pytanie, elektryka ?

[mig]

siema mam e34 rok 93 wszystko bylo ok do momentu kiedy to postanowilem poprawic oswietlenie zegarow bo nie wszystkie elementy byly podswietlone. wyjalem tylko modul z zegarami nic w srodku nie grzebalem powkladalem tylko zarowki bo sie okazalo ze kilku brakowalo i zamontowalem wszystko spowrotem.

od tego momentu

-zaczela migac mi kontrolka poduszki ,

-oprocz tego centralny zaczal sie gubic bo kilka dni nie dzialalo zamykanie/otwieranie drzwi centralnym na kluczyku,

- w czasie jazdy pomimo ze drzwi byly zamkniete wyskakiwal komunikat co chwile drzwi otwarte

- lampki podswietlajace wnetrze auta nie swiecily sie (pomimo ze byly ustawione na zapalanie sie przy otwieraniu drzwi) innym razem "mrugały"

-liczniki tez czasem przy wlaczeniu nie swiecily sie niektore dopiero po puknieciu w nie zaczynaly swiecic

- po kilku dniach zaczelo dzialac zamykanie/otwieranie drzwi centralnym na kluczyku (i teraz dziala normalnie)

- raz wyladowal sie akumulator (co prawda byl otwarty bagaznik i lampki swiecily ale doslownie z 15-20 minut czy to wystarczy na akumulator???)

- a ostatnio w trakcie jazdy na postoju na swiatlach auto zgaslo (nigdy tego nie bylo)

- a teraz stoii i nie mozna go odpalic (znowu chyba wina akumulatora, nie wiem bo nie mam mozliwosci teraz tego sprawdzic)

 

nie wiem oco chodzi czy to jakies zwarcia w ukladzie czy co innego

moze nie bez powodu brakowalo kilku zarowek w zegarach a moze to zbieg okolicznosci i co innego jest tego powodem ??

[Benz]

Ależ ten defekt skomplikowany :shock: Po pierwsze sprawdż ładowanie akumulatora powinno być od 13,8-14,5V,po drugie akumulator to masz już chyba martwy bo niemożliwe aby go rozładowała lampka w bagażniku po 20 minutach i po trzecie rozbierz licznik i sprawdż czy napewno wszystko jest dobrze powtykane bo coś musi być zle skoro po uderzeniu w niego lampki zapalają się.

[mig]

wszystko jest powtykane dobrze bo nie da sie zle powtykac kostek, zawsze odpalam z drazkiem zmiany biegow w pozycji P a teraz jak nie odpala to daje na N i odpala ..

[mig]

[BAD] auto dalej stoii pod chata , nie znam sie na furach ale moze to wina swiec albo filtra paliwa?? bo raz udalo sie odpalic i jak pisalem w trakcie postoju na swiatlach raz zgasl ??

[Centrino]

Moze zacznij od wyciagniecia tych zaroweczek ktorych nie bylo.

Moze one powoduja jakies zwarelko albo cos co psuje ci aku i robi choinke (i inne)

 

Jezeli chodzi o odpalanie to automat ma takie cos, ze nie odpali na biegu - jedyne polozenie do odpalenia to wlasnie P i N. Dlaczego nie odpala na P?? Za to pewno odpowieada jakis modulik ale sie w to nigdy nie zaglebialem wiec nie wiem.

 

Fakt jest taki, ze autko zaczelo Ci wariowac po wymianie (zamontowaniu) zarowek i od nich bym zaczol.

Do tego sprawdz moze bezpieczniki

[mig]

[BAD] dalej to samo, bylo auto u elektryka niby zrobione a odpalilo tylko raz jak je odbieralem , zero problemu wsiadlem zapalilem i odjechalem do domu ale nastepnego dnia pod chata znowu to samo , komputer nie pokazuje zadnych bledow , wszystko gra, centralny tez swiatla wszystko a auto nie odpala a po ktorejs probie z rzedu zaczyna juz akumulator slabnac

 

moze mial ktos podobna usterke kiedys ? bo zapewne to jakas pierdoła ale ciezka do zlokalizowania ..

 

pozdrawiam

[mig]

czy jest mozliwe ze po podlaczeniu do kompa nie wykazuje bledow ale jednak komputer w aucie jest skopany ? bo juz nawet imobilajzer odlaczony jest i dalej to samo niby odpala za ktoryms razem raz na P raz na N ale jak postoii auto chwile na P z wlaczonym silnikiem to nagle gasnie jakby niedostawal paliwa i pozniej znowu njest problem z odpaleniem albo jest to zupelnie juz niemozliwe

[marcinjuve]

przykra sprawa współczucie jakos dojdziesz do tego. Daj jeszcze raz auto do elektryka, niech to zrobi jak wziął pieniadze