Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam ,swą 318 z silnikiem m40 posiadam ponad rok , przejechałem około 20 tyś na gazie a przebieg 220tyś.km.Przeglądając to forum dziwiłem się że każdy tak nażeka na te silniki ,ja jak do tej pory wymieniałem tylko olej i filtry.W grudniu zauważyłem wodę w oleju,oddałem auto do mechanika ,zostala splanowana głowica, wymienione popychacze zaworowe,po remoncie przejechałem około 200km ,silnik chodzi równo ,nie grzeje się a pod deklem zaworów znowu woda zmieszała sie z olejem i na ściance pokrywy jest jakby smar,na bagnecie tego nie widać(czysty olej).Czy to możliwe że głowica pękła,czy mechanik spartaczył robotę i dodam że betką wyjechałem do angli a tu naprawy nie są tanie.Pozdrawiam
Opublikowano
Wariant optymistyczny to że w silniku zostały resztki wody i skropliło się to pod deklem zaworów. Jeździj i obserwuj czy emulsji nie przybywa i wody w zbiorniczku nie ubywa a takze czy emulsja nie pojawia się na bagnecie.
Opublikowano
No nie wiem ,olej przy remoncie oczywiście wymieniłem na nowy a teraz z dnia na dzień smar się zrobił i w marcu chciałem wrócić do domu 1800km.Do tej pory wogóle nie miałem problemu z autem silnik nigdy nie falował ani na gazie ani na benzynie ładnie cykał , pali od strzała czy możliwe jest żeby głowica troche przepuszczała wodę?
Opublikowano
Jeśli olej był tylko zmieniony to dużo emulsji zostało na ściankach bloku i pod pokrywa rozrządu i skropliło się to wszysko w najwyższym punkcie silnika. Oczywiście że można profilaktycznie wymienić głowicę tylko nie rozumiem po co jak można pojeździć i obserowac co się dzieje.
Opublikowano
Nie wiem czy ubywa wody a jak ubywa to niewiele ,auto stoi zawsze pochylone i raz trochę przed minimum ,a jak zaparkuję w przeciwnym kierunku to max.Pozdrawiam i dzięki za porady
Opublikowano
Jak jeździsz na krótkich odcinkach i olej nie rozgrzewa się do wysokich temperatur to nawet w pełni sprawnym silniku pod deklem będzie zbierała się emulsja wodno olejowa. Woda jest jednym z produktów spalania, przedostaje się ona wraz z innymi gazami do komory korbowej i skrapla na ściankach chłodnego silnika tworząc „budyń” pod korkiem. Po przejechaniu dłuższego odcinka jednym ciągiem tak żeby olej się porządnie rozgrzał w sprawnym silniku budyń powinien zniknąć.
Opublikowano

tak jak kolega TLR Ci napisał ja miałem tez taki budyń ale jak jeżdziłem na krótkich odcinkach,po przejechaniu dłuższej trasy budyń zniknął.to może być spowodowane tym i warunkami atmosferycznymi.powinno być dobrze

Pozdrawiam

Opublikowano
Witam ,swą 318 z silnikiem m40 posiadam ponad rok , przejechałem około 20 tyś na gazie a przebieg 220tyś.km.Przeglądając to forum dziwiłem się że każdy tak nażeka na te silniki ,ja jak do tej pory wymieniałem tylko olej i filtry.W grudniu zauważyłem wodę w oleju,oddałem auto do mechanika ,zostala splanowana głowica, wymienione popychacze zaworowe,po remoncie przejechałem około 200km ,silnik chodzi równo ,nie grzeje się a pod deklem zaworów znowu woda zmieszała sie z olejem i na ściance pokrywy jest jakby smar,na bagnecie tego nie widać(czysty olej).Czy to możliwe że głowica pękła,czy mechanik spartaczył robotę i dodam że betką wyjechałem do angli a tu naprawy nie są tanie.Pozdrawiam

miałem kiedyś 1.8 m40 sprzedałem z przebiegiem 450 tyś km, chodzila jak zegarek,ale wlewałem to co najlepsze

Opublikowano
Wczoraj przejechałem się z 20 km i jest chyba ok,ten "budyń sczarniał a w oleju nic nie widać ,ale może powinienem zdjąć dekiel zaworów i wyczyszczyć smar.
Opublikowano
Wczoraj przejechałem się z 20 km i jest chyba ok,ten "budyń sczarniał a w oleju nic nie widać ,ale może powinienem zdjąć dekiel zaworów i wyczyszczyć smar.

spoko pewnie kulasz na krótkich odcinkach i auto nie zdąży sie pożądnie nagrzać a już napewno nie odparuje woda w oleju,troche tego zawsze sie tam znajdzie,pokulaj się troche dalej i zobaczysz efekt,kontroluj stan oleju i wody,

Opublikowano
Dziś sprawdziłem olej i na miarce biały nalot,zastanawiam się czy ten mechanik spartaczył robotę czy głowica padła. :mad2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.