Skocz do zawartości

Potrzebuje szybkiej pomocy. Problem z elektryką w E32


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzis jadac w dzien na swiatlach komputer wyswietlil mi komunikaty ,, switla pozycyjne ,, i druki ,, tylne swiatlo ,, w tym samym momencie zgaslo podswietlenie wskaznikow i innych podswietlanych instrumentow w aucie.

 

Pomyslalem sobie , ze to pikuś i napewno padl bezpiecznik. Po powrocie wymienilem bezpiecznik - byl spalony ( to byl chyba nr 6 ) . Pod reka mialem jednak troche mocniejszy bezpiecznik i po wlozeniu zaczol sie wydobywac dym z tego regulatora natezenia podswietlenia. Wylaczylem swiatla i wyciagnelem - odlaczylem ten regulator.

 

To jednak nie wszystko.

prawe postojowe sie pojawilo , ale tyl nie. Postanowilem zlaczyc na ,,krotko ,, po wyciagnieciu wtyczki ze sciemniacza dwa gniazda z 3 ktore tam sa. W tym momencie pojawilo sie podswietlenie tablicy , ale jakos tak mizernie a drucik w moich palcach nagrzal sie bardzo mocno. Wylaczylem to i teraz szukam porady.

 

Czy mogl pasc przekaznik ? Czy sa tu osobne przekazniki na prawa strone i lewą ?

 

Troche panikuje bo auto jest mi potrzebne caly czas i w nocy dyzo tez jezdze. Bez tego to klapa.

 

Moze ktos wie co moglo sie stac.

Czy np. wkladajac radio moglem uszkodzic cos z tych tematow ? Przeciez wlozylem je normalnie bez dopychania noga. Tak tylko o tym wspomnialem. Moze to zbieg okolicznosci tylko.

Opublikowano
na 100% sknociłeś coś przy podłączaniu radia np połączyłeś kabel od podświetlenia( orginlnego radia )do masy i dlatego spaliłeś regulator podświetlenia co za pech, czasem opłaca sie podlechać do elektryka i dać mu te 30 zł za podłączenie radia bo to żadna filozofia a strat można sobie narobić .....
Opublikowano

po podlaczeniu radia jezdzilem wczoraj w nocy i dzis w dzien na swiatlach. Bylo wszystko ok. Naturalnie sprawdze czy gdzies cos pod radiem sie nie skopalo. Nie sadze jednak.

 

Kabel bodswietlenia radia wychodzi z wiazki i byl oryginalnie podlaczony do kostki radia. Fabryka chyba nie skopala tej wtyczki.

 

Poza tym , to jakbym to skopal , to by bylo cos od poczatku nie tak. A bylo OK do dzis .

Opublikowano
Sie zgadza ale radze sprawdzić czy czasem jakiś konektorek sie nie wypioł i nie zwiera do masy...
Opublikowano

juz to znalazlem. Twierdzisz ,ze to zasniedziale styki zarowek spowodowaly az taki balagan ?

 

Dlaczego zaczol sie kopcic ten potencjometr. Potraktuje go tez oliwka. Ale czy to cos da ...?

 

Jutro sprawdze zarowki. Moze to to. Ale krew to mi sie zagotowala troche. Nikt chyba nie lubi jak cos siada . A ja nie cierpie niewiedziec co jest ;)

 

Jak mi padla sonda to 2 dni chodzilem w kolo az wymyslilem i zrobile podmianke z drugiej strony. No i BINGO. To byla sonda. Jutro wkrecam nowa. Zobaczymy.

 

No ale ten problem mnie przerosł.

Opublikowano

zapomniałem dodać że to nie było tylko te..zaśniedziałe styki lewej lampki podświetlenia tylnej tablicy rejestracyjnej, ale oprócz tego miałem wielkie zwarcie na instalacji elektrycznej.

 

napewno coś zwaliłeś z tym radiem..... GDZIEŚ MASZ ZWARCIE

Opublikowano
no to mnie teraz ale pocieszyles.

 

Szukaj igly w stogu siana ;-)

 

co do przekaźników to są 2 na światła pozycyjne - są żółte i sa tam gdzie sa bezpieczniki.. z tym, że :

 

1 przekaźnik obsługiwał u mnie światła po przekątnej :shock: lewe przednie i prawe tylne !!!

 

miałem długi czas tak, że tylne prawe światło gasło... długi czas myślałem, ze to żarówka.. ale czasami żarówka była dobra...

Czasami miałem komunikat a po zatrzymaniu światło się paliło !!!

 

W końcu przypadkowo doszedłem, ze przekaźnik przerywa... po pukaniu w przekaźnik światło migało... wtedy doszedłem też że przekaźnik obsługuje światła "po skosie"...

 

Co do kopcenia się instalacji to niemal pewne jest to, ze to wina radia !!!

