a to sie zdarza bardzo rzadko (na co w sumie nie narzekam).

Ten efekt wystepuje przy ruszaniu z wiekszych obrotow.

A moze po prostu za wolno puszczam sprzeglo w momencie docisniecia gazu i docisk nie daje rady docisnac tarczy jak juz zlapie poslizg? W koncu to 280Nm

 

Czy przy ostrym ruszaniu musicie "strzelic" ze sprzegla, czy wystarczy je "kulturalnie" popuscic jak przy normalnym ruszaniu?

sprawa wygląda tak, sa tu prawdopodobnie dwa wyjścia,jedno to ,musisz sprawdzić czy mie masz czasami jakiegoś wycieku oleju w okolicach sprzęgła, a druga i wedłóg mnie bardziej prawdopodobna, spalona tarcza sprzęgła,jednak to ma troche mocy ,grubość może mieć ok, ale jakość okładzin,najprawdopodobniej ktoś tego nie oszczędzał,miałem tak samo,też załatwiłem tarcze ale na własne życzenie,w końcu pocoś to kupiłem,wiem wiem ,brzydko zrobiłem :modlitwa:

[Kolczasty]

Ja tam ze swoja testow traktorowych nie robilem. Sprzeglo ewidentnie slizgalo sie co mozna bylo odczuc podczas gwaltownego przyspieszania. I ten dziwny dzwiek silnika... Po demontazu okazalo sie, ze tarcza jeszcze ma odpowiednia grubosc ale jest mocno przypalona.

Wymienilem na komplet Sahs'a i teraz jest zaje...scie. Co prawda nie pale gum na co dzien ale jak nadarza sie jakas fajna okazja...

[lato]

ile tej tarczy jest 2 cm? tyle to nawet chyba w ciężarówkach nie ma.pozdrów tego mechanika ,i nie odwiedzaj go już ,bynajmniej w sprawach auta

No to moze cos zle zrozumialem bo powiedzial ze jest ok 2cm sprzegla. Nie wiem jak to spradzil ale napewno nie rozbieral. Wie ktos jak to oblookac zeby wiadomo bylo czy sprzeglo kwalifikuje sie do wymiany?

[tedi73]

chłopaki nie maja racji :) (sorki), ale miałem taki sam problem w E36 318is coupe a to mi wyjaśniło wszystko :)

 

http://www.zeckhausen.com/CDV.htm

[tedi73]

to "badziewie" to zaworek który zapobiega strzelaniu ze sprzęgła, napsuło mi to niemało krwi, myślałem podobnie jak Ty ze to sprzęgło :):):)

[tedi73]

sorki za odgrzewanie tego kotleta, ale moze to jeszcze komuś pomoze

[Just]

to "badziewie" to zaworek który zapobiega strzelaniu ze sprzęgła, napsuło mi to niemało krwi, myślałem podobnie jak Ty ze to sprzęgło :):):)

 

Mozesz rozwinac mysl?

Jaki zaworek i jak na to poradzic?

[tedi73]

post wyżej masz link do stronki na której jest wszystko wyjaśnione

nie wiem jak załaczyć obrazek do posta :)

[/img]

[tedi73]

post wyżej masz link do stronki na której jest wszystko wyjaśnione

nie wiem jak załaczyć obrazek do posta :)

[tedi73]

na tej stronce kolesie proponuja przeróbke tego zaworu, ale moim skromnym zdaniem wystraczy go wykrecić i w jego miejsce wkręcić wężyk, zawór wyglada jak przedłuzka

[tedi73]

prosze bardzo to jest część numer 21

 

http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=BE52&mospid=47425&btnr=21_0059&hg=21&fg=10

[tedi73]

sorki za nabijanie post'ow, ale na tym rysunku widać że gwint tego zaworka i rórki wkręcanej do niego mogą różnic sie srednicą, chociaz jak ktoś juz to napisał o tych rysónkach, są one w sumie pogladowe

[Just]

na tej stronce kolesie proponuja przeróbke tego zaworu, ale moim skromnym zdaniem wystraczy go wykrecić i w jego miejsce wkręcić wężyk, zawór wyglada jak przedłuzka

 

Do tego ta firma jest w stanach a nie chce mi sie 3 miesiace czekac na zaworek i do tego placic za przesylke wiecej niz on jest wart.

Czy ktos w Polsce przerabia ten zaworek albo mozecie polecic mi kogos niedaleko zachodniej granicy kto mi porzadnie podlaczy wezyk bez zaworka?