Zazwyczaj jest tak, ze jeśli awaria występuje zaraz po jakiejś naprawie w samochodzie to przyczyna jest w okolicach tej naprawy... 8)

Miałem takie przypadki 2 czy 3 razy... zawsze jak cos wymieniali, zakładali naprawiali (a nawet jak coś sam robiłem... :? ) i zaraz potem dostawałem jakiś komunikat... to się okazywało, że przy naprawie czegoś nie założyli.. albo źle wpieli albo przecieli jakiś kabelek...

Osobiście wymieniałem pompe paliwa i ... samochód dalej nie działał... pojechałem przerażony do ASO (z myślami, że cały układ wtrysku do wymiany) i okazało się, ze nowa pompa akurat okazała się zepsuta... :shock: i wzieli za wymianę 300 PLN.. pompę na szczęście zamienili za free - bo był to oryginał i na gwarancji... do głowy by mi nie przyszło, że nowa mogła nie działać...

 

 

możliwe, ze dociskając radio masz przycięty kabelek...

wiem, ze tam jest strasznie mało miejsca, zeby radio "docisnąć"...

do tej pory mam wrażenie, ze te 2-3 mm radio mi wystaje...:)

 

Odłącz radio i poruszaj wiązką... potem odpal światła ponownie.. przekaźniki możesz zamienić... i sprawdzić czy 2 strona przestanie działać...

Oryginalny przekaźnik w ASO kosztuje ok 100 PLN... używany ok 20-50 PLN...

Marcin

BMW Klub Polska

F25 X3 2,8iA xDrive

E91 320dA touring

E39 530dA touring

E39 530iA touring

E36 316iA m43 Compact


----------------------------------------

historia - E32 750iA (1992-2004)

Opublikowano
no zaraz jade walczyc z tym. Najpierw jade wymienic sonde a pozniej z ta elekrtyka sie pobawie. Chyba to faktycznie bedzie radzio. Cos ono jakos tak od czasu do czasu zatrzeszczalo. Tam jest jeszcze jedna kostka od radia. Zapomnialem ja zaizolowac przed wstawieniem radia. Pownie jakis pin z tej kostki gdzies dotyka i pewnie trafilo na ten od podswietlenia radia.
Opublikowano

No i w miare dobre zakonczenie ;)

 

znalazlem usterke. Oczywiscie radio. A wlasciwie to jeden kabelek , ktory jest od podswietlenia radia.

 

Jakis osiol , ktory zamontowal poprzednie radio , nie mogl sobie poradzic z glosnikami. Nie wiedzial ,ze musi uruchomic wzmacniacz zeby gralo :lol:

 

No i zrobil prowizorke i zdublowal cala instalacje. Kilometr kabli lezy w garazu. Przy tej okazji wpinania kabli uszkodzil izolacje na tym w/w kabelku. To wystarczylo. Zrobilo zwarcie z obudowa radia i poszedl sciemniacz. Dzis wszystko zaizolowalem i jest juz OK. No ale panika byla :oops: i sciemniacz do wymiany.

 

 

Dzis tez wymienilem sonde. Bardzo falowaly obroty. Juz jest spokoj i chodzi jak zegarek.

 

Wielokrotnie byl taki temat falujacych obrotow poruszany na forum. Mozliwe , ze to wlasnie sonda w tych autach padala.

 

 

Znalazlem sobie nowa robote i zdemontuje przepustnice. Umyje , nasmaruje i zaloze. Mysle ,ze im sie nalezy :wink:

Opublikowano
A jeszcze dwa dni temu prawie dał byś sobie głowe uciąć że to nie radio :D Tak to bywa czasem warto posłuchać starszych He He...
Opublikowano
Co do radia to może nie osioł. Bo ten orginalny wzmacniacz to żaden rarytas ma on dokładnie 4X35 wat to troszke mało jak na dzisiejsze sprzety ja mam zamontowane radio 4X60 wat i musze pociągnąć instalacje właśnie w ten sposób jak miałeś zrobione Ty.Bo np. te 4 kanały są robione z 2 które wychodzą z radia a Ja mam regulowane opóźnienie dźwiąku dla poszczegulnych głośników itp. funkcje które wymagają połączenia bezpośrednio...
Opublikowano

jechales ze mna i widziales jakie radio zalozyl ten osiol. To byla sztuka a nie kunszt ! A facet byl zwyklym imbecylem dublujac cala instalacje.

Co do wzmacniacza to nie masz racji.

Radio BMW jest tak wkomponowane w instalacje , ze brzmi wysmienicie na 10 fabrycznych glosnikach.

 

Naturalnie ,ze sa tacy , ktorzy uwielbuaja choinki w autach i im wiecej kontrolek swiatelek i czegos tam w radiu to lepiej , a bagaznik jest wypelniony tubami i wzmacniaczami.

 

Nawet jezeli masz 20 funkcji w radiu to wykorzystasz to pare razy i zostawisz.Tak jest w zyciu.

 

Moim zdaniem radio ma byc przyjazne w obsludze , czytelne i o b. dobrej jakosci. Te cechy ma wlasnie oryginalne radio BMW CD.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.